gdzie się uczyć..?
Napisano Ponad rok temu
Jeśli ten temat już był to serdecznie przepraszam za smiecenie i proszę ładnie o link do tematu.
Napisano Ponad rok temu
a Ania może mieć koleżankę na treningach
Napisano Ponad rok temu
a czego oczekujesz po takich zajęciach?
Znamy mnóstwo osób które miały różne powody.
Np. takie: zgubić wagę, nabrać koordynacji ruchu, poznać nowe osoby, uprawiać ciekawą i mistyczną sztukę, przygotowac się do pojedyków nożowych, cieszyć się ruchem w takiej specjalności, nabyć pewności siebie.
Gdzie się plasujesz?
Pytam, bo wcałe nie tak łatwo znaleźć taką grupę/trenera.
A jak juz sie znajdzie to można na lata utknąć na poziomie podstawowym, ćwicząc różne ciekawe układy ruchu lub z kolei trafić na trenera który uczy walki nożem li tylko i wyłącznie polegając na swojej wyobraźni. (bez żadnych fundamentów)
Napisano Ponad rok temu
2) czego oczekuje? czesto wracam do domu w nocy (z pracy) no, nie najmilsza okolica. Ale chyba glownie chodzi o noz bo zauroczylam sie w nozu po filmie 'nozownik' (pewnie niewiele ma spolnego z faktyczna sztuka walki), zawsze fascynowaly mnie noze, chce podniesc swoja kondycje, poznac cos nowego, rozwijac sie ;] to chyba tyle...
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
tym bardziej jesli motywujesz to zauroczeniem filmem "Nozownik", ktory rzeczywiscie ma niewiele wspolnego z rzeczywistoscia
natomiast ja nie przekreslal bym cie od razu i jesli chodzi o mnie to zapraszam na trening.. jesli oczywiscie inni sie zgodza
Napisano Ponad rok temu
I zaraz bedzie zaprzeczal :roll: :roll: :roll: :roll:
Napisano Ponad rok temu
Obrona nożem przed jakimś tam atakiem nie jest i nie powinna być podstawą.
Raczej trzeba to traktować jako ostateczne rozwiązanie i początek kłopotów.
Zachęcajcie kobietę zamiast się nabijać :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Jest kilka takich grup w Wawce.
Niektóre z nich są otwarte na nowe osoby.
- Combat kalaki, nie wiem w jaki sposób ćwiczą, ... ale znam Bogusia Strzemiecznego ... lidera w Wawie (nie naigrawam się z CK)
- Sayoc / Kalaki / de Alba Tomasz Foik
- sztylet średniowieczny Feniks (szkoła niemiecka )
- przeróżne inne
I pozostali zapaleńcy.
Jeśli masz chęć do zajrzyj do nas.
Bawimy się ruchem, koordynacją i techniką walki nożem. Jeśli chodzi o bazę wyjściową to oczywiście szermierka.
Zajęcia u nas to jednak dużo ruchu. Piszę o tym bo często ktoś ma wyobrażenie, że się chwilkę postoi i wykonuje ruchy w powietrzu . Zajęcia sa w ruchu!
Jesteśmy grupą non profit. Oczywiście może się zdarzyć że sobie nie przypasujemy, (jak w życiu.) bo zawsze staramy się weryfikować nowych uczestników .
http://budo.net.pl/v...3825&start=1020
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
I zaraz bedzie zaprzeczal :roll: :roll: :roll: :roll:
zaprzeczam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Odkochaj sie w nozu i zakochaj w batonie. Bardziej skuteczne moim zdaniem szczególnie dla dziewczyny.
Właśnie, dobry baton to podstawa. Aczkolwiek w użyciu łatwiejszy jest nóż. Którym wystarczy się tylko umiejetnie zasłaniać. Baton wymaga dużo wyższych umiejętności z zakresu budowy siły i szybkości
Ale jeszcze raz tak. BATON TO TEŻ KONKRET
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Temat z dzialu ULICA, nie chcialem robic dubla
- Ponad rok temu
-
Mity na temat noza
- Ponad rok temu
-
Kakute, kakushi
- Ponad rok temu
-
Co z tym Jo ??
- Ponad rok temu
-
Nunchaku alu czy drewno?
- Ponad rok temu
-
Power of light po raz drugi
- Ponad rok temu
-
ZLOZONY FOLDER JAKO YAWARA(KUBOTAN)?
- Ponad rok temu
-
siła shurikena
- Ponad rok temu
-
NAJMNIEJSZY BATON?
- Ponad rok temu
-
Karambit Emersona - noz czy kastet w swietle prawa?
- Ponad rok temu