13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mradu]

Tutaj podajemy wyniki walk i wrzucamy fotki. Robienie tego w innych tematach, zgodnie z obowiązującą od niedawna zasadą, zostanie ukarane ostrzezeniem lub banem.

Wyniki:
1. Drew Fickett - Kurt Pellegrino - Submission (Rear Naked Choke) - R3, 1:20
2. Cheick Kongo - Gilbert Aldana - TKO (Doctor Stoppage) - R1, 4:13
3. Jeff Monson - Anthony Perosh - TKO (Strikes) - R1, 2:22
4. Hermes Franca - Joe Jordan - Submission (Triangle Choke) - R3, 0:47
5. Joe Stevenson - Yves Edwards - TKO (Doctor Stoppage) - R2, 5:00
6. Frank Mir - Dan Christison - Decision (Unanimous) - R3, 5:00
7. Tito Ortiz - Ken Shamrock - TKO (Strikes) - R1, 1:18
8. Josh Burkman - Josh Neer - Decision (Unanimous) - R3, 5:00
9. Tim Sylvia - Andrei Arlovski - Decision (Unanimous) - R5, 5:00

Zwycięzca wymieniony jako pierwszy.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mccoy]

duuuuze rozczarowanie. cienka karta, cienkie walki, mir tlusty i bez kondycji, arlowski przestraszony, shamrock ocalony przez sedziego. wieczor ratowali edwards vs stevenson i neer vs burkmann.
pozdro
LB

[budo_ghostnet]

Ogolnie jestem rozczarowany. Co do karty to nie byla slaba. Ale tacy zawodnicy jak Ortiz, Shamrock, Silvia czy Arlovski nie pokazali nic :?

[budo_szczena]

a co Ortiz miał pokazac? goły tyłek? wygrał w 30 sekund i tyle, jaki przeciwnik taka walka

[budo_r0bak]

Ortiz nie pokazal nic...
swietnie sprowadzil do parteru, a tam totalnie zniszczyl Shamrocka.

[budo_ghostnet]

No ok chlopaki zle sie wyslowil chodzi mi o to ze para ortizvs shamrock nie pokazali takiej walki na ktora wszsycy czekali

[budo_hoolxter]

Kolejna gala która dowodzi że UFC ma kichowatych zawodników i jest cieniutie jak zupa.

Pozdro

[budo_panicz]

gala zapowiadała się ciekawie, ale Mir wygladał jak tłusta klucha, co się stało z Arlovskim to nie wiem (zapłacili mu czy jak), Tito i Shamrok to było do przewidzenia, z tego co widzę to jedynie walka Stevensona i Edwardsa była pasjonjąca, generalnie ufc zeszło na psy i tylko zawodnicy tacy jak Liddell, Ortiz, ,Matt Hughes, Georges St. Pierre, prezentują sobą jakiś poziom i chetnie ich sie ogląda, gdyby nie oni to właściwie ta federacja nie istnieje

[budo_lesoto]

I tak są drudzy najlepsi na świecie.

[budo_szczena]

ja nie moge zrozumiec jednego, jak glupi jest Ken Shamrock, w pierwszej walce dostal takie baty ze ledwo przeżył, a do tego cfaniakował gdy zbliżała sie druga 8O

[budo_vinland82]

To gala niebyla jeszcza tak zla jak pokazali w tv.Byla walka Monsona,Hermesa franki(zakonczona bardzo widowiskowo) i czarnoskory francuz walczyl.Niestety to co wybrali do telewizji bylo ...... :roll:

[budo_vinland82]

To gala niebyla jeszcza tak zla jak pokazali w tv.Byla walka Monsona,Hermesa franki(zakonczona bardzo widowiskowo) i czarnoskory francuz walczyl.Niestety to co wybrali do telewizji bylo ...... : :?

[budo_przemax]

Nie

[budo_nechrist]

wlasnie obejrzalem... najciekawszy na calej gali to byl Wanderlei
dwoch najciekawszych walk nie pokazali, tj. Monsuna (mysle, ze nie ma szans z Sylvia, choc jest dzielny i go lubie ) i Hermesa.
Tito w koncu wyslal, miejmy nadzieje, Shamrocka na emeryture.

gala slaba. jak nie bedzie lepszych walk, to nadchodzace WFA (czy jak sie tam ta nowa gala nazywa ) zdeklasuje ich sama karta.