Jak dla mnie zasluzone zwyciestwo Antonio. Dominowal zdecydowanie w stojce (poza rozcieciem), Werdum zaliczyl kilka knockdownow. W parterze Fabricio nic nie mogl zrobic, jedynie trzymal Nogueire w gardzie, co wiecej Minotauro nawet go przetoczyl i przechodzil garde. W pierwszej rundzie Mino tez sprowadzal. Dopiero w trzeciej rundzie Werdum kilka razy sprowadzil, zapewne w obawie przed KO w stojce :wink: Jednoglosna decyzja jak najbardziej sluszna...
Wanderlei Silva vs.Kazuyuki Fujita
Mialem nadzieje ze Silva dostanie w becki, ale trzeba przyznac ze ladnie walczyl takze w parterze, fajna walka. Ciekawy jestem kogo dostanie w nastepnej rundzie.
Josh Barnett vs Mark Hunt
Haha wiedzialem ze tak bedzie. Caly czas czekalem az ktos wkoncu wezmie Hunta do parteru i go tam poskreca

Hidehiko Yoshida vs Mirko CroCop
Szkoda mi Yoshidy, ale nic nie pokazal, Mirko nawet wszedl mu w garde a Yoshi tego nie wykorzystal. Chcial sie bawic w stojce to ma. CroCop zniszczyl go tymi lowkickami.
Jesetm ciekawy jak zestawia ich w kolejnej rundzie, ale caly czas obstawiam Minotauro jako zwyciezce tego GP.