38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_charly]

dlaczego wy się tak bez przerwy kłócicie na tym forum? :?

Zeby bylo ciekawiej :wink: Ale przeciez wszyscy tu tylko spokojnie dyskutuja

[budo_ukyo78]

W warszawie to bylem 3 lata temu, a juz na seminarium MMA to nigdy w zyciu nie bylem. Watek od poczatku wygladal na sztucznie rozkrecony w jakims celu i tyle. Jak chce u kogos cwiczyc albo mam jakies zapytanie - to pisze mu maila/dzwonie a nie zakladam w tym celu watek na ogolnopolskim forum publicznym na internecie.
Swoja droga nie rozumiem dlaczego to ma byc nie fair nawej jesliby kobiety nie mogly cwiczyc - ja moge podac z glowy z 5 powodow dla ktorych jakis trener moze tak zadecydowac.

[budo_jakub]

na seminarium z soca byla moja obecna zona...

[budo_dżej]

jak jeszcze powiesz że tam się właśnie zaczęła Wasza znajomość to mamy odpowiedź czemu kobiety nie mogą brać udziału w seminariach

[budo_jakub]

no prawie tam....
ale zaczela sie tez na treningach....

[budo_mmart]

dlaczego wy się tak bez przerwy kłócicie na tym forum? :?

Brawo Dime!!!!
Jeden z madrzejszych i sensowniejszych tekstow jakie czytalem na tym forum w ostatnim czasie. Moderator powinien to wklejac na stale gdzies na poczatku topikow. Zamiast rozmawiac i dyskutowac na tematy dotyczace sztuk walki to czesc tylko szuka pretekstu do klotni i sie czepia to Mirka lub kogos innego. Zamiast wziac sie za trening albo pisanie interesujacych i wartosciowych postow to rozstrzasaja jakies sprawy do entej potegi. Jak macie problem z Mirekiem to zadzwoncie do niego albo pojdzie porozmawiac jak na ludzi przystalo, a nie siedza w internecie i nadaja jak zakompleksione i znudzone zyciem przekupki....przeciez najprosciej zadzwonic do zrodla i sie spytac.

Pozdrowienia dla Dime

[budo_singlaub]

no prawie tam....
ale zaczela sie tez na treningach....

I na pewno cię rozpraszała na treningach i już wiesz czemu nie wygrałeś mundialu.
Mirek miał rację.

[budo_sawosz]

to on ją rozpraszał i to ona nie wygrała :-p

[budo_mameha]

Jak macie problem z Mirekiem to zadzwoncie do niego albo pojdzie porozmawiac jak na ludzi przystalo, a nie siedza w internecie i nadaja jak zakompleksione i znudzone zyciem przekupki....przeciez najprosciej zadzwonic do zrodla i sie spytac.

Problem z polega na tym, że on nie chce odpowiadać na pytania. Kiedy któraś dziewczyna zapytała w tym dziale o możliwość startu w zawodach organizowanych przez MMA Warszawa, to jej pytania zostały zignorowane.
W starszych wątkach można znaleźć potwierdzenie moich słów.

Byłam bardzo ciekawa, dlaczego kobiety pozostają w takiej niełasce. Dlatego zdecydowałam się zapytać wprost. Oto odpowiedzi pana Mirka - cytuję:

Ja prowadzę sekcję tylko dla mężczyzn, nastawioną na sukces.
Lepiej zapisz się na aerobik.
Jak ty będziesz wyglądała ze złamanym nosem?

Jako komentarz do tych odpowiedzi posłużę się cytatem niejakiego Schtruntza. Powiedział on w innej podobnej dyskusji: Fakt (...) macie prawo do lekkiej irytacji na takie postawienie spraw, że tego Wam nie wolno bo „nie i nie ma gadania” i jeszcze jakiemuś burakowi z klapkami na oczach coś się nie podoba, choć z uzasadnieniem trzymającym się kupy mu się nie spieszy. Pamiętacie, jak jeszcze na początku XX wieku nie mogłyście studiować na większości uniwersytetów. Brzmi dzisiaj śmiesznie, ale co niektórzy wróżyli rychły upadek społeczeństwa tym spowodowany.

Społeczeństwo nie upadło, ale skutki prowadzenia takiej seksistowskiej polityki są żałosne.

Chłopcy z klubu MMA Warszawa nie przyzwyczajeni do obecności kobiet na macie przyjeżdżają w odwiedziny tam, gdzie kobiety trenują i zaczynają przyjmować postawę obronną, żeby nie powiedzieć, że schizują. Przejawia się to w seksistowskim poczuciu humoru, permanentnym kojarzeniu wszystkich i wszystkiego z seksem, totalną dekoncentracją itp. Dopiero ostra reakcja trenera przywraca porządek. Trening zaczyna przypominać trenig, a nie wypas wyposzczonych buhajów, którym w głowie tylko kopulacja.

Kolejna rzecz to wypaczony obraz polskiego bjj. Skoro MMA Warszawa ma ambicje (chyba ma) być wiodącym klubem na arenie ogólnopolskiej, to ktoś z zewnątrz przyglądając się pracy w tym klubie, może odnieść wrażenie, że kobiety w polskim bjj nie występują, że po prostu takich zwierząt nie ma. Co jest oczywistą nieprawdą.

Oczywiście, każdy klub ustala swoje reguły. Dlatego pani Małgosia Bieńkowska otworzyła w Częstochowie kawiarnię tylko dla pań. Panowie mogą tam wejść wyłącznie po założeniu na głowę specjalnej szpecącej peruki (do wypożyczenia na miejscu). Podoba Wam się to?

[budo_brat pit]

Chłopcy z klubu MMA Warszawa nie przyzwyczajeni do obecności kobiet na macie przyjeżdżają w odwiedziny tam, gdzie kobiety trenują i zaczynają przyjmować postawę obronną, żeby nie powiedzieć, że schizują. Przejawia się to w seksistowskim poczuciu humoru, permanentnym kojarzeniu wszystkich i wszystkiego z seksem, totalną dekoncentracją itp. Dopiero ostra reakcja trenera przywraca porządek. Trening zaczyna przypominać trenig, a nie wypas wyposzczonych buhajów, którym w głowie tylko kopulacja.

Zabawne, bo akurat na seminarium z Nino Schembrim opowiadał mi o tym incydencie Krzysiek Sowiński, trener w MMA Kielce - ponoć interweniował w tej sprawie. Stąd wnioskuję, że chodziło o zawodników MMA Kielce, którzy tymczasowo trenowali wówczas w MMA Warszawa?

Bardzo proszę na podstawie pojedynczego incydentu nie wnioskować o całej populacji trenujących w MMA Warszawa - jest to dla nas po prostu krzywdzące.

pozdrawiam

Piotr

[budo_marjan]

Chce zapytac czy pani Małgosi to sie podoba?

bo dla mnie to wszystko jedno, jesli ktos sie boij plci przeciwnej jego sprawa. Ja trenuje co prawda w copie i mnie ten temat malo dotyczy, ale mnie rozmieszylas Mameha... Skoro Pan Mirek stwierdza ze nie to nie, moze ktos mu nie pozwolil

Zaloz swoj klub tylko dla dziewczyn :wink: :wink:

[budo_pavao]

Jak chce u kogos cwiczyc albo mam jakies zapytanie - to pisze mu maila/dzwonie a nie zakladam w tym celu watek na ogolnopolskim forum publicznym na internecie.

Są też temety i pytania związane z poszczególnymi sekcjami, zawodami, seminariami itd, itp. Idąc Twoim tokiem myślenia też można zadzwonić a nie rozpisywać się na forum. Równie dobrze mozna wysłać list lub telegram i właściwie zlikwidować całe to forum.
Aż strach cokolwiek napisać, bo wszystko zaraz wydaje się sztucznie nakręconym tematem.

[budo_gonzo]

Brat Pit

1. u nas tzn. w Kielcach zawsze MOGŁY ćwiczyć i ćwiczyły dziewczyny (oczywiście z jednym wyjatkiem kiedy Mirek zrobił jedno seminarium i zażyczył sobie żeby nie było żadnych dziewczyn. Musieliśmy przeprosić 4 koleżanki, było przykro)

2. nigdy u nas na treningu dziewczyny nie były traktowane w sposób seksistowski, a jeśli ktoś miał takie odbicia to otrzymał uwagę (czasem to odbijało sie na nim na sparingu)

3. zdenerwowałeś mnie pisząc ewidentne kłamstwo, zresztą na budo pisza dwie dziewczyny które u nas ćwiczyły/ą i moga sie wypowiedzieć. do nas na trening zawsze moga przyjść kobiety zobaczyć, poćwiczyć. (sam uważam ze nie powinny być traktowane na równi z facetami ale powinno sie od nich wymagac wiecej. ale to tylko moje zdanie)

4. "last but not least" nie ma w Kielcach MMA Polska zapamiętaj to Bracie, jest COPACABANA Kielce, zawodnicy wystartują jako ten klub, trenerzy Copy robia u nas seminaria. ostatnio był Kuba, a wcześniej Marek i Darek oficjalnie ogłosili że jesteśmy filją Copy.

pzdr gnz

ps. na seminarium z Roleta była tylko dziewczyna od nas z czego były potem problemy z wiadomych powodów.

[budo_niedziel]

Nie rozumiem o co chodzi. Chodziłem do kilku klubów ( bjj, tkd, kbox ) i mogli trenować wszyscy i mi się to podoba ( ajak ). Mamy też wolność do prowadzenia działalności gospodarczej. Jak chcesz produkować tylko oranżadę w kolorze pomarańczowym to możesz. Jak chcesz u siebie w sklepie prowadzić tylko warzywa i owoce to możesz. Jak chcesz w knajpie obsługiwać tylko murzynów, to prosze bardzo.
Tak jak ( zawsze prawie ) śmieję się z postów MO to On też ma prawo prowadzić swoj klub tak jak chce.
On jest usługodawcą i ma prawo nie wykonać usługi względem jakiegoś podmiotu, tak jak ktoś inny nie musi tej usługi brać. Widzę, że niektórzy maja problem ze zrozumieniem najprostszych zasad

[budo_robot]

zdaje sie ze nie mozna otworzyc sklepu ktury obsluguje jedna rase. to rasizm.

[budo_brat pit]

Gonzo,

Ponieważ Mameha jest z Kielc a pisała o tym jak zachowują się ludzie z MMA Warszawa wnioskowałem, że chodzi o zawodników MMA Kielce trenujących u nas - jeśli moje wnioski były błędne to mea culpa. Nie mam problemu z przyznaniem się do błędu czy przeproszeniem kogoś.

Zarzucasz mi kłamstwo - to poważne oskarżenie. Napisałem to, co usłyszałem od założyciela i trenera MMA Kielce, Krzyśka Sowińskiego, na seminarium z Nino Schembrim. Co do tego czy jest MMA Kielce czy Copacabana Kielce Krzysiek (na forum Kubuś Puchatek) wypowiedział się jednoznacznie na seminarium. Rozmawialiśmy jeśli dobrze pamiętam na obiedzie w środę 24 maja.

Gdzie napisałem, że w Kielcach nie mogą trenować kobiety? I jak jest w końcu - nigdy nie było tych seksistowskich zachowań ale ktoś tam otrzymał za nie uwagę, tak?

Z tego co wiem sytuacja wygląda tak:

1. klub się nazywa MMA Kielce, co podkreślił trener tego klubu
2. instruktor tego klubu przyjechał na seminarium do Warszawy i jakoś nic nie mówił o zrywaniu współpracy
3. twierdził natomiast, że zawodnikom z Kielc trenującym w Copacabanie powiedział, że mogą startować pod jakim szyldem im się żywnie podoba, co nie zmienia punktu 1 i 2.

Jeszcze raz podkreślam, że są to informacje od instruktora kieleckiego klubu, Krzyśka Sowińskiego z dnia 24 maja 2006 - czyli z pierwszej ręki. No chyba że w międzyczasie (czyli w ciągu ostatnich 10 dni) była jakaś rewolucja w klubie - tego nie wiem.

pozdrawiam

Piotr

[budo_gonzo]

Brat Pit
tak, teraz sprytnie będziesz mnie rozliczał czy są jakieś zachowania u nas czy nie...
zawsze trafi sie na treningu jakis (palant) początkujacy, który chce sie popisać,
albo nigdy wcześniej nie "leżał" z dziewczyną i robi głupie uwagi. otrzymuje jedno ostrzeżenie i już nie robi tego wiecej.
tyle odemnie w tej sprawie, chociaż Tobie nie musze się tłumaczyć. (tgirl i soczeq to dziewczyny od nas, są na budo i mogą Ci napisac jak jest jeśli wyślesz im priv)

fajnie, ze napisałes co ci Krzysiek powiedział bo On niewiedzieć czemu nie opowiada swoim "podopiecznym" takich rzeczy...
powiedz kim jest trener bez uczniów? albo klub bez zawodników?
ćwiczymy na macie judoków, w klubie judo więc idąc tym tokiem myślenia właściciel klubu moze powiedziec że jesteśmy jego wychowankami...

przeszliśmy do Copy bo:
1. ponad rok Mirek nie interesował sie wogóle nami,
2. wyszła sprawa z brazylijczykami i GB
3. teraz dziewczyny moga normalnie ćwiczyc i brac udział w seminariach

Ostatni raz mówię: dla mnie i moich ludzi z Copacabana Kielce sprawa jest jasna, nie jesteśmy w MMA Polska, ćwiczymy jako Copa i startujemy tak samo.
koniec offtopa na ten temat.

Niedziel
jak dla mnie masz racje ktoś nie chce obsługiwac danej grupy ludzi i nie obsługuje.
jego prawo. jesli stać go na takie straty w klientach jego sprężyna.
w końcu ludzie przychodza trenowac a nie szczebiotac na tyreningu co sie niestety przytrafia niektórym.
te dziewczyny które chca ćwiczyc poprostu zostawia pieniądze u kogo innego.
i tyle.
pzdr gnz

[budo_michal_m]

brat pit to jak to jest z tymi dziewczynami na seminariach, moga uczestniczyc czy nie?

[budo_wolf_shadow]

Jak macie problem z Mirekiem to zadzwoncie do niego albo pojdzie porozmawiac jak na ludzi przystalo, a nie siedza w internecie i nadaja jak zakompleksione i znudzone zyciem przekupki....przeciez najprosciej zadzwonic do zrodla i sie spytac.

Pozdrowienia dla Dime

Otóż, chciałam wystartować w zawodach. Oczywiście doszły mnie słuchy iż u Mirka nie mogą startować kobiety - dla mnie sprawa dziwna i niepojęta, ale może tylko plotki. Zadałam pytanie mailowo, raz drugi, trzeci - nic, cisza... A jeśli chodzi o telefon, no cóż - to pozostawię bez komentarza:)