1 odpowiedź w tym temacie

[budo_ov_darkness]

Kiedy zobaczyłem te noże po raz pierwszy, przyznam, ze byłem lekko sceptyczny, bo ktoś gdzieś kiedyś wspominał o nich jako o "customizowanych Benchmade'ach".
Stwierdziłem, ze bzdura i że koło BM'ek to nie stało nawet.
Po dokładniejszych oględzinach i spytaniu Pana Google'a, który o nożach wie wszystko, okazało się, że są to customy.
Robi je amerykanin- Ed Vanhoy.
Mają ten charakterystyczny "feel", który odróżnia customy od seryjniaków, a przy tym cena jest wręcz śmiesznie niska.
Jakość wykonania jest super, trudno znaleźć coś, do czego możnaby się przyczepić.
Folderek, mimo, że niewielki, w moich, lubiących foldery większe niż duże (Skirmish, CUDA, Harsey custom) dłoniach układa się wprost doskonale. Zarówno w chwycie chockup, jak i floretowym. Precyzyjna i mocna blokada typu linerlock budzi zaufanie. Micarta jest wygładzona, ale nie wypolerowana, co dodatkowo poprawia ergonomię. Linersy i bolstery są wykonane ze stali, która jest piaskowana, podobnie jak ostrze i obustronny kołek. Stal ostrza to AUS-8. Szlif jest wysoki i płaski, kształt ostrza to drop point z bardzo wygodnym thumbrampem. Znów ktoś pomyślał, zanim chwycił za pilnik. Długość ostrza to tuż poniżej 3". całkowita długość ok. 180mm.
Krótko mówiąc, jest to custom z dobrze dobranych do noża EDC materiałów, bardzo dobrej ergonomii, i eleganckiej linii za naprawdę niewielkie, jak do swojej jakości pieniądze.
Do każdego noża, jako że nie posiadają one klipsów, dołączna jest czarna nylonowa kaburka.

CENA: 699PLN


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ov_darkness]

Walnąłem się z ceną. 599PLN.
Niektórzy twierdzą, że z Jarkiem można się targować