Skocz do zawartości


Zdjęcie

Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

budo_wodeck
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
Artykuł ze strony PZMT:

26 marca 2006 w Piekarach Śląskich odbyły się:
1. Turniej Pierwszych Walk MuayThai
2. Otwarty Puchar Śląska MuayThai
Licznie zgromadzeni zawodnicy dali pokaz dobrego wszkolenia techniczego oraz wielkiego serca do walki. Organizator - Ośrodek Sztuk Walki TRIADA - jak zawsze zadbał o znakomitą organizację i sprawny przebieg zawodów. Serdecznie dziękujemy prezesowi Darkowi Zdeblowi.
Cieszymy się, że nowo przybyłe kluby zaprezentowały tak wysoki poziom wszyszkolenia technicznego.

Wyżej wymienione zawody były ostatnim sprawdzianem przed Mistrzostwami Polski MuayThai - Festiwal MuayThai przeciw narkotykom 29-30 kwietnia 2006 w Krakowie, które będą eliminacjami na Mistrzostwa Świata MuayThai 30.05-08.06.2006 w Tajlandii. Tegoroczne Mistrzoswa Świata są także celebracją urodzin Jego Wysokości Króla Tajlandii.

Byłem, widziałem i...nie mogę się zgodzić z tym wszystkim, mam wrażenie że nawet poziom nieco się cofnął...Nie będę sie wypowiadał na temat walk finałowych, bo na nich juz nie zostałem, ale wcześniej co miałem "przyjemność" oglądać pozostawia wiele do życzenia...Jedyna walka o której można powiedzieć że stała na wysokim poziomie i dano "pokaz dobrego wyszkolenia technicznego", to walka dwóch dziewczyn (niestety nie pamiętam klubów ani tym bardziej nazwisk, ale była to pierwsza walka kobiet w tym dniu). Naprawdę dziewczyny pokazały się z dobrej strony. Poza tym prawie nic...prawie, bo oczywiście byli zawodnicy wiedzący co to Muay Thai a nie zapasy, lub "lec i bij" - którą to technikę stosowała większość zawodników - leci jeden na drugiego "na chamiora" a juz w II rundzie nie ma sił wstać z ringu po upadku...
Oczywiście chylę czoło za organizację tego turnieju dla OSW Triada z Piekar Śląskich, oby więcej imprez, ale oby z lepszym poziomem. Bo jak juz z wielka poprawką mogę zrozumieć że trener wystawia zawodnika który nie potrafi gardy trzymać na zawody I kroku to nie pojmę tego dlaczego taki zawodnik bez kondycji, bez techniki startuje w zawodach które przynajmniej z nazwy są prestiżowe.
  • 0

budo_agenubis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tarnowskie Góry

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
Tak w nawiązaniu do szkoły Triada. Raz poszedłem z ciekawości zobaczyć jak treningi wyglądają. Rozmawiałem z trenerem w filli w Tarnowskich Górach. Mówiąc szczeże to mnie bardzo zdziwił jeden fakt. Powiedział że, oni się skupiają bardzo na wyszkoleniu technicznym. Z tym sie zgodze, to jest oki jak najbardziej. Ale jak mi powiedział że "czasu nie tracą" na przygotowanie kondycyjne, mnie bardzo zaszokował. Powiedział że ich dewiza polega na szybkim wyszkoleniu zawodników, a jak chcą kondycje sobie wyrobić to sobie mogą pobiegać...........Takie podejście mają w Triadzie...........Zresztą jak wiadomo, wyszkolenie techniczne to podstawa, ale bez kondycji to w ringu jest się kaleką........Widać zawody zweryfikowały, że takie podejście do sprawy jest do dupy.......
  • 0

budo_gagatek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 493 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
Co do poziomu to bylo duzo walk tzw pierwszego kroku. Trudno oczekiwac ze beda to piekne walki techniczne.Wiekszosc zawodnikow ktorzy startowali w pucharze widzialem pierwszyraz na ringu. Najwieksze wrazenie zrobil na mnie zawodnik ze Zgorzelca -67 bardzo ladnie sie ruszal. Plec piekna tez zrobila na mnie wrazenie:)
Wykladniekiem podnoszacego lub nie poziomu beda Mistrzostwa Polski gdzie zjada sie ekipy z calej Polski.
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich

Tak w nawiązaniu do szkoły Triada. Raz poszedłem z ciekawości zobaczyć jak treningi wyglądają. Rozmawiałem z trenerem w filli w Tarnowskich Górach. Mówiąc szczeże to mnie bardzo zdziwił jeden fakt. Powiedział że, oni się skupiają bardzo na wyszkoleniu technicznym. Z tym sie zgodze, to jest oki jak najbardziej. Ale jak mi powiedział że "czasu nie tracą" na przygotowanie kondycyjne, mnie bardzo zaszokował. Powiedział że ich dewiza polega na szybkim wyszkoleniu zawodników, a jak chcą kondycje sobie wyrobić to sobie mogą pobiegać...........Takie podejście mają w Triadzie...........Zresztą jak wiadomo, wyszkolenie techniczne to podstawa, ale bez kondycji to w ringu jest się kaleką........Widać zawody zweryfikowały, że takie podejście do sprawy jest do dupy.......


Prawda jest taka ze jak zakladaja, by szybko wyszkolic zawodnikow technicznie to wykorzystujac na to wszystkie treningi moze sie to udac, a kondycje przeciez mozna budowac poza sala do tego trenera nie potrzeba.A jak sie ma watpilowosci to wystarczy zapytac o pare porad i wskazowek. Wiadomo ze kondycja jest potrzebna na ringu i jesli ktos chce walczyc na ringu to trenuje takze w domu (badz w jego poblizu tzn. dworku).
  • 0

budo_gagatek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 493 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
a jak cwiczysz technike to nie wyrabiasz sobie kondycji choc troche?? zeby caly trening robic technike tez trzeba miec kondyche...
Pozdrawiam
  • 0

budo_abcde
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
No i nie powstrzymam sie, pomimo, że juz odpowiedzi są w deseniu pokrewnym.
Drogi Agenubis, zastanowiłeś się może dlaczego tak trener postępuje? Mówisz o zdziwieniu. Zdziwienie zazwyczaj prowadzi do myślenia. Ze zdziwienia wyrosła filozofia a ona jest wykwitem myślenia.
Jak napisano powyżej, kondycje możesz sobie ćwiczyć we własnym zakresie w oparciu o swoją wiedzę lub zasiegając takowej np. od trenera. Treningi w Polsce mają zazwyczaj formę kursów. Spotkania 2-3 razy w tygodniu to kurs. Na tym kursie najleiej żebyś nauczył sie techniki, ponieważ tego nie wybiegasz ani nie wywalczysz na worku. To bardzo inteligentne posunięcie opisywanego trenera, iż tak postępuje. By zająć się kompleksowo wyszkoleniem zawodnika, czyli zając się jego motoryka i techniką potrzeba spotkań dużo więcej niz 2-3 razy w tygodniu. Wyobraź sobie trening kondycyjny regularnie raz w tygodniu gdy zajęć jest jedynie 2 x tydzień. Lipa. Cykl wyszkolenia 50 lat świetlnych.
Krótko mówiąc dla chcącego nic trudnego. Zawodnik, który chce startować musi budować również swoją wytrzymałość, siłę, szybkość i inne cechy motoryczne. Nie wszytsko można na treningu zrobić. To nie tajskie campusy.
Co do zmęczenia zawodników. Zastanów się, czy zmęczenie może mieć inną genezę niż brak kondycji, wytrzymałości. Otóż tak. Mistrza od ucznia wyróznia często fakt, że mistrz nie marnuje energii na nieotrzebne ruchy, nie spina się, jest zrelaksowany, zadaje cios wtedy kiedy trzeba, napina mięśnie tyle na ile jest to konieczne (spójrz na mistrzów boksu np)... Amator, czy człowiek wchodzący pierwszy raz do ringu, pomimo doskonałego przygotowania fizycznego a nie spełniając ww warunków płuca wypluje. Ja raczej uważam, że po prostu przygotowanie techniczne jest jeszcze kiepskie. Walenie rękoma jak cepami, sapanie jak w biegu sprinterskim. Taktyka "a nuż trafię" zdaje się dominować i dlatego takie katorgi zawodnicy przeżywają. Technicznie wyszkoleni zawodnicy walczą czysto a nie metodą rąbanki. Walka to przede wszytskim sztuka strategii, myślenia. To takie inne szachy a napierdalać się można na ulicy. Faktem jest, że najładniejszą walkę jaką widziałem to walka dziewcząt. BArdzo techniczna.
Zawody co najwyżej zweryfikowały, że technika pozostawia jeszcze wiele do życzenia, a do dupy jest raczej takie podejście, że trzeba zrobić sobie kondyche i npierdalać póki nie zdechnę i wyrzucać ramiona raz po raz, bo zawsze zwiększa się szansa, że trafię. Wnioski są zatem skrajnie odmienne od tych do jakich doszedłeś.
Szybkie wyszkolenie zaawodników budzi moje wątpliwości. Ale "szybko" to nie jest pojęcie bezwzględne, więc być może szybko oznacza kilka lat. Pewien jestem natomiast, ze każdy trener zdaje sobie sprawę z konieczności solidnego budowania podstaw swoich poopiecznych, by ich nie okaleczyc na całe życie technicznym wykoślawieniem. Więc chyba raczej nie ma obaw.
W razie wątpliwości, nie jestem z Triady.

Mimo wszytsko, duże uznanie dla zawodników za udział w zawodach i walkę z samym soba na ringu, za wygraną, i umiejętność poniesienia porażki jako cennego kapitału w procesie nauki i rozwoju.

Organizacja zawodów sprawna. Rozpiski walk dostepne. Wiadomo mniej więcej kiedy walka.

pozdrawiam
Marcin
  • 0

budo_agenubis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tarnowskie Góry

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
ha ha ha Ale moja teroria została mówiąc prosto "zjebana". No nic..........muszę się przyznać bez bicia, że Wasze argumenty mnie przekonują.......................ha wkońcu to alfą i omegą nie jestem :oops:
  • 0

budo_gall
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich
Co do dziewczyn to chyba da sie zauwazyc w wiekszosci sportów np.siatkówka ze panie graja zawsze jakos tak bardziej "estetycznie" a panowie silowo,wynika to byc moze ze panowie maja sily wiecej. A co do treningow kondycyjnych to wiem ze sa od czasu do czasu,jeszcze na zadnym nie bylem ale nie ucieknie mi to,bo krociotko tam trenuje, a na koniec treningu tez sobie czasem porobimy jakies brzuszki lub cus podobnego :D :) pozdrawiam i ciesze sie ze turniej wam sie w miare podobał :D
  • 0

budo_cypis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Puchar Ślaska i Turniej I kroku w Piekarach Śląskich

... Zresztą jak wiadomo, wyszkolenie techniczne to podstawa, ale bez kondycji to w ringu jest się kaleką........Widać zawody zweryfikowały, że takie podejście do sprawy jest do dupy.......

Nie zgodzę się z jednym - mianowicie że zawody zweryfikowały błędne podejście Tiady do szkolenia zawodników.
Tak się złożyło, nie wiem czemu, że żaden dobry zawodnik Triady nie brał udziału w tym Pucharze :-? Nie było tam Świerkowskiego, Pelki, Lepicha i innych.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024