17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hefer]

Witam
To mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość. :-)

Szukałem, szukałem i znalazłem dosłownie kilka krótkich opinni o Camillusie CUDA i bardzo dużo opinni o Benchmade to jeśli chodzi o forum. Faktycznie oba noże wymieniane są jako godne polecenia, ale więcej jest o Monochrome niż o CUDA. Chętnie dowiedziałbym się jak sprawuje się na co dzień CUDA EDC w zestawieniu z Monochrome. Czy to, że większość chwali Monochrome to moda czy faktycznie dobre parametry i przewaga technologiczna nawet nad tak znana i starą firmą jak Camillus ?

Dodam, że rozglądam sie za nożem bardziej w lekki teren niż miasto (biwak, kajaki itp.) Zawsze brakowało mi poręcznego noża do kieszenie, ale większego i mocniejszego od Victorinoxa, którym awaryjnie otworzę konserwe, posmaruje chleb, coś zastrugam, coś rozetnę. Zawsze tachałem jakieś duże kosy, których nie używałem i tylko przeszkadzały. :roll: Nożyk ma być nierdzewny poręczny najlepiej cały ze stali tak jak te dwa folderki. Czy do zastosowań o których napisałem jest coś lepszego w tej cenie ?

[budo_piter pan]

ja bym brał monochrome: wyzszy szlif= lepsze ciecie, kolek jest blizej rekojesci co zostawi Ci wiecej ostrza uzytkowego.

CUDA - ostrze typu recurve - tnie lepiej niz zwykła "prosta" krawedz - ale kolek bardzo daleko od rekojesci ----> tracisz efektywna dlugosc ostrza, bo co to za przyjemnosc ciac cos i szarpac sie z kolkiem np w kawale miesa.

stale- obie calkiem fajne w ostrzeniu, nierdzewne i dobrze trzymaja ostrosc, bo ja olewam bajki na temat suuuuuper trzymania ostrosci przez kosmiczne materialy. Po co to komu skoro i tak mozna zawsze podostrzyc kose???

moim skromnym zdaniem = monochrome lepszy wybór, mialem goscia w rece i fajnie lezy.

za podobne pieniazki mozna miec jeszcze np. benchmade PIKA lub np gerber EZ-out, ale one nie maja stalowych rekojesci, ale jakbys przemyslal zalozenia....calkiem fajne nozyki.

PS nie daj sie nabrac na "taniosc" ostrzy S&W - po pierwsze nie sa one ze stali 440C jak pisza tu i ówdzie tylko 440 , a poza tym z daleka smierdzi od nich tandeta - mialem jeden niestety no ten napis na każdym: "first production run" to typowy odpust pomieszany z jarmarkiem ale to moje zdanie i nie kazdemu sie musi podobac.

witamy na forum, jakby co to pisz

pozdrawiam


piter pan

[budo_cassini]

Potwierdzam to co powiedział przedmówca. Też wolałbym Monochrome. Cuda owszem fajny nożyk, tylko, że z tym kołkiem to faktycznie w pewnych sytuacjach może przeszkadzać. dodam jeszcze, że możesz mieć problemy z ostrzeniem recurve jeśli tego nie robileś. Zaletą jest to, że Cuda to ładny nożyk. Przemyśl sobie jeszcze rękojeści z zytelu, gdyż w takiej cenie coś całkiem przyzwoitego by się też znalazło.

[budo_hefer]

Dzięki za odpowiedź, ech ten kołek zupełnie o nim zapomniałem :? Faktycznie to szybko by mnie zdenerwowało A czy to prawda, że w folderkach często trzeba śróbki dokręcać, czy mają jakiś patent co minimalizuje luz ? Pewnie łatwo dam się przekonać do lepszego rozwiązania (ten EZ jest całkiem fajny) Cały czas tez myślę o automacie np. coś Microtech-a. Nigdy w terenie nie miałem składanego noża i dlatego nie wiem czego się wystrzegać np. czy wystarczy 3 cale ostrza czy lepiej 3,5 a może 4 cale byłoby ok, ale czy wtedy wygodnie nosi się w kieszeni ? I czy łatwo się taki nożyk wyczyści/przepłucze gdy nawłazi do niego dżemik, masełko itp. Myślałem o folderach z metalową klingą bo odnosze wrażenie, że punkt mocowania ostrza jest w nich wytrzymalszy, ale może się mylę. Proszę o dalsze podpowiedzi, jakie parametry powinien mieć folder do zastosowań o jakich napisałem.

[budo_cassini]

Czasmi lubią się poluzować, tyle, że to można załatwić, choćby i lakierem do paznokci z braku czegoś lepszego. Są też specjalne preparaty, ktore zapobiegają rozkręcaniu się śrubek. Trzeba tylko uważać, by nie zakleić na amen :wink:

[budo_piter pan]

luknij sobie na stronce military tam niektore noze sa porownywane ze soba przy linijce i moze to by Ci pomoglo, moim skromnym zdaniem 3 - 3,5 cala to jest wystarczajace. do wygodnego krojenia chleba i tak potrzeba dluzszego ostrza, poza tym chcesz go na biwaki a kto tam patrzy czy kromka jest rowna jak stol??A tak poza tym to polecam BM Griptilian w wersji z dziurka :wink: na bazarku dorwiesz cos w cenie monochroma tyle, ze uzywany. Uzywany nie znaczy zajechany na maxa, bo wiekszosc naszych kolegow dba o noze sam kupilem od jednego z nich Griptiliana za smieszna cene i nie zauwazylem roznicy pomiedzy nowa sztuka, no moze poza lekko porysowanym ostrzem, ale sam bys przeciez nowke kiedys porysowal wiec nie problemu moim zdaniem. Griptilian - moim zdaniem super! jakosc/cena na piatke!
a co do latwosci czyszczenia, moim zdaniem jak Ci cos nawlazi gdzie nie trzeba, to po prostu intensywnie splukac i tyle, gadanie o otwartej konstrukcji noza w wyzszosci nad pelnymi okladkami to lekko dzielenie włosa na czworo, ale o czyms trzeba przeciez dyskutowac co do mocniejszych konstrukcji stalowych od rekojeci z tworzywa....to wszystko zalezy, czy pod tworzywem sa metalowe linersy (taki "szkielet" noza) czy ich nie ma....griptilian np posiada linersy aczkolwiek nie na calej dlugosci rekojesci natomiast Benchmade PIKA ich nie ma. Moim zdaniem wszystko zalezy do czego chcesz nozem robic, ale nie daj sie zwariowac popularnymi stwierdzeniami "zapas mocy" - w folderach to nie dziala. normalny uzytkownik uzywa noza do prozaicznych czynnosci - zarelko, oapkowania , sznurki, kabelki....ja osobiscie rzadko podnosze pokrywe kanalu sciekowego nozem co do MT, a i owszem pewnie sa fajne, ale jak Ci auto w nozu za 1000 pln padnie, to mnie by osobiscie ch... trafil, a jak zgubisz lub pozyczysz albo Ci ukradna...sam pomysl! anyway konczac ten wywod i tak jesli Ci sie noze spodobaja bedziesz je co jakis czas zmieniał i tego raczej sie nie da uniknac!


polecam monochrome lub uzywanego Griptiliana na korzysc tego drugiego!!!

pozdrawiam


piter pan

[budo_raffii]

Dla mnie za miasto optymalne jest 3.75 do 4 cali ze wskazaniem na 4 cale :twisted:
ale to już zależy od upodobań użytkownika.

[budo_peterskin]

A ja jak zwylke trochę zmieszam

Poważnie zastanów się nad jednym z noży Spyderco - podobne wymiary do Cuda EDC będzie miała Delica.

Wbrew temu co się tu pisze stal ma znaczenie a pająkowa VG10 nie ma sobie równych w tej kategorii cenowej No i nowa Delica jest bardzo ładna oraz ma możliwość przełożenia klipsa tak jak lubisz, co dla mnie osobiście, jest baaaaardzo ważne

[budo_peterskin]

Wybaczcie dubla, sprawdziłem i odpowiednie Spyderco będą prawie 2 razy droższe od Cuda EDC ale tylko 10 dolków droższe od BM

[budo_hefer]

Chyba musze przejść się do sklepu i na żywo obmacać, by się nie wpakować tak jak ktoś pisał z BM Monochrome ... fajny a jednak ... Gerber Freeman Folder też jest fajny choć ciut przydrogi, ale robi dobre wrażenie, sporo tego ...

Czytając opinnie o różnych nożach naszła mnie jedna myśl, która nie daje mi spokoju. Dlaczego nie doczekaliśmy się naprawdę dobrego polskiego foldera, ale tak naprawdę super, którego by wszyscy polecali i zachwalali takiej polskiej Sebenzy czy to jest jakiś problem !? Co o tym myślicie, czy ja za wiele wymagam ? Czemu taki Gerlach bardziej się nie postara ?

[budo_cassini]

(...)

No nie wiem...
Stal pająka faktycznie odrobinę lepsza i nie powiem bym coś do niego miał.
Tyle, że ja nie wymieniłbym swojego Gripa na Endurę. Gdybym miał zamiar kupować mniejszy, to wybrałbym mniejszego Gripa zamiast Delicy. Nie mam zastrzeżeń do trzymania ostrości przez 440C od BM. Pewnie, że jest odrobinę gorsza od VG-10, lecz jak dla mnie liczy się jeszcze pewien komfort jaki zapewnia Grip. To jest w końcu czysta przyjemność jak nóż otwiera się leciutko jakby szedł po masełku, czy jak sobie go bez najmniejszego wysiłku otwierasz i zamykasz jedną (obojetnie którą) ręką, czy wreszcie możesz wyrzucić ostrze prawie jak z automatu. No i dodatkowo jeszcze ludzi nim nie straszysz, bo wogóle nie wygląda drapieżnie.
No ale dla każdego coś miłego. :wink:

Czemu taki Gerlach bardziej się nie postara ?

Też nie wiem. Swego czasu przeca te jego składane noże z czerwoną rączką uważane były za całkiem fajne.

[budo_glus]

Ja noszę CUDA EDC jako EDC . Otwierał konserwy, kroił chleb. Kołek nie przeszkadza. Monochroma uzywałem przez kilka dni - też bardzo fajny ale sporo cięższy.
Noszę bez klipsa (mocowanie klipsa na delikatne śrubki to podobno słaby punkt tego modelu). Stal 154CM. Tnie super przez kształt ostrza. Ostrzę na X z GATCO.
Czego nie wybierzesz to dobrze trafisz

[budo_peterskin]

Tyle, że ja nie wymieniłbym swojego Gripa na Endurę. Gdybym miał zamiar kupować mniejszy, to wybrałbym mniejszego Gripa zamiast Delicy. Nie mam zastrzeżeń do trzymania ostrości przez 440C od BM. Pewnie, że jest odrobinę gorsza od VG-10, lecz jak dla mnie liczy się jeszcze pewien komfort jaki zapewnia Grip.

I tu cały problem Każdy nóż trzeba wziąć do ręki (na tydzień) i już wiesz co wybierasz. Sam przeszedłem na blokady, które da się otworzyć "od góry" i nie ukrywam, że planuję jakis axis. AFCK sprzedałem bo był za duży i ciągle żałuję płynności ruchu ostrza. Z kolei stosunkowo płaskie Spyderco dobrze sprawdzają się w kieszeni. Griptilian ma dla odmiany pękatą, wygodną rękojeść.

Nie ma bata każdemu nie dopasujesz.

Macałem dziś Cuda EDC (sam go zamówiełem dla kumpla) To świetny nożyk Monochrome raczej mi nie leży

I ktoś na bazarze sprzedaje Cudę za 95 zetów - dość przystępnie (duży plus)

Na polskie foldery jeszcze nie czas. Do tego potrzeba precyzyjnych obrabiarek i kogoś, kto uwierzy, ze to przyniesie zyski (musiały być całkiem stuknięty bo rynek w naszym kraju jest może na 2 a może 5 tys sztuk i koniec)

[budo_hefer]

Na polskie foldery jeszcze nie czas. Do tego potrzeba precyzyjnych obrabiarek i kogoś, kto uwierzy, ze to przyniesie zyski (musiały być całkiem stuknięty bo rynek w naszym kraju jest może na 2 a może 5 tys sztuk i koniec)

Masz rację w sprzęt zainwestować trzeba, ale taka np. Sebenza składa się z kilkunastu elementów i jest perfekcyjnie wykonana z najlepszych materiałów, a jej produkcja o ile wiem nie zaczeła sie od 100 tys. sztuk ... Sądzę, że wykonanie takiego noża tzn. o takich parametrach jest w Polsce możliwe i byłby na niego zbyt, wystarczy zerknąć na "masters of steel" co ludzie w warsztacikach domowych wyprawiają ... szok

Co do CUDA EDC chodzi mi po głowie, ale muszę go na żywo porównać z kilkoma innymi nożami o których głośno na forum

[budo_ov_darkness]

CUDA EDC jest znacząco mniejsza od Monochrome'a, co też zaważyło na moim wyborze.
Poprostu taką mam łapę, że mi najlepiej leżą w niej noże od Manix'a w górę...

[budo_cassini]

Też bym brał Monochroma z tych dwóch.
Cuda mimo, że z wyglądu jest ok., kompletnie mi nie leży.
I nawet nie chodzi tu o wielkość mojej łapy. Po prostu jakoś tak z nią już jest w moim przypadku.

[budo_peterskin]

Sądzę, że wykonanie takiego noża tzn. o takich parametrach jest w Polsce możliwe i byłby na niego zbyt, wystarczy zerknąć na "masters of steel" co ludzie w warsztacikach domowych wyprawiają

Tak ale nawet oni mówią że do foldera jeszcze czas. Da się oczywi scie wykonać składak domowymi sposobami przy pewnej ilości odpowiednich narzędzi ale cena nie będzie 100zł

[budo_hefer]

Czytałem właśnie fajny archiwalny wątek o polskich nożach i faktycznie wygląda to średnio wesoło. Jedyne rozwiązanie to zamówić taką konstrukcje tj. folder na "masters of steel" może ktoś się podejmie za rozsądną cenę Fajnie byłoby mieć coś czego nikt inny nie ma 8)