21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_krvavy]

Miałem już swoje gi na kilku treningach. Nie mam na razie czasu na zrobienie poważniejszej recki, natomiast pierwsze wrażenia są następujące: To gi jest totalnie hi tech, widać, że jego projekt jest efektem długich analiz i wyciągania konsekwencji z bogatych doświadczeń rodziny Machado. Wszystko jest przemyślane. Super zaletą jest to, że góra gi nie ma doszywanej dolnej części z gównianego materiału czyli tzw. spódniczki. Całość wykonana jest z jednolitego zajebiście mocnego materiału. To jest hybrid weave, czyli nie jest tak gruby jak double, na którym można sobie palce połamać, ale zapewnia (podobno) zbliżoną wytrzymałość i robi naprawdę konkretne wrażenie. Zupełnie innnowacyjny jest sposób szycia góry, wejdźcie sobie na ich stronę, gdzie są zbliżenia. Szef wykonany jest poprzecznie, zaokrąglony i przebiega pod pachami. Brak pionowego grubego szwa na plecach, który potrafi zajebiście wbijać się w kręgosłup np. przy pracy w gardzie. Kołnierz jest mega twardy, nie jest bardzo wysoki, jak na razie nie mam żadnych obtarć na szyi, co raczej dobrze o nim świadczy. Sposób uszycia spodni, to jest majstersztyk, szfy są przeprowadzone zupełnie inaczej niż w standardowych gi. Nosze ochraniacz pod spodem i nic się nie wbija, nie upija i nie przeszkadza. Bardzo wygodny i praktyczny jest system zawiązywania ze szlufkami, troczki nie wyjeżdżają ponad spodnie. Co do negatywów, to wolałbym żeby góra była krótsza, mniej wystawała pod pasem, jak np. w mizuno. Nie podoba mi się złoty napis na dupie, chociaż to kwestia gustu. Poza tym gi jest jak dla mnie trochę za obszerne (jeszcze nie było prane), wzrostowo A3 przy moich 187 cm jest w sam raz, ale leżałoby dużo lepiej (zwłaszcza spodnie) gdybym był szerszy

[budo_lolo_bjj]

odświerze temat ponieważ zdecydowałem się na to Mkimonos, znajomy ma mi przywieść

tylko tylko zastanawiam się czy przy 187 cm i 96 kg wziąść A4 czy A3