"Tu mi kaktus wyrośnie." Powiedzialem to tyle razy, że powinienem wyglądac na plantację kaktusa. Psakudna sprawa, po prostu chronicznie wychodzi na moje.
Jestem chora, i wyławiam perełki :wink: Randall, zapisze sobie gdzieś, jesli powolisz :wink:
A tak żeby offtopa nie robić... Ostatnio moja motywacja stały się słowa, które się wymsknęły trenerowi... (wypowiedziane z takim bezgranicznym zdumieniem w głosie )
'ty.. three... ooo... wreszcie zaczęłaś walczyć!'
Po trzech latach miło coś takiego usłyszeć :wink: