dobre pytanie koleżanko ... chiba jestem ...i to od tego w(W)ysokiego Kobayashi ...
1 ,2 kwietnia u nas we Wro ... no to se nie pojeżdże zbytnio
Eee tam, zawsze można taksówką po mieście pojeździć. 8)
Napisano Ponad rok temu
dobre pytanie koleżanko ... chiba jestem ...i to od tego w(W)ysokiego Kobayashi ...
1 ,2 kwietnia u nas we Wro ... no to se nie pojeżdże zbytnio
Napisano Ponad rok temu
O właśnie, szkoda Nikoś, że nie miałam przyjemności ciebie poznać. Chyba się mnie nie boisz, co? Bo tak w ogóle to ja jestem całkiem przyjemna babka, nie taka zołza, na jaką wyglądam. 8)
Napisano Ponad rok temu
Tak naprawde to nie wiadomo co Sokrates powiedział po orzeczeniu wyroczni.tak naprawde to Sokrates powiedzial :
Wiem, że nie wiem...
Tak jakby nie było filozofów którzy pisali rózne sprzeczności, często z rozmysłem.powiedzenie... wiem, że nic nie wiem...jest troszke samowykluczjące sie ...
i nie byloby godne filozofa...
Napisano Ponad rok temu
i najważniejsze, dobra szkoła kolegi Johnego, który to na stażu zdał sobie na 2 danka. Gratulacje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bo jak żem zobaczyła, mój drogi, jaki Ty duży jesteś i jaki pas masz to aż się zatchnęłam. ;-)Poznalim się z Ligeią, ale jakoś nie poćwiczylim.
A to też. Zwłaszcza jak asystowałeś Johnemu jako uke i nie miałeś jak kciuków zgiąć.Może dlatego, że Ligeia przejęła za mnie obowiązek trzymania kciuków za Pooh?
No mam nadzieję.Nadrobimy następną razą.
Napisano Ponad rok temu
Radziawa: przyjemności towarzyskie dnia poprzedniego ograniczyły się do przewożenia i rozkładania maty :wink:
Napisano Ponad rok temu
Gosciu widocznie czyta forum i sie uczy, piekna sprawa w jego wiekuNawet Duch Szczepana pojawił się przez chwilę, kiedy sensei Wysocki tłumaczył, że wejście irimi w atak shomen uchi ma być na zasadzie, cytuję: „ile fabryka dała”. No to było :wink:
Napisano Ponad rok temu
Czy sensei Wysocki czyta nasze Forum, nie wiem.Gosciu widocznie czyta forum i sie uczy, piekna sprawa w jego wiekuNawet Duch Szczepana pojawił się przez chwilę, kiedy sensei Wysocki tłumaczył, że wejście irimi w atak shomen uchi ma być na zasadzie, cytuję: „ile fabryka dała”. No to było :wink:
Napisano Ponad rok temu
"I łzy radości spłynęły mu po policzkach, jego boki zaś boleć go przestały dopiero nazajutrz. Pamięć o tym "wydarzeniu" pozostała w nim żywa już na zawsze..." 8O...Gosciu widocznie czyta forum i sie uczy...
Napisano Ponad rok temu
"I łzy radości spłynęły mu po policzkach, jego boki zaś boleć go przestały dopiero nazajutrz. Pamięć o tym "wydarzeniu" pozostała w nim żywa już na zawsze..." 8O...Gosciu widocznie czyta forum i sie uczy...
PS. OT do usunięcia ;-)
Napisano Ponad rok temu
Ligeia, trzeba było zaryzykowac i podejść, 2 razy to uczyniła koleżnka z Chełma, jakoś żyje, dostała tylko raz kijem w twarz, i to delikatnie. Drugi raz stawała dzielnie przy iriminadze. Aż sie prawie zdziwiłem że tyle energii mogła wykrzesać z tak drobnego ciałka , ale potem wziałem poprawkę na to, że to jeszcze bardziej dziki południowy wschód, i najważniejsze, dobra szkoła kolegi Johnego, który to na stażu zdał sobie na 2 danka. Gratulacje.
Randall (zmęczony po napisaniu swojej najobszerniejszej w historii relacji ze stażu)
Napisano Ponad rok temu
Tak też było, fakt[hara-kiri, a z tym kotegaeshi to nie było jakoś tak - "HONORATA! Z drogi!!".. ? ]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Niedługo forum wróci pod pieczę akademii.
Coraz więcej naszych.
Napisano Ponad rok temu
A myślałam, że tylko produkty przemiany materii. :twisted:W kupie siła
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu