9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ntech]

Jadac ostatnio pociagiem i obserwujac podroznych nasunely mi sie takie wnioski.
Tyle tu mowimy na temat taktycznosci,czesto prezentujemy swoje zabawki,chwalimy sie co kto nosi ale zapominamy iz wcale nie jestesmy w czolowce tej dziedziny.Bo wbrew pozorom prowadza i to od wielu lat kobiety.
Co oznacza "taktycznosc"? Mozliwosc wykorzystania danego sprzetu w roznych sytuacjach,bycie przygotowanym na kazda ewentualnosc.
I teraz przyjrzyjmy sie pierwszej lepszej kobiecie.Wyobrazcie sobie taka kobiete.
A teraz popatrzcie na jej reke . Co w niej trzyma ?
Oczywiscie torebke!Co prawda nie MaxP. z nylonu balistycznego i w kamuflazu.Zwykla skorzana ale nie mniej funkcjonalna. Co w niej jest ? Kobiecy zestaw EDC !
W sklad tego zestawu wchodza: husteczki higieniczne,szminka,lusterko,tusz do rzes,pilniczek do paznokci,telefon,jakis notatnik z dlugopisem lub olowkiem czesto kalendarz itp (podac wlasne spostrzezenia).
Oczywiscie wielu z nas pewnie parsknie smiechem.
Ale zastanowcie sie.Co bardziej i czesciej przydaje sie kobiecie w codziennym zyciu ?
Latarka z luxeonem czy husteczki ? Noz czy pilnik do paznokci ? Tactical wallet czy lusterko ?
No wlasnie....Zycie i doswiadczenie doprowadzilo do tego iz kiedy my jestesmy wciaz na etapie noszenia zabawek i oczekiwania na sytuacje w ktorej moglibysmy uzyc calego naszego arsenalu one nosza sprzet naprawde przydatny w ich codziennym funkcjonowaniu.
I wykorzystuja go o wiele czesciej niz my.
Wbrew pozorom nie robie sobie jaj.Wiec jak ?

[budo_mich123]

poklon
kurde nigdy sie nadtym nie zastanawiałem w ten sposób. masz racje...ale nie do końca.
Pzryjrzyj się dokładniej kobiecej torebce, znajdziesz tam w ch... nie potrzebnych rzeczy, typu tona rachunków, niepotrzebnych wizytówek i w ch... jeszcze innych naprawde nie poytrzebnych rzeczy. A jak podpytasz właścicielke to w sumie przyzna Ci racje że części z tych rzeczy nie potrzebuje, ale w rezultacie i tak będzie to tachać


pozdrawiam

[budo_ntech]

Moze i nosza wiele smiecia ale czesto tak jest ze gdy czegos potrzeba to ona "akurat" to ma w swojej torebce a my nie....
Zreszta zwroccie uwage na przywiazanie kobiet do torebki.Nie wyjda z domu bez niej.I bynajmniej nie dlatego zeby sie prezentowac.Doswiadczenie nauczylo je ze beda potrzebowaly tego co tam targaja...

[budo_cassini]

No wiecie...
Na ogół to kobiety mają sprzęt "taktyczny inaczej", choć moja żona od jakiegoś czasu zawsze w torebce ma latarkę. Ostatnio nawet zaczęła nosić w niej nóż 8O , więc z nimi tyż różnie bywa. :wink:

[budo_złooo]

W sklad tego zestawu wchodza: husteczki higieniczne,szminka,lusterko,tusz do rzes,pilniczek do paznokci,telefon,jakis notatnik z dlugopisem lub olowkiem czesto kalendarz itp (podac wlasne spostrzezenia).

Ja nie smarkam, nie placze, nie brudze sie. Nigdy.:wink: Nie pomagam tez innym. :wink:
Nie uzywam szminki.
Mam noz.
Moge przejrzec sie w nozu. 8)
Mam telefon.
Notatnik i kalendarz w telefonie.
Nosze tez pamiec przenosna 512 MB SD Kingston, przytoczona przez Ciebie kobieta pewnie nie.

[budo_ov_darkness]

Nóż przydaje mi się codziennie. Przede wszsytkim w pracy. Ostatnio pociąłem Neckerem ze 100kg kartonów :twisted:

szminka? śmierdzi.
Lusterko? w pracy mam od ch... na wydziale na każdym piętrze jest kibel.
notatnik= telefon
terminarz=telefon
pilniczek=nóż


Do kompletu EDC brakuje mi mocnej lataarki (nichię mam w telefonie) i victorka dużego.

BTW: moja kobita zawsze ma victorka big ze sobą. alkoholiczka musi mieć korkociąg/otwieracz do kapsli)

Chusteczki nosze, bo to imponuje kobietom bardziej niż nóż

Ale tylko do "częstowania"- sam się wycieram w spodnie zawsze

[budo_złooo]

alkoholiczka musi mieć korkociąg/otwieracz do kapsli

Nozem obieramy sreberko wina, palcem wbijamy korek (technika nukite).
No wiem, nie z kazdym korkiem przejdzie...

Piwo - easy.

[budo_ov_darkness]

A jak masz 2cm paznmokcie i lakier, to tez se dasz radę z winem?

[budo_złooo]

Sama te wina pije?

...

tzn. tak Ci powiedziala... :wink:

[budo_okruch]

Kto mówi, że mężczyźni nie noszą chusteczek? W tylnej kieszeni spodni mam zawsze pół paczki (pół, bo cała jest za gruba), jedną w kurtce i co najmniej jedną w plecaku. Wesołe jest życie alergika.
Klucze w spodniach, taktycznie przywiązane cywilną wersją paracordu do skórzanej szlufki z uszkiem "D".
Kobiety mają inne potrzeby niż meżczyźni, to truizm. Druga sprawa, częściej się przebierają. W jednych dżinsach można chodzić... no, to już słodka tajemnica każdego z nas, a kobiety... po pracy do prac domowych, do wyjścia na miasto, do wyjścia do znajomych... a poza tym, wiele kobiecych ciuchów (głównie spódnice) nie mają kieszeni lub nic do kieszeni nie da się włożyć.

.... a propos spódnic, Szkoci do kiltu noszą sporran...