15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zagajnik]

Cześć
Od wczoraj mam prześliczne EDC czyli Buck Strider Mini Tanto.
Jednak jest mały problem (żebym nie miał za dobrze)....Otóż klips jest prawie nie do odciągnięcia, jak chcę włożyć nożyk do kieszeni i zahaczyć klipsem o jej brzeg to prędzej "okoruję" kieszeń niż mi się to uda. A jeśli już się uda to przy wyjmowaniu noża grozi mi "oderwanie kieszeni razem z płucami"
To mnie stresuje
Ktoś mi może coś podpowiedzieć? Może jakieś wskazówki co z tym zrobić by było lepiej?
PZDR Jacek

[budo_piterm]

Odkręcić. Lekko odgiąć i uformować klips tak jak chcesz (najlepiej w imadle z drewnianymi szczękami). Dokręcić. Gotowe.

[budo_zagajnik]

Odkręcić. Lekko odgiąć i uformować klips tak jak chcesz (najlepiej w imadle z drewnianymi szczękami). Dokręcić. Gotowe.

Dzieki Piter. Wygląda, że "najciemniej jest zawsze pod latarią". Sądziłem, że może są jakieś mniej radykalne rozwiązania, rzekłbym, nieinwazyjne 8) gdyż z moim podejściem do noża (a jeszcze do TEGO noża) to rozkręcanie i gięcie....Strrraszne. Ale pewnie tak zrobię, a nożyk to zrozumie
PZDR Jacek

[budo_paweł kaca]

ale klips jest po to taki ciasny żebys potem nie zaczynał nowego wątku "czy zgubiliście już nożyk przez słaby klips?" :wink:

[budo_zagajnik]

ale klips jest po to taki ciasny żebys potem nie zaczynał nowego wątku "czy zgubiliście już nożyk przez słaby klips?" :wink:

Hahahahahahahaaaaa....
Ale stary, jak go nie poprawię (klipsa znaczy) to będę musiał napisać nowy wątek pod tytułem:
"Taktyczne wyjmowanie noża połączone z jednoczesnym, taktycznym zdejmowaniem spodni, czyli jak osłabić ( i zadziwić) przeciwnika metodą walki bez walki...."
PZDR Jacek

[budo_zagajnik]

....

[budo_mrn]

Ja sobie przerobiłem pike na tip-up i klips dogiąłem tak, że ani nie wypadnie, ani nie oderwę kieszeni przy wyciaganiu, kwestia dopasowania do usera. Nie powiedział bym że to inwazyjna metoda jest.

[budo_morfeusz]

Cóż ja np. ostatnio niechcący tak niefortunnie zaczepiłem klipsem od manixa że wygiął mi się prawie na 90 stopni Odkręciłem klips i najzwyczajniej w świecie dogiąłem do normalnej pozycji. Trzyma normalnie z klipsem nic się nie stało (na szczęście )

[budo_żwirek]

"Taktyczne wyjmowanie noża połączone z jednoczesnym, taktycznym zdejmowaniem spodni, czyli jak osłabić ( i zadziwić) przeciwnika metodą walki bez walki...."
PZDR Jacek

jakbyś miał emersona z wave'em to bys wtedy zobaczył jak wygląda prawdziwa kieszeń nożofila

[budo_lestersteppen]

Istotnie Manixy mają tandetne klipsy, mój po zawadzeniu o futrynę w wąskim przejściu, też się wygioł. Postąpiłem tak jak radzi Piter , wkrętak, duże i małe imadełko z przekładkami - problem z głowy.

[budo_beatles]

No tak, wyobrazam sobie co jest po wave...

[budo_vercengetoryx]

Może Emerson powinien do każdego kozika z wavem dokładać kevlarową, czy nylonową łatkę na miejsce gdzie się kieszenie prują

[budo_zla_karma]

A oto mala Sebbie ze zlamana 'reka' Okolicznosci zlamania nie takie same ale lepiej uwazajcie z wyginaniem klipsow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdr

[budo_zla_karma]

... ok cos nie zaskoczylo

Pozdr

[budo_jawor]

W sumie połamać można wszystko :wink: , ale masz rację wystarczy podginać z ,,wyczuciem'' i tylko tyle ile potrzeba. Też parę elementów udało mi sie połamać :wink:

[budo_marecki-san]

Najlepszym rozwiązaniem to dorbić klips samemu