Sen...
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem co jest grane, nóż nigdy specjalnie mi się nie podobał, nie szalałem
za nim i kształt mnie nie powalał. Ale od tygodnia prześladuje mnie w snach -
noszę go, używam, otwieram drzwi, przebijam blachy (bez urazy b.) i grzebię
w elektronice statków kosmicznych. Do tej pory w snach o statkach kosmicznych
towarzyszył mi zawsze futurystyczny nóż ala tanto... a teraz? Co ja mam o tym myśleć?
Nawet w pracy nieświadomie na kartkach dokumentacji szkicuję shrapnela...
Czy ja oszalałem?
Napisano Ponad rok temu
.........
Czy ja oszalałem?
Nie, to tylko shrapnelosis tremens . Łatwo się leczy metodą podaną przez szanownego przedmówcę .
Napisano Ponad rok temu
jeszcze nie, do momentu jak zaczniesz kombinować jak tu z dwóch do smarowania masła taki zrobić. A jeśli sie nie uda sprzedasz zegarek, ostatnią koszulę, buty... To nic. Martwiłbym się tymi statkami kosmicznymi.Czy ja oszalałem?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ja bym odstawił słodycze, na Twoim miejscu.
myślisz, że to tylko słodycze ? ...
Napisano Ponad rok temu
kiedy tylko takie myśli przychodzą mi do głowy, mówiąc "nie potrzebuję nowego,
krótkiego noża, EDC który będzie zawsze na pasku podczas gdy A1 wystaje spod
marynarki. Nie jest mi absolutnie, w ogóle potrzebny... Wystarczy mi arrrrgghhh..."
Napisano Ponad rok temu
Poczujesz sie jak ja... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
mam kilka kukri, byłem i jestem na nie totalnie chory... ale ze
shrapnelem to totalnie inna sprawa - kukri kręciło i kręci mnie do dziś,
jak tylko biorę ze sobą plecak (komputer zwykle noszę w torbie - wtedy mieści
się w niej jedynie fallkniven albo, w skrajnych przypadkach - cs true flight thrower - ale to jak mam torbę zapchaną dodatkowo papierami) to kukri ZAWSZE tam jest. W pracy
koledzy dziwnie na mnie patrzą, koleżanki omijają, w domu narzeczona dziwnie na mnie
patrzy, jej koleżanki w ogóle do nas nie przychodzą - i to ROZUMIEM.
Natomiast shrapnel mi się NIE PODOBA....Ł .... i tego nie rozumiem...
Stary, rozumiesz coś z tego?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chyba - jak to mialo miejsce w moim przypadku - rękojeść okaże się za krótka
Napisano Ponad rok temu
Czy ktoś jest z krakowa i ma shrapnela? Tylko bym pomacał.... proooszę...
Napisano Ponad rok temu
No w kazdym razie mnie sie nie sni ze grzebie w elektronice statków kosmicznych , przebijam blachy itd... No chyba ze powinno?
Napisano Ponad rok temu
No kurde - czytać nie umiesz 8OZnowu mi się śnił...
Czy ktoś jest z krakowa i ma shrapnela? Tylko bym pomacał.... proooszę...
2 posty wyżej proponuję Ci piwo ze Shrapnelem - w piątek - jutro - np. ok 17 w Alter Ego na Floriańskiej.
Reszta na priva, bo nas oplują :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ale skoro aż tak Tobie odwaliło i ewentualne pomacanie shrapnela może ci ulżyć, to wpadnij do mnie.
Napisano Ponad rok temu
Shrapnela macałem i macałem ... i już wiem co kupuję w najbliższym czasie.
Wszelkie wątpliwości uleciały i została totalna, pancerna PEWNOŚĆ
PS. jeszcze raz dzięki, wój
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gliwice spotkanie.
- Ponad rok temu
-
Ostrzałka na szybko :)
- Ponad rok temu
-
Green beret 7" vs 5.5"
- Ponad rok temu
-
Nie z tej bajki - part 2
- Ponad rok temu
-
Dziwny artykuł....
- Ponad rok temu
-
Jak postarzeć ?
- Ponad rok temu
-
Stop molibdenu z wanadem
- Ponad rok temu
-
-=[RAT 1 Folder]=-
- Ponad rok temu
-
noz dla niego i dla niej
- Ponad rok temu
-
"Mój brat"
- Ponad rok temu