12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_glovkhan]

...... czy ktoś orientuje się, co w tej chwili dzieje się z Kubą Tokarzem? Minęło już ponad 1,5 roku od tej tragedii, kiedy ten młody zawodnik dostał nożem w kręgosłup od jakiegoś skurw*la. Czy ktoś wie coś na ten temat ? Czy operacje dały jakiś efekt? Pozdro.

[budo_jodan]

przyłaczam się do pytania. zaalarmowano cały polski światek SW, a teraz cisza? co się dzieje?

[budo_glovkhan]

........ nieeee no ludzie, naprawdę nikt tu nie zna tego tematu? I nikt się tym nie interesuje?
Nie ma tu jakichś osób które znają tego chłopaka ? Przecież to była czołówka Polski. Z tego co pamiętam On był mistrzem Polski 2 czy 3 lata temu. 8O
Trenujecie judo czy tylko na forum siedzicie? Nie ma tu nikogo z ogólnopolskich turniejów i nikt nic nie słyszał?
Dziwne ...

[budo_kwazi]

Ok ja się spytam kumpli na randori co się z nim dzieje ale też niewiem czy oni coś wiedzą to już było dawno nikt o tym już nie gada. On chodził do śląska czy do gwardi??

[budo_mameha]

Jego trenerem był pan Ledwoń (niestety, nie znam imienia). Rozmawiałam z nim kiedyś telefonicznie o Kubie. Dziwna to była rozmowa ... Jakby nie był zainteresowany problemem. Albo rzeczywiście miał dość tematu, albo coś się za tym kryje. Tylko nie wiem, co. :?

[budo_kwazi]

A jak Ledwoń to ze Śląska znaczy się teraz już nie ze Śląska :wink:

[budo_lubicz-wroclaw]

Widzialem dzisiaj kube w Heliosie. Wyglada dobrze. Tylko przez tych bezmyślnych ludzi jeździ na wózku. przykre.

[budo_ita]

Powiem Wam wszystkim co dzieje sie z Kuba!!!

Miewa sie swietnie- na przekor tym wszystkim, ktorzy go opuscili w najwazniejszym momencie- wtedy, gdy ich najbardziej potrzebowal!
Nie rozumiem pytan na forum w stylu- CO DZIEJE SIE Z KUBA TOKARZEM??
Jak ktos na prawde interesowal sie sytuacja to wie jak i nie zadaje takich pytan, a tym bardziej na forum publicznym!!!
Ile jest osob, ktorzy poodaja sie za kolegow, znajomych, przyjaciol, ktorzy kontaktowali sie z Kuba 2 miesiace i wiecej po "wypadku", wtedy, kiedy Kuba tak bardzo potrzebowal wsparcia.
Kto z Was- mowie do tych, ktorzy tak tlumnie "walili" drzwiami i oknami zaraz po tym co sie stalo, przyszedl choc raz w ostatnim czasie....

NIKT!!!

Kuba ma sie swietnie- jestem pewna, ze zaden z Was nie dokonalby tego czego dokonal On, w tak krotkim czasie!

Na koniec napisze tylko, ze wszystkim tym, ktorzy Kubie w jakikolwiek sposob pomogli, jest On bardzo wdzieczny!

Martyna

[budo_glovkhan]

Nie rozumiem pytan na forum w stylu- CO DZIEJE SIE Z KUBA TOKARZEM??
Jak ktos na prawde interesowal sie sytuacja to wie jak i nie zadaje takich pytan, a tym bardziej na forum publicznym!!!

........ ale o co Ci chodzi? Co masz personalnie do mnie? Nie znam Kuby Tokarza, nigdy nie widziałem go na oczy, jestem z innego miasta i nigdy nie miałem z nim do czynienia.
Trenowałem judo 10 lat i siłą rzeczy kiedyś informacja o Jego tragedii dotarła do mnie.
Ponieważ nikt z moich znajomych nie wiedział nic na temat stanu zdrowia Kuby, zadałem takie pytanie na forum. Zadałem je z czystej ciekawości o losy chłopaka i nie widzę w tym nic niewłaściwego. Jeśli Ty widzisz - to już Twój problem. Pozdrawiam.

[budo_mameha]

Ita,

Bardzo źle się czyta Twój post, bo niepotrzebnie podkreśliłaś całą jego treść. Będziesz miała dużo szczęścia, jeżeli żaden moderator nie wlepi Ci ostrzeżenia za naruszenie netykiety.

Co do zawartości - nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zgłaszasz jakieś pretensje do ludzi z tego forum dlatego, że zapytali o zdrowie Kuby. Jak widzę, to Twój pierwszy post tutaj i być może nie jesteś świadoma, ile wysiłku przed rokiem włożyli niektórzy z nas, by Kubie pomóc. To własnie na VB powstał komitet na okoliczność zbierania funduszy na operację Kuby. Nasz Administrator sam zrobił specjalną stronę zbiórkową. To nasi użytkownicy poświęcali swoje oszczędności, żeby uzbierać pieniądze na leczenie. Ja sama wykonałam kawał dobrej roboty, żeby odnaleźć w Rosji klinikę, która podjęłaby się leczenia Kuby.

Co jest złego w tym, że ludzie, którzy się zaangażowali w pomoc, teraz chcą wiedzieć, czy ich ciężka praca przyniosła efekty?

Poszukaj sobie w archiwum vortalu odpowiednie wątki o Kubie. Może ich lektura spowoduje, że nabierzesz trochę dystansu …

[budo_jodan]

czyli, Ita, byłoby najlepiej według ciebie, gdybysmy się wcale nie interesowali teraz? ot, była zrzutka no to sypnelismy kasa i zapomnielismy o tragedii? zywo nas wszystkich interesuja losy Kuby. na wszystkich forach dyskusyjnych ludzie co jaks czas dopytuja sie o niego. a tobie źle? mamy tłumnie walic do niego i ściskac prawicę, zapewniając o współczuciu? nie osmieszaj się.

[budo_langus]

Hejo!

Za innym forum i po interwencji Jodana podaję nowe fakty w sprawie Kuby:
1. Najpierw ukazał się artykuł w ŻnG: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2. Jodan napisał do fundacji z pytaniem o uzupełnienie informacji i dostał taką odpowiedź:
"Witamy
Odpowiadając na Państwa e-mail informujemy, że Kuba Tokarz jest pod stałą opieką Katedry i Kliniki Neurochirurgii AM we Wrocławiu. Klinika ta opracowuje unikalną metodę wszczepiania komórek macierzystych do kręgosłupa. Kuba został zakwalifikowany jako pierwszy pacjent do tego typu operacji. Konieczny był zakup endoskopu, który kosztował ponad 130 tys. zł i nie został do końca spłacony. Fundacja nasza prowadzi zbiórkę pieniężną aby spłacić dostarczony do Kliniki endoskop. Każda nawet najdrobniejsza kwota umożliwi nam spłacenie zadłużenia. Wpłat można dokonywać na konto: Dolnośląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia 50-420 Wrocław, ul. Traugutta 112 Bank Pekao SA I Oddział Wrocław nr konta 45 1240 1994 1111 0000 2495 6839 z dopiskiem darowizna "Endoskop"
Z poważaniem
Jerzy Kuś
Dyrektor Zarządu"

Pozdrowionka

[budo_hawk]

ita,
czytając to co napisałaś w porywie złości do wszystkich zainteresowanych losem Kuby..... hmm jest co najmniej dla mnie dziwne i niezrozumiałe. Kolega glovkhan rozpoczął temant (w/g mojej interpretacji) w jak najlepszych intencjach a tu .....burza z piorunami.

Kuba ......ze szczerego serca i niegasnącą nadzieją, że z każdym nadchodzącym dla Ciebie dniem będzie coraz lepiej....

Pozdrawiam,
Hawk