12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_witia]

... mi zrobi, tzn. oprawi go w micartę lub G-10 za rozsądną cenę?
Najchętniej ktoś ze "stolycy".
Pozdrawiam, Witia :balisong:

[budo_witia]

No luuudzie, 115 wyświetleń i tylko jeden Blacha coś chce pomóc?
A Gamer smutny...

[budo_mat s]

nie piaudol tylko sciagaj te blacharte...

[budo_witia]

nie piaudol tylko sciagaj te blacharte...

Blacha milczy, pchnąłem priva, ale może przy kompie nie siedzi(?)
Pozdrawiam, Witia

[budo_witia]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No i :dupa: , nikt nie chce ze mną gadać
Nawet mój kot się ze mnie śmieje...
Wiem, że nie umiem robić noży ani nawet rękojeści, ale żeby aż taki brak odzewu???
Cóż, trudno, liczę na wieści od Blachy a potem się zobaczy.
Pozdrawiam, Witia

[budo_kubek]

Bo to w sumie, śmieszna sprawa jest. Rozumiem, że chcesz mieć wygodniejszą, lub bardziej leżącą w dłoni rękojeść, ale to tani nożyk jest i nie za wiele brak, by koszt takiej przeróbki był wyższy niż koszt całego noża. Robota jest nie specjalnie wymagająca umiejętności, ale upierdliwa ze względu na rant metalowy, który na zewnątrz okładzin zostawić trzeba i wgłębienia pod śruby. Zeszło by się z tym pewnie cały dzionek. Policz tylko 10pln za godzinę i zobacz co Ci wyjdzie( nie licząc kosztów materiałów). To bez sensu jest. Albo go zostaw jak jest, albo zrób go samemu jako wprawkę.
Pozdrawiam.

[budo_witia]

to tani nożyk jest i nie za wiele brak, by koszt takiej przeróbki był wyższy niż koszt całego noża

To mamy jasność : nie zawracać głowy, tylko zasuwać do sklepu po pilnik.
Pozdrawiam, Witia

[budo_mat s]

mowilem juz nie piaudol tylko sciagaj te jedzona blacharte... tylko wiecej wez, tak na 3 noze

A Kubek, czemu trzeba zostawic rant? Seiken w swojej - bezsprzecznie powalajacej - przerobce zrobil na gladko gore i dol chyba...

o tu ja widac

[budo_kubek]

Seiken zrobił przeróbkę całego noża, a w tym konkretnym przypadku chodzi o wymianę okładzin. Nikt nie mówił, o własnej inwencji nożoroba. Pewnie, że da się obniżyć koszty i czas pracy, ale to już nie będzie rasowany gamer, tylko radosna twórczość.
Pozdrawiam.

[budo_mat s]

e, no ja z Witia na zywo gadalem. tu nie chodzi tylko o to, zeby to nie byly czarne okladki, a blachartowe, ale ma byc tez pogrubiony chwyt. i nie widze przeszkod, zeby material rekojesci dochodzil do krawedzi tego, co amerykanie nazywaja "tang", czyli zeby nic nie wystawalo spomiedzy okladzin. tutaj tez nie bylo o tym mowy. ogolnie chodzi o to, ze fabryczny gamer jest caly bardzo plaski i dosc dziwnie lezy w lapie.

[budo_robin]

Skoro juz o przerobkach Gamera: czy jest jakis domowy sposob, zeby przyciac taki noz?
Nie wiem czy jest hartowany tak samo na calej dlugosci...

[budo_kubek]

Skoro tak, to różne można cuda odstawiać. Post był sformułowany w taki sposób, że odczytałem to jako wymianę okładzin.
Robin, noże produkcyjne (przynajmniej z tego przedziału cenowego) są zwykle hartowane jednolicie. Sposobem na przycięcie jest koątówka i dogładzenie nierówności szlifierką taśmową lub papierem ściernym.
Pozdrawiam.

[budo_kubek]

Skoro tak, to różne można cuda odstawiać. Post był sformułowany w taki sposób, że odczytałem to jako wymianę okładzin.
Robin, noże produkcyjne (przynajmniej z tego przedziału cenowego) są zwykle hartowane jednolicie. Sposobem na przycięcie jest kątówka i dogładzenie nierówności szlifierką taśmową lub papierem ściernym.
Pozdrawiam.