Nie wiem, czy cieszyc sie, czy plakac, bo wiem, ze bede chcial nastepne. To tylko kwestia czasu, jak mniemam... :-)
Ale do rzeczy.
Taki calkiem pierwszy noz to nie bedzie, chyba kazdy z nas przerabial Victorinoxa, no nie? Nie mowiac o mniej lub bardziej tajemniczego pochodzenia rambo-nozach, itp.
Koncepcje mojego nozowego wyposazenia mniej wiecej juz mam, ale na duzego fixeda przyjdzie jeszcze czas (i pieniadze), troche to potrwa. Teraz pora zaopatrzyc sie w edc foldera. Moj problem polega na tym, ze fundusz na niego mam dosc jednorazowo, i chce kupic mozliwie uniwersalny noz dobrej jakosci, bo niepredko bede mogl go zmienic. Moge przeznaczyc na ten cel okolo 400zl, ale jesli trzeba bedzie, poswiece jeszcze troche grosza. Chcialbym slusznie wydac te pieniadze i nie zalowac :-) .
A co rozumiem przez wspomniana uniwersalnosc? Ostatnio dojrzalem chyba troszke do Sebenzy, bo dostrzeglem wlasnie jej uniwersalnosc. Noz w teren i do miasta, noz na codzien i do garnituru (bo przeciez Sebenza to bardzo elegancki noz

Podsumowujac, cechy, ktore wg mnie powinien miec szukany przeze mnie noz:
-ostrze raczej duze 3.5 - 4'
-prosta budowa i design
-wiadomo, za te pieniadze chcialbym dobre materialy
-niech nie bedzie to zbyt delikatne cudo, musi wytrzymac co nieco.
Wiecej konkretow nie przychodzi mi do glowy, tak to sie mniej wiecej rysuje.
A jak dotad zastanawialem sie nad tymi modelami:
-Benchmade 710
-Benchmade AFCK
-moze Emerson mini commander?
-moze Buck Strider 880? (z ta elegancja moze tu byc problem, za to moc... :wink: )
Macie jeszcze jakis propozycje, rady, pomysly? Bede wdzieczny za wszystko, bo sam sie w tym gubie, za duzo idei i nie wiem, co wybrac. Z gory dzieki!
Pozdrawiam,
Maciek