8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lux86]

Witam. Jakiś tydzień temu na treningu (boksie),dostałem mocny prawy prosty na nos. Po treningu spostrzegłem że moja chrzastka na czubku nosa jest przesunięta w prawo, tak że prawa dziurka jest nieco przysłonięta przez tą chrząstkę. Lewa dziurka nosa jest jak najbardziej symetryczna więc prawdopodobnie jakaś część chrząstki została uszkodzona. Teraz kiedy dotykam prawej części nosa odczuwam intensywny ból....

Moje pytanie... Czy po jakimś czasie wszystko się zrośnie i zakrzepi tak że nie będe miał problemu z bólem ????? Miał ktos z was taka sytuację?????? Bo teraz każdy cios na twarz i dotkniecie nosa nie jest zbyt przyjemne.......

Prosze bardzo o pomoc.

pozdro

[budo_jet]

Ja takiej sytuacji co prawda jeszcze nie miałem (na szczęście :wink: ) ale myślę że powinieneś jak najprędzej udac się z tym do lekarza, bo nawet jeśli coś ci się zrośnie, to może się zrosnąc krzywo, im dlużej zwlekasz tym gorzej.

[budo_lux86]

TO że krzywo to nie szkodzi. Tego i tak raktycznie nie widać jak się nei przygląda, ale chodzi o ten ból. A do lekarza to nie pójde.

[budo_zorin01]

proponowalbym ci odwiedzic tego lekarza,kiedys dostalem w ulicznej bojce w nos,nie poszedlem do lekarza,bo jak opuchlizna zeszla,nie bylo prawie widac zmian w ksztalcie.teraz mam lekki garbik,a przez poltorej roku odczuwalem tak,jakby cos sie tam zwezylo i nie moglem wciagnac nosem tyle powietrza,co wczesniej....no,samo sie wyleczylo,ale zaluje,ze nie odwiedzilem specjalisty....

[budo_duncan]

Chrzastki nie można przesunać :wink:

Mozesz mieć pękniety nos (jak nie widac wyraźnego skrzywienia)... sa dwie opcje:

Opcja numer jeden: Bij sie z Paul'em Briggs'em

Opcja numer dwa: idź do lekarza

[budo_lux86]

I tak nie mam żadnych problemów z oddychaniem, tego z zewnątrz nie widać chrząstka odstaje w dziurce). Poczekam aż się wszytko zrośnie.

[budo_glovkhan]

Poczekam aż się wszytko zrośnie.

........... na nic nie czekaj, tylko zapierdzielaj do lekarza! Im szybciej tym lepiej, bo jak to się pozrasta to już nic Ci z tym nie zrobi. Owszem - teraz możesz oddychać (narazie),
całość się zrośnie i przestanie boleć ale za parę miesięcy pojawią się pierwsze efekty tego że nie poszedłeś szybko do lekarza. Problemy z oddychaniem nosem, przyjdą z czasem,
niedotlenienie będzie powodowało częste bóle głowy, bezsenność. Nie mówiąc już o tym że jak w zimie przeziębisz zatoki, to będziesz miał przejebane. Wściekniesz się, bo będziesz wiecznie "zatkany". Idź do lekarza, niech to obejrzy bo kiedyś mozesz tego bardzo żałować. Pozdrowienia.

[budo_lux86]

Jednak ide bo wszyscy chyba nie moga sie mylić. Dziś mam na 15 wizyte u laryngologa. Pewnie znów mi będzie nochal szarpał... :?

Po nastawieniu chrząstki treningi nei wchodzą w grę rozumiem?? wiecie może jak długo?? tzn chodzi o sparingi i walki) bo recztę to moge robić....

[budo_glovkhan]

Po nastawieniu chrząstki treningi nei wchodzą w grę rozumiem?? wiecie może jak długo?? tzn chodzi o sparingi i walki) bo recztę to moge robić....

......... nastawienie to nie jest operacja, nic Ci nie będzie ciął tylko najwyżej pokręci w jedną i w drugą stronę w znieczuleniu miejscowym Tak czy inaczej napewno nie będzie to długa przerwa, a warto to "naprawić". Ćwiczyć na bank będziesz mógł szybko, conajwyżej nie będziesz sparował ze 3 tygodnie, wszystko zależy od tego co to za uraz. Wszystko powie Ci lekarz. Pozdrowienia