Skocz do zawartości


Zdjęcie

lepiej późno niż wcale...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

budo_adiblue
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

lepiej późno niż wcale...
Chciałem przedstawić dwa noże które wyszły spod rąk polskich nożorobów,a jakie od pewnego czasu wspomagają mnie podczas codziennej pracy.Z zamieszczeniem tego tekstu noszę sie już od dawna,ale brak czasu,a później zniszczenie cyfraka skutecznie mi to uniemożliwiały.No,ale wreszcie mam troche więcej czasu...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Fotki dla porównania wielkości wraz z sebenzą large regular.
Zadnego z noży chyba przedstawiać nie trzeba.

Ale dla formalności
Na górze:Seiken Konus
Stal 440C hartowana kriogenicznie,wykończenie pionowy satin
Okładziny - czarna canvas micarta,piny mozaikowe,otwór do przewleczenia linki
Pochwa - kydex (Seiken)
Wymiary
Ostrze - krawędź tnąca 7,5cm
- grubość 4mm
- wysokość 22mm
Szlif wklęsły wysoki.
Długość całkowita 19,5cm
Grubość rękojeści 15mm



Na dole:MarcinS Polish Tłuk #1
Stal N690 Hartowana w Visie (według testu jednorodnie 55HRC)poziomy satin
Okładziny - drewno stabilizowane,rurki chromoniklowe(w tym jedna do przewleczenia linki)
Pochwa - kydex(PiterM)
Wymiary
Ostrze - krawędź tnąca 7cm
- grubość 3,5mm
- wysokość 25mm
Szlif pełny płaski
Długość całkowita 16,4mm
Grubość rękojeści 13mm

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Oba noże należą do moich ulubionych i są na liście noży,których nie pozbędę sie dopóki mam na chleb i mleko dla dziecka.
Jakość wykonania nieco się różni.Nóż od Seikena to przede wszystkim genialny projekt oraz rewelacyjna ergonomia.Poza tym muszę dodać,że rzy tak cieńkim ostrzu(prawie jak w brzytwie)nóż jest naprawdę mocny jak na miejskie edc.To już chyba kwestia jakości obróbki cieplnej.
Natomiast nóż od Marcina to przede wszystkim jakość wykonania i to ta najwyższych lotów.Kto widział ten wie!!!Ten nóż powala na kolana dopieszczeniem szczegółów.Ergonomia jest już podporządkowana wygodzie noszenia i jak najmniejszym wymiarom.Ale nadal jest bardzo dobrze.To znakomite fixed edc.W moim rankingu jest wysoko.Wystarczy nadmienić,że benchmade activator ustąpił mu miejsca i powędrował do ludzi.
Oba noże ostrzy się łatwo,ale Marcinowy łatwiej.Uzyskane efekty również są lepsze w przypadku Tłuka.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Trzymanie krąwędzi jest wyraźnie lepsze w Polish Tłuku.Nie wiem czy większe znaczenie ma tutaj użyta stal,hartowanie czy też rodzaj szlifu.Fakt jest jednak faktem.Nóż od Marcina ostrzę dwa razy rzadziej!Konus utrzymuje poziom 440C benchmade(porównanie z Piką i Griptilianem 550).Tłuk to już raczej bm943 a więc 154CM!!!Wiem,że brzmi to niedorzecznie,ale takie są moje spostrzeżenia.

A jak spisują sie podczas pracy?Cięcie i krojenie to domena Konusa.Lepiej wgryza się w worki z granulatem,przecina folię PE oraz piankę.Wygodna rękojeśc również sprawia,że cięcie grubych taśm montażowych z plecionki PE jest łatwiejsze właśnie tym nożem.Tu dla porównania wyraźnie lepszy jest dopiero kształt ostrza Boa.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

W kuchni również lepiej radzi sobie konus.Nie tnie może tak jak sebenza czy puukko pd Kellama,ale jest naprawdę znakomity i niewiele im ustępuje.
W czym jest więc lepszy Tłuk?Wszelkie prace wymagające precyzji,praca w chwycie odwróconym szablowym,zawsze kiedy potrzebujemy ostrego czubka...no i jest on zdecydowanie mocniejszy.A do tego to trzymanie krawędzi tnącej....O ile w przypadku Konusa trzba trochę pobawićsię w usuwanie drutwire o tyle ostrzenie Tłuka jest dziecinnie proste.Jest to obok puukko,navigatora2 i sebenzy najostrzejszy nóż jaki kiedykolwiek posiadałem.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Oba posiadaja klimat i duszę-kawałek z ich TWÓRCÓW.
I oba podobaja się każdemu kto ma okazję je oglądać.Również mojej żonie,a ona należy do wybrednych :wink:
Wielkie podziękowania dla Marcina i Seikena.Dzięki za waszą pracę.Nie przestawajcie,tak trzymać!!!
  • 0

budo_blacha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Puławy

Napisano Ponad rok temu

Re: lepiej późno niż wcale...
ech cholera........
dobra mam Seikenowy nożyk - kiedyś przyjdzie i czas na MarcinSowy.
  • 0

budo_adiblue
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: lepiej późno niż wcale...
Brak edycji.
Polish Tłuk - hartowany w WSK PZL a nie jak wczesniej napisalem w VIS.
Dzięki Marcin za wyłapanie błędu.
  • 0

budo_robin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: lepiej późno niż wcale...
Oba superzajebiste...
Co tu mozna wiecej powiedziec?

KUPUJTA PRODUKTY POLSKICH RZEMIESLNIKOW ZAMIAST WSPIERAC BEZDUSZNE KORPORACJE

:)
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: lepiej późno niż wcale...
No cóż... wyroby prawdziwie pięknę.
Popieram przedmówcę.
  • 0

budo_adiblue
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: lepiej późno niż wcale...
jeszcze kilka zdjęć

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tu widać jakbym spartolił ostrzenie sebbie(drutwire)...a ja nie doczyściłem samej krawędzi tnącej po cięciu kartonów-resztki kleju z taśmy klejącej.Ale ze mnie niechluj :oops:


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024