Witam ponownie szanowne grono. Dziękuję za odpowiedzi na moje poprzednie pytania. Jak w każdej obiecującej "debacie" każde pytanie rodzi następne... Zatem... ale na początek parę spostrzeżeń. Nabyłem właśnie czeskiego hartowanie teleskopa 21 cali. Wypróbowałem go na drewniano-trocinowym manekinie (niezbyt marketingowa nazwa

). Zauważyłem, że pałka po średnio 9-u solidnych uderzeniach poluzowuje się na blokadzie przy rękojeści - ten klin jest akurat za krótki. Klin przy połączeniu ostatniej i środkowej części teleskopu trzyma solidnie (bo jest odpowiednio długi w stosunku do średnicy tulei). Generalnie pałka się nie łamie, nie wygina i nie wypacza, o ile nie będę jej katował na czym popadnie to do zgrzania napastnika wystarczy. Sądzę więc, że w tym przedziale cenowym - 175,oo zł. lepszej nie ma. Cóż, potem zresztą są już tylko te za co najmniej 600,00 zł. A tak przy okazji to mam nawet pewne cielesne doznania z nią związane... NIe mylić z doznaniami seksualnymi

Otóż, miałem swego czasu (do czasu owego zdarzenia) zwyczaj przed zamknięciem pałki puknięciem w podłogę - trochę ją poluzować - uderzając na odlew w podeszwę buta (2,5 cm gumy na pięcie). Po kilku uderzeniach pięta drętwieje (mocno przecież nie stukałem) więc zmieniam nogę ........ i pech...pałka się omsknęła i przywaliłem sobie w kostkę......ja pierd.......lę !! Dwa dni chodziłem kulawy. Teraz wiem dlaczego sprzedawca mnie ostrzegał żebym mocno nie walił komuś w kolano....Wracając do pytań....Mam kilka następnych. Po pierwsze...które z renomowanych firm (ASP, Casco, Monadnock) robi najlepsze pałki? Oraz, czy 26 calowa pałka jest tak samo wytrzymała jak 21 calowa (jest w końcu dłuższa a to według praw fizyki zmniejszałoby jej wytrzymałość gdyby miała te same średnice i grubości ścianek poszczególnych elementów)
Z wyrazami szacunku....