na jednodniowy wypad w góry
Napisano Ponad rok temu
Szukam czegoś, co będzie wytrzymale i w miarę pojemne (ok 3 litry wody, trochę jedzenia, nóż, dokumenty, mapa itp.). Musi być wygodne i zapewnić mi maksimum swobody np. w czasie wspinania się po lancuchach.
Nie chcę typowego plecaka do wspinaczki - taki już mam.
Cos już sobie upatrzylem, ale nie podaję, aby Wam niczego nie sugerować. Proszę o propozycje.
Dzięki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kiedy moj O'Neill skonczy swoj tulaczy zywot... cel bedzie tylko jeden - Pygmy Falcon
No przyznaje, ze mnie w biesach na 1 dniowych wypadach pyg falcon zaskoczyl. Super jest po prostu, ergonomia rewelacja, zaskakujaca wodoodpornosc ino w moim egzemplarzu poszedl jeden szew, malo isotny bo jeden pionowy na pasku do przypinania gratow ale inna sprawa, ze do dzisiaj nie wiem jakim cudem to sie stalo i od czego - pomijajac to - plecak zdal testy na piatke. Tyle, ze jak jest 30 stopni i sie idzie w pelnym sloncu w samo poludnie na gore smerk to jednak plecy sie poca...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
na NTG jest jeszcze jego opis (18L plecaczek ma, moj kolorek to piaskowo czarny, w miescie super, troche mozliwosci troczenia jest)
Napisano Ponad rok temu
Kiedy moj O'Neill skonczy swoj tulaczy zywot... cel bedzie tylko jeden - Pygmy Falcon
Ehh... no i to jest właśnie mój faworyt
Napisano Ponad rok temu
.....Tyle, ze jak jest 30 stopni i sie idzie w pelnym sloncu w samo poludnie na gore smerk to jednak plecy sie poca...
Jak jest 30stopni i wdrapujesz się na Smerek to i bez plecaka masz prawo się spocić.
Napisano Ponad rok temu
Makato no co ty men? kawalu nie czaisz?
No wiesz, wyprzedzam Twoją recenzję z użytkowania naszego plecaka :wink: :wink:
Jedno i drugie to też żart.
:wink:
Napisano Ponad rok temu
Ze swojej strony moge polecić Wolf Gang'a Taternik. Mam wersję35L w kolorze granatowo- zielonym. Nie jest może taktyczny, ale nie wiele kosztował i świetnie się spisuje. Tylko, że to mój podstawowy plecak. :roll: (miał mniejszą wersję, bodajże 28L- tą bym sięzainteresował)
Na codzień biegam z Karrimor'em hydro20. Syf, jakich mało. Po pł roku noszenia porobiły siędziury w wypełnieniu szelek, przetarła sięsiatka na plecach i zaczęły pękać szelki. Syf... I kosztuje toto ponad 3 stówy... :?
Napisano Ponad rok temu
.... ooo to szczerze zdziwiony jestem. Ja i wszyscy moi znajomi mamy same pozytywne doswiadczenia z Karrimorem. Moj stary wysluzony Karrimorek, pelniacy teraz obowiazki plecaka wedkarskiego, mimo swego wieku nie nosi zadnych wiekszych oznak zuzycia. A nadzwigal sie biedak troche...Na codzień biegam z Karrimor'em hydro20. Syf, jakich mało.
Na pewno nie polecam Campusa. Kiedys w przyplywie "chcenia" kupilem sobie ich plecak wspinaczkowy Galaxy. Byl ze mna na 3, gora 4 wyjazdach i naprawde niewiele sie nadzwigal. Ostatnio wyjalem go z szafy i co?... jedno ramie wisi sobie na dwoch nitkach. A to przeciez powinnien byc najsolidniej wykonany element plecaka. Lipa Panie :roll:
Napisano Ponad rok temu
.... ooo to szczerze zdziwiony jestem. Ja i wszyscy moi znajomi mamy same pozytywne doswiadczenia z Karrimorem. Moj stary wysluzony Karrimorek, pelniacy teraz obowiazki plecaka wedkarskiego, mimo swego wieku nie nosi zadnych wiekszych oznak zuzycia. A nadzwigal sie biedak troche...Na codzień biegam z Karrimor'em hydro20. Syf, jakich mało.
Na pewno nie polecam Campusa. Kiedys w przyplywie "chcenia" kupilem sobie ich plecak wspinaczkowy Galaxy. Byl ze mna na 3, gora 4 wyjazdach i naprawde niewiele sie nadzwigal. Ostatnio wyjalem go z szafy i co?... jedno ramie wisi sobie na dwoch nitkach. A to przeciez powinnien byc najsolidniej wykonany element plecaka. Lipa Panie :roll:
Ja znam podobne opinie od niemal wszystkich moich znajomych, którzy dali sie zwieść marce "Karrimor" i zakupili ich produkt w ostatnich kilku latach.
Syf, jakich mało.
Jeżeli masz Karrimora z przed ( nie wiem dokładnie ilu lat) 4-7lat to były to zupelnie inne plecaki. Znaczy się świetne!!!
Karrimor był jedną z pierwszych firm zachodnich , która zaczęła sprzedawac plecaki w Polsce i wówczas był to szok jakościowy w porównaniu do naszej rodzimej produkcji.
Dziś sytuacja przedstawia się zupełnie inaczej, Karrimor nie jest już czymś wyjątkowym. Na rynku jest wielu innych zachodnich producentów i kilku polskich oferujących produkty nie gorsze , a często duzo lepsze niz to co wychodzi z logo Karrimor.
Zacznijmy od tego, że Karrimor z przd kilku lat to nie ten sam Karrimor co dzisiejszy.
Kilka lat temu Karrimor został sprzedany ( nie pamiętam kto go kupił) , a nowy właściciel
nie dba tak, o jakość swoich produktów, jak wówczas gdy była to firma jednego właściciela.
Podobnie jak w dawnym Alpinusie - marka nadal gdzieś istnieje, ma jeszcze swoja siłe marketingową wyrobioną w czasach swojej świetności, ale co do tematu jej jakości to dwa inne światy.
Napisano Ponad rok temu
No tak moj Karrimor ma... jakies 9-10 lat. Moze dlatego jestem z niego zadowolony.Jeżeli masz Karrimora z przed ( nie wiem dokładnie ilu lat) 4-7lat to były to zupelnie inne plecaki. Znaczy się świetne!!!
Znajomi o ktorych wspomnialem tez maja stare Karrimory.
W takim razie szkoda, ze tak dobra firma zeszla na psy...
Napisano Ponad rok temu
Kurcze - dziwnie jest się dowiadywać że taki psuj jak ja ma same pozytywne doswiadczenia ze sprzętem, który przez innych uznawany jest za tyfus plamisty. Zeszmaciłem trochę szpeju w swoim życiu ale do Karrimorka i Alpinusia mam szacunken. Przetrwały o wiele więcej niż bym się po nich spodziewał. Dlatego nie musiełem ostatnio w nic inwestować.
Chyba, że to jakiś trend ostatnich lat? Robić sprzęt który rozsypie się po sezonie co by klient musiał kupic nowy...? W takiem razie może warto zastanowić się nad powrotem do Polsportowych aluminiowych stelaży, pięciokilowych butli propan-butan, pikowanych śpiworów-kołder i butów-pionierek. Gdzieś jeszcze mam. I to w całkiem niezłym stanie.
Napisano Ponad rok temu
Pozdro
g.
Napisano Ponad rok temu
30l- o dźwiecznej nazwie Pony
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
28l Canyon
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
24l Pear
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
do kupienia i obejrzenia oczywiście na
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
g.
Napisano Ponad rok temu
Ubostwiam Camelbaka!
Uzywam m.u.l.e.
Na rowerze - bajka. Na wypadach - spisuje sie swietnie. Generalnie to rewelacyjny plecak na wszystkie terenowe okazje. Stymze mule jest naprawde maly, w sumie niecale 8l pojemnosci... Dodam jeszcze, ze buklaki camelbaka to najlepsze tego typu sprzeta, jakie wdzialem (nie mialem do czynienia z Deuterami).
A jesli chcesz wiekszy plecak, to oferta jest szeroka :-)
No i trzeba sprowadzic albo dobrze zakombinowac u nas, bo dealera nie ma...
Camelbak rzadzi
Pozdrawiam,
Maciekk
Napisano Ponad rok temu
teraz mam WolfGang i jest to pancer po prostu, twardy i brutalny. Wysoka jakość za dobre pieniądzę (żeby nie powiedzieć śmieszne)
Napisano Ponad rok temu
zaskakujaca wodoodpornosc
ze niby falcon taki wodoodporny jest??
A co powiesz na odkryte zamki??
Nie zebym narzekal na maxpedition bo sam mam condora (tez ma odkryte zamki) ale jeszcze nie trafila mi sie ulewa od momentu gdy go mam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Tani plecak EDC
- Ponad rok temu
-
Baaardzo ciekawy link
- Ponad rok temu
-
BMF vs. Condor 2
- Ponad rok temu
-
Maglite solitare
- Ponad rok temu
-
plecak = prądnica ?
- Ponad rok temu
-
Nowinka - zasilanie w podróży
- Ponad rok temu
-
Liofilizaty
- Ponad rok temu
-
NukAlert
- Ponad rok temu
-
Peak LED Solutions v.s. Surefire
- Ponad rok temu
-
sprzet na wyprawe dookola swiata- pomoc przy kompletowaniu
- Ponad rok temu