6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cin]

Na Masters Of Steel coraz więcej nesmuków się pojawia i mam pytanie w związku z tym, czy tak w ogóle to ktoś na forum może zwrócił uwagę,że oryginalne noże Nesmuka zazwyczaj miały stosunkowo długą rękojeść w porównaniu z ostrzem, tak sobie myślę, że wynikało to z faktu iż do drobnych, lekkich prac chwyt był blisko klingi, a kiedy trzyba było coś dajmy na to przerąbać to nóż trzymany był za końcówkę rękojeści i wtedy punkt ciężkości noża, przesunięty do przodu względem miejsca uchwytu, zdecydowanie lepiej do tego się nadawał. Wydaje mi się że taki sam myk-przemyślenia zastosowano również w Trackerze Toma Browna, znanym z filmu The Hunted.
pozdro Cin

[budo_jawor]

oryginalne noże Nesmuka zazwyczaj miały stosunkowo długą rękojeść w porównaniu z ostrzem

Nie wiem na ile to regóła. Nesmuczki w moim klimacie nie koniecznie np


Może nie typowe :roll: , ale dla mnie piękne no i klinga w stosunku do rękojeści jak widać.

[budo_cin]

Akurat ten nóż jak dla mnie i chyba się nie mylę w zasadniczy sposób odbiega od noży nesmuka :twisted:

[budo_jawor]

Może i odbiega ale figurują pod mazwą nessmuk :wink:
Bardziej tradycyjne kształty również chyba nie koniecznie muszą mieć krótką klingę...



Już nie mówiąć o tym, który również figuruje pod kategorią nessmuk :roll:

[budo_cin]

Wariacji na temat może być wiele pisałem o takich klasycznych, starych nożach (fotki stare się wydawały)

[budo_piterm]

Cin, niekoniecznie... Mr. Nessmuk miał zestaw nóż + toporek, i do rąbania polecał zdecydowanie to drugie. Z resztą, myślę iż zaraz skończę fajny artykuł na ten temat i wrzuce to na budo do dyskusji.

[budo_cin]

Może troszkę sprostowania, nie mam na myśli zastąpienia toporka małym 4" nesmukiem, chodzi mi wyłącznie o wszechstronność i przemyślaną konstrukcję noża, która ułatwia pewne awaryjne zastosowania.
Pozdrawiam Cin