Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nastula niedługo najgroźniejszy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

ten post to jedna wielka bzura jak Nastula ma kilkadziesiat lat treningu za soba to Manolo ma chyba kilkaset, a czarny pas w bjj a vale tudo to chyba co innego, Jakubek skosil czarny pasek w Finlandii a ze werdykt byl jaki byl to co innego. To wg ciebie lepiej cwiczyc z Kosedowskim niz z osobami ktore cwicza mma w Polsce?


Ty w ogóle wiesz kto to jest Nastula? Nastula ma za sobą kilkadziesiąt (20+) lat treningu. Profesjonalnego treningu judo, bo występował w kadrze narodowej. Profesjonalny trening wyrabia w bardzo dużym stopniu pewne cechy, które potem przydają się w nauce każdej sztuki walki. Dlatego Nastula ćwicząc MMA rok może uzyskać takie efekty, jakie niektórzy w tej dyscyplinie uzyskują przez kilka ładnych lat, przykładów takich ludzi w UFC czy Pride trochę można znaleźć, tak samo jak ludzi którzy ćwiczą MMA już 8 lat a nadal poziomem odstają znacznie od czołówki tych 2 organizacji.

Jeśli chodzi o czystą technikę BJJ, nie mam najmniejszych wątpliwości, że Manolo bije Nastulę o głowę. Tylko, że to jeszcze o niczym nie świadczy. Nastula nadrabia innymi cechami, siłą, instynktem, jaki nabył przez tyle lat trenowania Judo... mimo to uważam, że Manolo byłby dla niego dobrym sparingpartnerem jeśli chodzi o BJJ, tylko że z tych doniesień prasowych wynika, że szukają jakichś dobrych stójkowców. Że Jakubek (prawie) wygrał z czarnym pasem BJJ - cóż, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Nie przeczę, że Jakubek jest dobry - po prostu taki Jakubek w Polsce jest jeden, a Nastula prawdopodobnie potrzebuje teraz kilku zróżnicowanych, dobrych sparingpartnerów - w Polsce takich nie znajdzie. Nie rozumiem złudzenia, które panuje na tym forum powszechnie, że kilkanaście lat profesjonalnego trenowania judo jest niczym w porównaniu z 5letnim treningiem przekrojowym - to bzdura. Człowiek o takich podstawach w rok nadrobi zaległości...
  • 0

budo_krz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

Ty w ogóle wiesz kto to jest Nastula? Nastula ma za sobą kilkadziesiąt (20+) lat treningu. Profesjonalnego treningu judo, bo występował w kadrze narodowej. Profesjonalny trening wyrabia w bardzo dużym stopniu pewne cechy, które potem przydają się w nauce każdej sztuki walki. Dlatego Nastula ćwicząc MMA rok może uzyskać takie efekty, jakie niektórzy w tej dyscyplinie uzyskują przez kilka ładnych lat, przykładów takich ludzi w UFC czy Pride trochę można znaleźć, tak samo jak ludzi którzy ćwiczą MMA już 8 lat a nadal poziomem odstają znacznie od czołówki tych 2 organizacji.

Jeśli chodzi o czystą technikę BJJ, nie mam najmniejszych wątpliwości, że Manolo bije Nastulę o głowę. Tylko, że to jeszcze o niczym nie świadczy. Nastula nadrabia innymi cechami, siłą, instynktem, jaki nabył przez tyle lat trenowania Judo... mimo to uważam, że Manolo byłby dla niego dobrym sparingpartnerem jeśli chodzi o BJJ, tylko że z tych doniesień prasowych wynika, że szukają jakichś dobrych stójkowców. Że Jakubek (prawie) wygrał z czarnym pasem BJJ - cóż, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Nie przeczę, że Jakubek jest dobry - po prostu taki Jakubek w Polsce jest jeden, a Nastula prawdopodobnie potrzebuje teraz kilku zróżnicowanych, dobrych sparingpartnerów - w Polsce takich nie znajdzie. Nie rozumiem złudzenia, które panuje na tym forum powszechnie, że kilkanaście lat profesjonalnego trenowania judo jest niczym w porównaniu z 5letnim treningiem przekrojowym - to bzdura. Człowiek o takich podstawach w rok nadrobi zaległości...



wez pod uwage to ze polacy zajmujacy sie mma tez po kilka, kilkanascie lat cwiczyli inne sw. A sparingpartnerow ma w Polsce duzo: Krakow, Szczecin,Gdynia i sadze ze sa tam ludzie od ktorych Nastula wiele sie moze o mma nauczyc

a co do reszty postu to zal komentowac
  • 0

budo_lekki
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza rogu

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
wow, widze ze panuje poruszenie konkretne. trzeba spojrzec chlodnym okiem i pogodzic sie z tym ze nie ma jeszcze w polsce zawodownikow na konkretnym miedzynarodowym poziomie ktorzy mogliby konkurowac z najlepszymi. nie da sie wytrenowac mistrzow w 3 sezony i tyle. mozna sie oburzac ze to czy tamto ale taka jest prawda. nie chce nikomu nic umniejszac bo tradycje i potencjal w sportach walki mamy i niebawem w mma tez beda duze osiagniecia. ale jak na razie polscy fajterzy nie sa specjalnie znani na swiecie oprocz drazniacego niektorych nastuli wlasnie. nie wiem czy jest najlepszym w polsce fajterem, szczerze mowiac watpie, znalazly by sie pewnie lepsze kozaki od niego i to niekoniecznie z bjj. ale jest znany i dlatego dostal propozycje walk bez eliminacji. sa na swiecie ludzie ktorzy go znaja i beda go chcieli ogladac i bedzie z tego kasa dla organizacji. a co do polskiej czolowki fajterow to nikt nie bedzie narazie placil za "kota w worku". potrzeba czasu zeby udowodnic ze jest sie dobrym, by zostac docenionym poza wlasnym malym podworkiem. mysle ze juz zaraz polacy zaczna startowac w naprawde powaznych galach. a nastula juz sie kilka lat przygotowuje do roznych imprez i mysle ze mimo wszytsko w iare wie co robi. pzdr
  • 0

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

wez pod uwage to ze polacy zajmujacy sie mma tez po kilka, kilkanascie lat cwiczyli inne sw. A sparingpartnerow ma w Polsce duzo: Krakow, Szczecin,Gdynia i sadze ze sa tam ludzie od ktorych Nastula wiele sie moze o mma nauczyc

a co do reszty postu to zal komentowac


Eh... widzę, że jesteś typem fanatyka, z którym nie da się dyskutować. Porównujesz amatorski trening jakiejś sztuki walki do profesjonalnego treningu zawodnika kadry narodowej? No aż szkoda słów. Swoją drogą, dlaczego to akurat Nastula dostał ten kontrakt z Pride? Ok, ma dobrego managera, jest znany, ale chyba w Pride to jednak dbają o poziom i nie biorą chłopców do bicia - skoro dostał zaproszenie, znaczy że ktoś tam od nich uznał, że jednak wyróżnia się poziomem.

Dużo ludzi, od których może się MMA nauczyć? Moim skromnym zdaniem to są jednostki, co najwyżej. Nastula po rocznym treningu, po walce z Minotauro, po pobycie w Takada Dojo na pewno już ma dużo większe rozeznanie w MMA niż znacza większość naszych rodzimych fighterów, których jedyny kontakt ze światową czołówką BJJ to jakieś seminaria a z czołówką MMA kontaktu de facto nie ma (teraz wreszcie przyjeżdza CroCop do Polski, to może uda się nawiązać jakieś kontakty). Zapominasz też, że Nastula przez pewien czas (przez pół roku bodajże) współpracował z Oknińskim i trenował na Gwardii.

W ogóle jednego nie rozumiem - niektórzy tutaj zachowują się, jakby nasi rodzimi instruktorzy byli ekspertami od nauczania MMA, podczas gdy większość z nich to samouki, uczący się MMA z pościąganych z zagranicy fimików Basa Ruttena czy innych znanych fighterów. Są to w większości ludzie, którzy nie przeszli żadnego solidnego przeszkolenia w MMA (bo niby gdzie? chyba mi nikt nie wmówi, że terminowali rok w Chute Boxe) i tak naprawdę budują wszystko "od podstaw" - czyli de facto tak samo, jak Nastula. O solidną metodykę treningową MMA w Polsce ciężko - i żeby nie było, nie uważam, że treningi MMA w Polsce są bezwartościowe, bo zaraz mi pewnie ktoś coś takiego zarzuci, tylko że po prostu Polsce do 'światowej czołówki' pod tym względem jeszcze sporo brakuje - a większość dobrych fighterów "cwiczy się" sama, a nie pod katem trenera MMA, bo takich w Polsce praktycznie... nie ma. A jeden sparingpartner na całe miasto to dla Nastuli chyba za mało...
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
panowie czytałem dziś wywiad z Nastkiem w jakiejś gazetce typu "kulturystyka i fitness" ( czy jakoś tak ... ) i ofiecjalnie podziękował on między innymi: Buczko, Jakubkowi, Drwalowi i Okonińskiemu za przygotowania do MMA , wniosek z tego taki, że odbywał z nimi treningi i na pewno mieli okazje się zmierzyć ... Podobało mi się to, że nie było przed podpisaniem kontraktu z PRIDE nic wiadomo, aż do samego końca ... jakby specjalnie utrzymywano to w tajemnicy ;) a taki Saleta jeszcze przed obyciem walki w formule K1 już został jej mistrzem :) :o :lol:
  • 0

budo_brat pit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 992 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca i okolyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
dokładnie "Kulturystyka i Fitness - Sport dla Wszystkich"
jest tam stały dział Full Contact Magazyn - więcej o zawartości ostatniego numeru na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_tarciu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 968 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
pwl - 100% racji
  • 0

budo_balofy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1592 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
100 % racji? w ktorym momencie?

Pan pwl fanatykiem nazwal cytowanego przez siebie osobnika, coz, sam sprawia takie samo wrazenie.
Porownywanie, mimo wszystko, przekrojowego treningu pod katem MMA do treningow nawet kadryn narodowej w judo to jakies jedno wielkie nieporozumienie. Rzeczywiscie judo to jest sztuka walki, ale chyba kazdy kto chociaz troszke sie w mma orientuje dostrzeze "drobna" roznice.
Dlaczego Pan Nastula dostal kontrakt? z pewnoscia nie za osiagniecia i doswiadczenie w mma, predzej poruszyl bym tutaj sprawe tego, ze jako mistrz w narodowym sporcie japonczykow jest tam bardzo znany.
Pan pwl wspominal o roku treningow P. Nastuli, coz, moze moje informacje sa niepelne, ale z tego, co sie orientuje, to sam w/w mowil o kilku miesiacach zaledwie treningow, zwlaszcza jesli chodzi o stojke. Jesli pan twierdzi ze pozwala to na uzyskanie cyt. "dużo większe rozeznanie w MMA niż znacza większość naszych rodzimych fighterów" to obawiam sie, ze ma pan marne rozeznanie w polskim swiatku MMA.
Wspomnienia o "seminariach i plytach Basa" racze nie skomentowac, by oszczedzic panu przykrych slow. Musze jednak wspomniec o pewnej sprzecznosci wynikajacej z w/w wypowiedzi. Z jednej strony zarzuca pan polskiej scenie mma jej nienajlepsza jakosc, a z drugiej wspomina o treningach P. Nastuli w Warszawie w klubie mma... czegos tu obawiam sie nie rozumiem.
Co do osattniej czesci postu, to w wiekszosci sie zgadzam, chociaz nie bez zastrzezen. Sa one jednak na tyle blache, ze szkoda mi je wymieniac w tym, i tak, przydlugawym poscie.
Pozdrawiam
Bal.

P.S. Na tyle na ile moja wiedza mi pozwala, bardzo cenie Pana Pawla Nastule i ciesze sie, ze moze reprezentowac Polske w Pride, nie bylo i nie jest moim zamiarem w jakikolwiek sposob pomniejszac Jego osiagniecia, chcialem tylko zweryfikowac pewne kwestie poruszone wczesniej.
  • 0

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

Pan pwl fanatykiem nazwal cytowanego przez siebie osobnika, coz, sam sprawia takie samo wrazenie.


Widzisz, po pierwsze, nie trenuję Judo, więc nie bardzo widzę, czego miałbym być fanatykiem :> Po drugie, jak dla mnie fanatyzm nie dotyczy poglądów, tylko sposobu ich obrony. Jeśli czyimś jedynym kontrargumentem na moje wypowiedzi jest "weź się nie wypowiadaj bo aż żal komentować" to dla mnie jest to fanatyzm.

Porownywanie, mimo wszystko, przekrojowego treningu pod katem MMA do treningow nawet kadryn narodowej w judo to jakies jedno wielkie nieporozumienie. Rzeczywiscie judo to jest sztuka walki, ale chyba kazdy kto chociaz troszke sie w mma orientuje dostrzeze "drobna" roznice.


Ale ja nie mówię, że nie dostrzegam róznicy. Mówię tylko, że taki trening daje ogromne predyspozycje do uprawiania sztuk walki ogólnie, zwłaszcza parteru. Pewnie, _umiejętnościami technicznymi_ odstaje pewnie jeszcze od polskiej czołówki BJJ, tylko że dzięki swojemu przygotowaniu jest w stanie uczyć się tego jakieś 3x szybciej, bo u niego jest to praktycznie tylko kwestia wytrenowania techniki, a nie refleksu, timingu, koordynacji etc. bo te już dawno sobie wyrobił. To trochę jak ludzie idący z treningu jakiejś SW na Krav Magę - też zazwyczaj uczą się tych rzeczy 3x szybciej niż ludzie, którzy na KM poszli bez wcześniejszego przygotowania.

Dlaczego Pan Nastula dostal kontrakt? z pewnoscia nie za osiagniecia i doswiadczenie w mma, predzej poruszyl bym tutaj sprawe tego, ze jako mistrz w narodowym sporcie japonczykow jest tam bardzo znany.


Kiedy ja nie napisałem, że dostał miejsce za osiągnięcia w MMA. Ale widocznie ktoś nieco lepiej znający się na tym ode mnie a decydujący o przydziale zaproszeń w federacji Pride uznał, że były mistrz olimpijski w Judo, który stoczył ponad 300 walk bez porażki będzie miał niezłe szanse także w MMA - chyba że uważasz, że w tej federacji specjalizują się w wyszukiwaniu utytułowanych chłopców do bicia.

Pan pwl wspominal o roku treningow P. Nastuli, coz, moze moje informacje sa niepelne, ale z tego, co sie orientuje, to sam w/w mowil o kilku miesiacach zaledwie treningow, zwlaszcza jesli chodzi o stojke. Jesli pan twierdzi ze pozwala to na uzyskanie cyt. "dużo większe rozeznanie w MMA niż znacza większość naszych rodzimych fighterów" to obawiam sie, ze ma pan marne rozeznanie w polskim swiatku MMA.


Fakt, z rokiem to trochę przesadziłem, niemniej ponad pół roku już ćwiczy... Tak jak napisałem wyżej - ze względu na niski wiek polskiej sceny MMA i tego, że średnia czasu przekrojowego treningu wielu zawodników wynosi koło 2 lat ktoś taki jak Paweł Nastula, który jak wyżej napisałem ma dobrą podstawę treningową w postaci 20 lat treningu Judo może szybko nadrobić. Sam fakt, że w tym momencie w Polsce zawodników będących go ewentualnie w stanie pokonać w formule Pride możnaby policzyć na palcach jednej ręki chyba o czymś świadczy.

Wspomnienia o "seminariach i plytach Basa" racze nie skomentowac, by oszczedzic panu przykrych slow. Musze jednak wspomniec o pewnej sprzecznosci wynikajacej z w/w wypowiedzi. Z jednej strony zarzuca pan polskiej scenie mma jej nienajlepsza jakosc, a z drugiej wspomina o treningach P. Nastuli w Warszawie w klubie mma... czegos tu obawiam sie nie rozumiem.


Ależ już spieszę z wyjaśnieniami :> Wspomnienie o "seminariach i płytach Basa" to nie była złośliwość. Po prostu MMA na świecie jako takie jest względnie nowe. Praktycznie wszędzie metodykę treningu MMA wypracowywano od podstaw, no bo niby od kogo się tego uczyć? Sęk w tym, że świat wyprzedza pod tym względem Polskę o jakieś 10 lat. To, co u nas (jeśli chodzi o metodykę) z mozołem wymyśla się teraz, w niektórych krajach jest już dawno praktykowanym reżimem treningowym. Uczestnictwo w seminariach i "płyty Basa" to nie była uwaga in minus, raczej in plus - jeśli to pozwala nadrabiać chociaż trochę zaległości w stosunku do reszty świata, to tym lepiej. Problem tylko w tym, że w porównaniu z ludźmi z właśnie takiego Chute Boxe czy choćby nawet z niektórych amerykańskich "stajni" w rodzaju Lion's Den to jednak nadal jest kilka lat do tyłu, jeśli chodzi o poziom (chociaż różnica stale się zmniejsza). Dopóki nasi instruktorzy MMA nie nawiążą regularnej współpracy z jakąś światowej klasy "stajnią" MMA, zasypywanie dołów będzie powolne - bo my idziemy do przodu, ale świat też.

A co do treningów Nastuli na Gwardii - nikt nie neguje tego, że sekcja ta jest jedną z najlepszych sekcji MMA w Polsce i niewątpliwie na początku swojej drogi MMA Nastula mógł się tam wiele nauczyć. Niemniej fakt, że zrezygnował z dalszych regularnych treningów tam chyba o czymś świadczy - raczej watpię, żeby uniósł się jakąś głupią dumą, profesjonaliście na tym poziomie raczej nie wypada. Relacje kilku znajomych, którzy widzieli walki sparingowe Nastuli w tamtym okresie także potwierdzają, że poziomem odstawał jednak już wtedy "do góry".

Jak napisał Olaff, Nastula współpracował z kilkoma dobrymi zawodnikami/trenerami MMA od nas. Skoro teraz szuka czegoś innego, znaczy to zapewne, że potrzebuje kogoś o klasę wyżej. Co mnie specjalnie nie dziwi, bo niewątpliwie, mimo że czegoś się na pewno jeszcze mógłby od naszej czołówki MMA nauczyć, dużo więcej się nauczy od najlepszych w tej tematyce, stąd poszukiwania sparingpartnerów za granicą.

P.S. Mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale przyzwyczaiłem się, ze w internecie nie używa się wszelkiego rodzaju form grzecznościowych i do każdego, obojętnie czy 30 lat starszego czy 20 lat młodszego, pisze się na "ty'. Jeśli cię to bardzo razi, daj znać to postaram się dostosować :>
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

Kiedy ja nie napisałem, że dostał miejsce za osiągnięcia w MMA. Ale widocznie ktoś nieco lepiej znający się na tym ode mnie a decydujący o przydziale zaproszeń w federacji Pride uznał, że były mistrz olimpijski w Judo, który stoczył ponad 300 walk bez porażki będzie miał niezłe szanse także w MMA - chyba że uważasz, że w tej federacji specjalizują się w wyszukiwaniu utytułowanych chłopców do bicia


Ostatni start w PRIDE np. Tanka Abbota miał sens? Wiadomo było, że dostanie baty i dostał. Start był dla kasy i ze względu na dawną popularność tego zawodnika. SZANSE LUB ICH BRAK to naprawdę drugi plan. "Show must go on"

Praktycznie wszędzie metodykę treningu MMA wypracowywano od podstaw, no bo niby od kogo się tego uczyć?


Zdefinuj co rozumiesz przez MMA. Ja rozumiem ZAWODY np. PRIDE FC czy UFC, nie sport walki czy trening przekrojowy.



znacza większość naszych rodzimych fighterów, których jedyny kontakt ze światową czołówką BJJ to jakieś seminaria a z czołówką MMA kontaktu de facto nie ma (teraz wreszcie przyjeżdza CroCop do Polski, to może uda się nawiązać jakieś kontakty)


A słyszałeś np. o wizycie Antonia Rodrigo "Minotaura" Nogueiry w Szczecinie? (7 czerwca 2003)

Nie ma kontaktu z czołówką MMA? A zaproszenie Cipka do Gracie Barra Combat Team?! Przypadek?
  • 0

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

Ostatni start w PRIDE np. Tanka Abbota miał sens? Wiadomo było, że dostanie baty i dostał. Start był dla kasy i ze względu na dawną popularność tego zawodnika. SZANSE LUB ICH BRAK to naprawdę drugi plan. "Show must go on"


Po pierwsze, UFC jest dużo bardziej "marketingowe" od Pride'a i czasem zapraszają tam zawodników ze względu na "show" a nie na szanse. W Pridzie raczej bardziej dbają o renomę i zapraszają głównie dobrych albo przynajmniej obiecujących zawodników - i to procentuje poziomem.

Zdefinuj co rozumiesz przez MMA. Ja rozumiem ZAWODY np. PRIDE FC czy UFC, nie sport walki czy trening przekrojowy.


Ja też, znaczy że się dobrze rozumiemy :> Chodzi mi o metodykę treningu pod tego typu zawody, nie mieszanie sztuk bo to jest obecne już od bardzo dawna.

A słyszałeś np. o wizycie Antonia Rodrigo "Minotaura" Nogueiry w Szczecinie? (7 czerwca 2003)

Nie ma kontaktu z czołówką MMA? A zaproszenie Cipka do Gracie Barra Combat Team?! Przypadek?


Słyszałem. Nadal obstaję przy starym a znanym powiedzeniu "jedna jaskółka wiosny nie czyni". Najbliżej regularnej współpracy z Brazylijczykami z tego co ja się orientuję jest chyba Manolo, który już w Brazylii był parę razy i to bynajmniej nie "na chwilkę". Cieszę się, że wreszcie coś się w tej materii zaczyna ruszać, podtrzymuję opinię, że bez jakiejś bardziej systematycznej współpracy to nadal nie będzie to.
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

Po pierwsze, UFC jest dużo bardziej "marketingowe" od Pride'a i czasem zapraszają tam zawodników ze względu na "show" a nie na szanse. W Pridzie raczej bardziej dbają o renomę i zapraszają głównie dobrych albo przynajmniej obiecujących zawodników - i to procentuje poziomem


CZYTAJ - Tank startował właśnie w PRIDE FC 28 sierpnia 2005 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I też zdarzają się w ramach PRIDE zawodnicy ni z gruszki ni z pietruszki - jak jeden z przeciwników Crocopa! (taki w durnej masce na twarzy DOS CARAS JR [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 2 starty w PRIDE - 2 porażki).

Najbliżej regularnej współpracy z Brazylijczykami z tego co ja się orientuję jest chyba Manolo, który już w Brazylii był parę razy i to bynajmniej nie "na chwilkę". Cieszę się, że wreszcie coś się w tej materii zaczyna ruszać, podtrzymuję opinię, że bez jakiejś bardziej systematycznej współpracy to nadal nie będzie to.


Ale z tego co wiem bardziej chodzi o BJJ niż MMA - prawda?
  • 0

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

[
CZYTAJ - Tank startował właśnie w PRIDE FC 28 sierpnia 2005 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I też zdarzają się w ramach PRIDE zawodnicy ni z gruszki ni z pietruszki - jak jeden z przeciwników Crocopa! (taki w durnej masce na twarzy DOS CARAS JR [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 2 starty w PRIDE - 2 porażki).


Mea culpa :> Racja. Nadal jednak uważam, że w przypadku Nastuli jest inaczej, głównie dlatego, że ma kontrakt na 5 walk, czyli ktoś uznał że coś porządnego zaprezentuje (raczej kontraktu na 5 walk nie daje się komuś 'do bicia'). A swoją drogą chciałbym zobaczyć, kto z naszych zawodników MMA da radę Tankowi :D

Ale z tego co wiem bardziej chodzi o BJJ niż MMA - prawda?


Tzn. gdzie? W przypadku Manolo pewnie tak, chodzi mi raczej o zasadę dotyczącą "nowych" sztuk walki (a poza tym BJJ z MMA jest ściślej związane niż jakakolwiek inna sztuka walki chyba). Co chyba nie zmienia faktu, że bez stałej współpracy różnic nie zniwelujemy.
  • 0

budo_shannar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 685 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P.I.Ł.A / Toruń
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

A swoją drogą chciałbym zobaczyć, kto z naszych zawodników MMA da radę Tankowi

:roll:

Wielu daloby rade :!: :twisted:

pozdro 8)
  • 0

budo_yamahita
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
watpie, obstawial bym za tankiem w kazdej walce
  • 0

budo_rascal666
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ZĄBKI

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
ta dyskusja jest jush nudna....

lepiej po prostu poczekac i przekonac sie jak poradzi sobie Nastek w kolejnej walce...

gdybac kazdy moze..
  • 0

budo_shannar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 685 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P.I.Ł.A / Toruń
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

watpie, obstawial bym za tankiem w kazdej walce

Hmm... A ja mysle, ze taki Rafal Dabrowski by go rozjechal jak walec... Ale jak slusznie ktos zauwazyl nie ma co gdybac, czekamy teraz na kolejna walke Nastka :!: :wink:

pozdro 8)
  • 0

budo_kane
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 752 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

watpie, obstawial bym za tankiem w kazdej walce

tank to relikt zamierzchlych czasow mma...Teraz nadaje sie juz tylko do barowych bijatyk od ktorych notabene zaczynal.
Nastula wedlug mnie ma ratowac renome Takada dojo, ktora to ma sie nienajlepiej patrzac np. na wystepy saku, yoshidy.... Jest judoka z naprawde dobrym rekordem walk wiec czemu nie....moze w koncu on sobie poradzi jesli reszta nie dala rady...
  • 0

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy

Stójka tyle o ile, prawie każda walka kończy sie w parterze.


Hehehe, powiało starymi tekstami rodziny Gracie :D
Dobrze, że to już za nami.
Nie, Saku? Czy jednak nadal 95% walk kończy się w parterze?


Tak tak, zaraz napiszesz że jestem fanatykiem, mata mym kościołem i tak dalej Dołączona grafika :wink:

Tak już bliżej meritum, to wprawdzie nie podejmuję się oceny przygotowań Nastuli bo laikiem jestem i wiem tyle co przeczytałem w paru artykułach, ale zastanówmy się:
Jakie umiejętności musi Paweł poprawić BEZWZGLĘDNIE i w pierwszej kolejności? Czego mu najbardziej brakuje?
Parteru? Czy może jednak uderzeń i umiejętności obrony przed nimi?


Brakuje mu uderzeń, co widać. Nie wiem jak zaplanowali dalsze treningi ale spójrz: Jesli poprawi stójke to co? Czy będzie nokautował swoich przeciwników w Pride? Co byś zrobił na jego miejscu będąc dobrym judoką? Niech skupia się najbardziej na tym co pozwoli mu w przyszłosci wygrywać walki.
  • 0

budo_kameh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 383 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom

Napisano Ponad rok temu

Re: Nastula niedługo najgroźniejszy
Jeśli Nastula miałby walczyć teraz w najbliższym Pride to z którymś trzech zawodników:
Quiton Jackson
Hideko Yoshida
Tank Abbot
Jak obstawiacie?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024