29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_eugene]

Wiktor Kuznecow (20 lat w kuzni, wypala węgiel sam) twierdzi, że koks daje - 7.200 kalorii/kg., dobry węgiel drzewny - 8.000. Cały przemysł Rosyjski do I WŚ pracował na węglu sosnowym. Bułaty P.Anosowa, stare indyjskie, perskie, warzone na węglu drzewnym.
Zbyt szybkie nagrzewanie szkodzi. Grzeje się metal bardzo długo, w górnej części pieca, w płomieniu nawęglującym, gdzie temperatura niższa. Kuje setki cyklów przy nizkiej temperaturze. Dla przykłada [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mrozik]

Oczywiście Eugene masz rację, jest tylko jeden czynnik niesprzyjający - koszty, też bym z chęcią węglem drzewnym palił, gdybym miał go po niskich cenach, a wypalanie samemu to trochę zachodu jest.

[budo_orbi]

Hmm, Mrozik, a co bym musial zrobic zeby ten wegiel drzewny sobie uzyskac ? bo ja drzewa to mam po uszy :-) .Normalnie go przepalic? ?> czy moze jest jakis szczegolny przepis na uzyskanie wegla drzewnego?. Bo byla by to w moim przypadku mila alternatywa, za friko miec czym palenisko nakarmic , bo z tego co sie orientuje to KokS troszke kosztuje... sorka ze moze jakies to glupie pytanie jest, i odpowiedz pewnie prosta, ale ni wiem ...
pozdrawiam
-orbi-

[budo_coondelboory]

[...]co bym musial zrobic zeby ten wegiel drzewny sobie uzyskac ?[...]Bo byla by to w moim przypadku mila alternatywa, za friko miec czym palenisko nakarmic , bo z tego co sie orientuje to KokS troszke kosztuje
-orbi-

Przede wszystkim to nie bedzie za friko, bo po pierwsze drewno kosztuje, a po drugie trzeba sie troche przy tym nachodzic. Ale jesli juz musisz, to potrzebujesz jakiegos wielkiego gara na retorte. Pakujesz drewno do tego gara, przykrywasz, stawiasz na ognicho i grzejesz. Z gara wydobywa sie mnostwo smierdzacych i latwopalnych oparow, wiec najlepiej robic to z dala od ludzkich siedzib. Po kilku godzinach grzania bedziesz mial troche wegla drzewnego. Jezeli chcialbys zrobic ten proces na wieksza skale to uloz drewno w pryzme, przykryj ziemia, ale tak, zeby byl dostep maly powietrza od dolu i ujscie spalin na gorze. Podpal toto i poczekaj. Pryzma powinna sie powoli tlic, wiec nie mozna dopuscic do powstawania wiekszych dziur w pokryciu. Po kilku dniach jak juz wszystko sie wyprazy zaduszasz powietrze i czekasz az calkiem zgasnie i ostygnie. Wtedy odkopujesz i masz gromadke wegla. Oczywiscie tlaca sie pryzma dymi i smierdzi stokroc bardziej niz retorta, wiec w kazdej chwili spodziewaj sie wizyty strazakow

C.

[budo_milo]

hej ludziska jezeli chodzi o dmuchawe ogrodowa
do napedzania paleniska,
ja uzywalem husqvarny BV 650 i powiem wam ze
urzadzonko fantastyczne
jedynym problemem brak regulacju obrotow i WIELKI huk

ps teraz uzywam starego radzieckiego odkurzacza i qrde jest lepszy :twisted:
pozdro

[budo_eugene]

[...]co bym musial zrobic zeby ten wegiel drzewny sobie uzyskac ?[...]Bo byla by to w moim przypadku mila alternatywa, za friko miec czym palenisko nakarmic , bo z tego co sie orientuje to KokS troszke kosztuje
-orbi-

...Jezeli chcialbys zrobic ten proces na wieksza skale to uloz drewno w pryzme, przykryj ziemia, ale tak, zeby byl dostep maly powietrza od dolu i ujscie spalin na gorze. Podpal toto i poczekaj. Pryzma powinna sie powoli tlic, wiec nie mozna dopuscic do powstawania wiekszych dziur w pokryciu. Po kilku dniach jak juz wszystko sie wyprazy zaduszasz powietrze i czekasz az calkiem zgasnie i ostygnie. Wtedy odkopujesz i masz gromadke wegla. Oczywiscie tlaca sie pryzma dymi i smierdzi stokroc bardziej niz retorta, wiec w kazdej chwili spodziewaj sie wizyty strazakow

Przesadzacie panowie. Nie tak dużo tego węglu trzeba i niezbyt drogi w hurcie jest. Jak w dołku przykopanym spalasz drewno, dymu prawie i nie widać. Google w pomóc.

[budo_mrozik]

Generalnie produkcja węgla drzewnego to proces suchej destylacji drewna, spalamy niejakoby bez dostepu powietrza, gdzieś w necie na stronce jakiegoś knifemakera pokazane jest jak to zrobić. gość ładuje drewno na ścisk w dwie beczki taki blaszane, duże, kładzie je na stelażu takim, który z 3 stron jest obudowany cegłami, i jest też przykryty jakimś daszkiem, potem rozpala ogień pod beczkami i czeka. Szukam już tego więc jak znajdę to dam znac.

[budo_mrozik]

Ok, mam:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mam nadzieję że kumasz po angielsku.

[budo_orbi]

Dzięki panowie

Coondelboory- dzieki za porady, a drewno za friko , no bo jak wczesniej napisalem mam jego duuuzo, tylko nie wiedzialem jak go przerobic ...

Mrozik - dzieki wielkie za link > czyli kumam kumam , to juz teraz wiem co bede niedlugo robic... hehe , aha, i masz u mnie browca , bo na tej samej stronce jest to czego tak szukalem... czyli jak zbudowany "miech" ma Pan Yoshindo Yoshihara , opisal to koles [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , Yeahhh... , nareszcie wiem jak to zrobic ,,,

ThankS
pozdrawiam

[budo_lotar]

testundo to mym skromnym malutkim zdankiem jest jedna z najlepszych firm dmuchaw itp. itd. ( sam mam te dwie jedna do pieca druga do paleniska )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]