Napisano Ponad rok temu
Re: Muay Thai czy Kick-boxing ?
'Trenujac KB czy MT masz okreslony styl, idziesz w konkretnym kierunku. Jesli trenujesz MMA uczysz sie wszystkiego (czyli rowniez niczego). Ja mam u siebie Taja i MMA. Poszedlem na Taja bo wole byc dobry w jednym niz sredni we wszystkim. Bo prawda jest ze niktore sekcje MMA za bardzo skupiają sie na parterze zaniedbując uderzanie niestety.
Parter jest dobry jesli walczysz z jednym kolesiem. Zazwyczaj jest tak ze drechy/menele atakuja po 2,3 wtedy lepiej jest umiec dobrze uderzyc:)'
Tego się najbardziej obawiałem, że będzie dużo parteru, a mało uderzeń. Ale z tego co widzę to są osobni trenerzy od kicka i boksu więc myślę, że nie będzie tak źle.
'Myślę,że jeżeli jedynym Twoim celem jest nauczyć się alć na ulicy, to nie posdzalejesz w SW A to dlatego, ze niewazne co trenujesz liczy się psychika i posiwęcenie...
A jeżeli mam wyrazić swoje zdanie to na ulicę zdecydowanie czysto uderzane ciosy, (no chyba, ze aikido lub ju-jitsu, al;e w tym to już trzeba być mistrzem żeby było skuteczne a to jest równoznaczne z wiploma latami treningów:))'
Nie jestem jakimś żulem, który chce się zapisać na SW, żeby lać kogoś... Ja po prostu mam to we krwi:) Mój tata trenował judo. Wolę jakąś SW(trenować) niż np. koszykówkę. Za stary jestem, żeby zostać jakimś mistrzem, ale z tym nigdy nie wiązałem przyszłości - to ma byc hobby.