Nie Gromadź W nadmiarze sprzętu bojowego.
(a Polak dodal bo ci złomiarze do domu wejdą i za.....ą)
Przyjaciół się nie sprzedaje, a ten maluch spędził ze mną ponad 100.000km
jako asystent autostopowicza.
Zatem nie do końca ostry i sterany życiem metalowy dzieciak szuka domu.
Planowałem go zahartować i potraktowac młotkiem, ale spodziewam się
że jest tu ktoś kto się naprawdę ucieszy z niego i będzie go szanował.
Nie wiem na jakiej zasadzie komukolwiek go dam. Piszcie co chcecie.
W każdym razie niech piszą tylko ci którzy którzy będą w stanie dotrzymać słowa,
że nigdy go nikomu nie odsprzedadzą.
Jest nóż i pochwa, więc Piter pewnie zajmie się dorobieniem TekLoka, czy innych
systemów do przywieszenia do ciała. Reszta znikneła w trakcie kilku przeprowadzek.
A tak to mniej więcej wygląda.

A jak nie pojawił się obrazek to samemu poszukać

Pozdrawiam
Przemek