Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

budo_zielona wróżka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....

BTW - dla mnie to byłby jedyny sensowny powód kupienia tego noża... 8)

ahehehehe :lol: dziekuje :oops:
  • 0

budo_krissto
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....

Jeżeli z Zieloną - to należałoby szybciutko nabyć Sebenzę... :wink:
BTW - dla mnie to byłby jedyny sensowny powód kupienia tego noża... 8)


Pomijając zainteresowanie Kolegi parapsychologią w wydaniu Ekologicznym co się rozumie w tym szowinistycznym meskim towarzystwie samo porzez się, prosiłbym o wyjaśnienie votum separatum w kwestii Sebenzy.
Nie jestem specjalistą ale czytając to i inne fora oraz opisy na www zauważyłem raczej przychylne o ile nie entuzjastyczne komentarze dotyczące Seby. Jest to legendarny nóż, do którego (zazwyczaj z miernym skutkiem) porównuje się wyroby konkurencji. Pomijając cenę nie zauważyem krytyki.
  • 0

budo_krissto
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....

Jeżeli z Zieloną - to należałoby szybciutko nabyć Sebenzę... :wink:


Tu akurat się zgadzam, pozdro Zielona Wróżko...:)
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Oj bo sie zaraz bany posypia, ad rem panocki ad rem bo tu o sebenzie rozmawiamy a nie o mojej lepszej polowie 8) ;)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....

Pomijając cenę nie zauważyem krytyki.


Nieuważnie czytałeś.

Nie leży mi w łapie, niezależnie od wersji.

Nie mnie jednemu zresztą.
  • 0

budo_krissto
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....

Nieuważnie czytałeś.

Nie leży mi w łapie, niezależnie od wersji.

Nie mnie jednemu zresztą.


A to jak mi się wydaje już raczej kwestia gustu czy leży czy nie leży w łapie.
Nawet najlepszy nóż może komuś nie leżeć.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Zauważ że ocena czy nóż jest dobry, czy nie - jest silnie subiektywna. A całkowite rozpi*dżenie ergonomii noża poprzez wyprodukowanie mu jakichś wycięć pod palcem wskazującym osobiście uważam za błąd niewybaczalny i istotny o tyle, że zniechęca mnie w zupełności do dalszych rozważań nad za i przeciw.

Nawet najlepszy nóż może nie leżeć Ci w ręku. Tylko czy dalej można go wtedy nazywać nożem idealnym? Dla mnie to on wtedy jest nożem do dupy :)
  • 0

budo_krissto
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Jak słusznie zauważyłś ocena noża jest silnie subiektywna.
Ja opieram się na ocenie Sebenzy wielu uzytkowników Budo i recenzjach z www.
Można oceniać obiektywnie jakożść wykonania, użyte materiały, rodzaj blokady, twałość i kilka innych cech.
natomiast ergonomia poza paroma zasadniczymi kwestiami to włąsnie sprawa subiektywa. Trzeba nóż złapać i albo siedzi albo nie...
Moim zdaniem to dyskusja akademicka.
Pozdrawiam

PS
Rozpocząłem ją bo chciałem się dowiedzieć co w Sebie nie pasuje Ichingowi.
  • 0

budo_zagajnik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 771 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Polski
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Co do ocen noża to masz rację Adamie. Jednak jeśli istnieje pojęcie piekna absolutnego czy też zbliżonego do absolutu to ja osobiście uważam, że Sebenza w swojej surowości, groźnym, ale jednocześnie spokojnym wyglądzie do tego piękna ma najbliżej.
Mam "kilka" noży u siebie, i folderów i nie folderów, ale sebenza jest moim NUMERO UNO.
Myślę też, że w kwestii "użytkowej" niewiele noży może jej sprostać.
I tylko jeszcze słowo o subiektywności ocen....Jeśli zdecydowana większość nożolubców mówi, że Sebenza jest The Best to coś w tym jest 8)
PZDR Jacek
P.S.
Adam, a co robi się nożem do dupy? :) :) :) :)
  • 0

budo_krissto
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Chyba własnie tak jest.

Pozdrawiam wszystkich, jadę na wakacje :)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Nóż do dupy się wbija w futrynę :lol:

A tak poważniej, to jeśli dyskutujemy o pięknie - tak, Sebenza jest wzorcem nożowej urody. Jakość? Nie dane mi było spróbować, ale ufam że wysoka.

Tyle że jak przejdziemy do zastosowania noża (poza wbijaniem w futrynę, oczywiście :P ) to cholera zła (czytaj: zła dla mnie) ergonomia psuje wszystko.

Więc - w ramach dyskusji akademickiej ;-) - zwracam uwagę na fakt że nie napisałem że Sebenza jest do dupy (futryny 8O ) tylko że BYŁY GŁOSY KRYTYCZNE, w tym mój skromny własny. I to jest akurat fakt, możliwy do sprawdzenia jak ktoś ma nerwy i czas zbędny żeby kopać w archiwum Budo.

Pozdrawiam (lekko absurdalnie, wzrokiem bez specjalnej nadziei patrząc na metalową futrynę i Skirmisha w dłoni 8) )

AdamD
  • 0

budo_zagajnik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 771 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Polski
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Adamie....mam skirmisia i jest zajebisty. Może metalowej futrynie tak od razu nie da rady, ale jak patrzę na mojego, to kto wie? :wink:
W mojej tabeli nożowych EDC jest on na drugiej pozycji zaraz za sebką, a przed Dominatorem i buckiem striderem ( ten to jest dopiero kieszonkowym pancernikiem 8) :)
Krissto....udanego wypoczynku :)
PZDR Jacek
  • 0

budo_navyseal
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1026 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin/Motaniec

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....
Widze ze ta sebenza jakos niej jest Szczegolnie porysowana - jeszcze mało sie napracowała, moja ostatnio zdobyła szczerbkę i klips sie troche wykrzwił :-)
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jeden dzień z życia pracującej dziewczyny....

Pozdrawiam (lekko absurdalnie, wzrokiem bez specjalnej nadziei patrząc na metalową futrynę i Skirmisha w dłoni 8) )

AdamD


Swoj chlop :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024