11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sugar]

Z racji tego że na tym forum mało pisze się o victorach chciałem zapytać- co sądzicie o tym scyzoryku:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Jakie są jego ogólne parametry i czy wbudowana latarka ma trochę mocy (moc jest porównywalna z Gerberem IU). A może nie ma sensu brać scyzoryka z wbudowaną latarką i kupić [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Nie ukrywam że w najbliższym czasie będę musiał kupić małą latarkę do noszenia na codzień ze sobą więc wydaje mi się ciekawą propozycją ten pierwszy nożyk... Latarka będzie potrzebna do przeczytania nocą rozkładu jazdy autobusów, grzebania w kompie, przeczytania kawałka mapy i powrotu zimą do domu przez kawałek lasu...
A może nie ma sensu kupować takiego scyzoryka lecz taki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Sam już nie wiem Wcześniej miałem normalny bez blokady ostrza i nie narzekałem...

[budo_lukaszki]

Ja ci radzę rób jak uważasz

Ja bym kupił jakiegoś dużego - Nomada albo Trailmastera ale dlatego ze mam dwa male. Kazdy musi znalezc sam swojego ulubionego Vicka. Natomiast ten z latarka nie jest moim zdaniem za dobrym pomyslem.

[budo_smoke]

w scyzorykach obeznania wielkiego nie mam, ale jeśli miałbym kupować scyzoryk, a potem jeszce latareczkę, to brałbym wsyzstko za jednym zamachem, czyli Twoją pierwszą propozycję, Vicek klasa sama w sobie, a do tego nożyk i latareczka w jednym miejscu ...

[budo_xiii]

Jeśli chodzi o latareczkę w scyzoryku, to niewiem, ale byłem w posiadaniu Swiss Card Lite właśnie Victorinoxa. Jest tam mała dioda, ale światełko daje naprawdę liche. Od bidy nadaje się do trafienia kluczykiem, czy awaryjnego zerknięcia na mapę, od bidy...
O świeceniu sobie pod nogi w lesie zapomnij. Oczywiście mówię o Swiss Card'cie. Musisz poprostu wybrać się do sklepu i samemu zobaczyć jak to świeci.

[budo_sombre]

Widziałem ten scyzoryk z latarką ... b. słaba moc, własciwie do niczego innego jak do podświetlenia kompa, czy mapy się nie nadaje. B. słaba moc - to bardziej taka zabaweczka, niż latarka. Już telefon komórkowy może dawać dużo więcej światła.

[budo_cassini]

Ja ci radzę rób jak uważasz

Ja bym kupił jakiegoś dużego - Nomada albo Trailmastera ale dlatego ze mam dwa male. Kazdy musi znalezc sam swojego ulubionego Vicka. Natomiast ten z latarka nie jest moim zdaniem za dobrym pomyslem.

Mniej więcej powiedział bym to samo, z tym, że nie zawsze wielkość się liczy :wink:
Miałem dużego Vicka, podarowałem komuś, nie żałuję, że podarowałem (dlatego, że obdarowany dzieciak pod sufit skakał) i raczej będę miał następnego.

[budo_sugar]

a jak wogóle wygląda sprawa z wodoodpornością tej lampki w scyzoryku Wytrzyma tylko mały deszcz czy można ją wrzucić do wanny

[budo_m_a_c]

Nie lepiej kupić zwykłego Victora + np KeyMate? Nie będzie problemów z myciem itp, a czasami się przydaje kąpiel. Po Woodstocku mój Victor był cały usyfiony, zapiaszczony, trza było umyć (10 min. w szklance z gorącą wodą + Ludwik).

[budo_sugar]

Nie lepiej kupić zwykłego Victora + np KeyMate?

no ale to już dodatkowe koszty się robią potem, trzeba 2 gadgety nosić itp :twisted:

[budo_borsoock]

no ale to już dodatkowe koszty się robią potem, trzeba 2 gadgety nosić itp :twisted:

No i oto chodzi, o to chodzi! Zabacz TU w co bywalcy tego działu noszą przy sobie to zrozumiesz.

[budo_graf]

VIc'ów z latarkami i zegarkami itd, nie można moczyć, a na normalnego masz wieczną gwarancje. Generalnie scyzoryk musi być odporny, a zamocowanie w okładzinie diody i bateryjki musi go osłabiać.
Lepiej kupić porządniejszą latarkę.

[budo_scar]

a z kompasu nie ma? ostrza tylko z blokadami. Śrubokręty starego LM ciagle miałem w palce powbijane. Scyzoryki nie sa po to, żeby zaśmiecać je świecidełkami.