Szlifierki taśmowe! dla was:)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale ten standart to w stanach, u nas moze być niedostępny
Jak najbardzie polski standard i u nas dostępny.
Napisano Ponad rok temu
prowadnicy nie ma sensu ten model który sie sprawdza genialnie
nie ma prowadnicy i nie ma co do niego zastrzezen
przeniesienie napedu tylko paskiem klinowym z kolami pasowymi
mamy spokuj z silnikiem nie trzeba dokladnie dobierac obrotów
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
i bedzie ok
sanki raczej tak
ale bez nich jakoś przezyjemy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A pasy to teraz robią nawet w Polsce na każdy wymiar do 1500 grubość ziarna nawet. Gdzieś w Katowicach podobno i na niemieckich komponentach.
Napisano Ponad rok temu
inny obrazek, wiec podaj konkretny adres
problem sanek juz rozwiazany
wstepny projekt bedziecie mogli skrytykowac jutro (znaczy dzis :wink: )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wszystko się okaże dopiero w pon
kiedy sie dowiem jakie sa dostepne
fakt jest faktem, ze musimy miec 2800 obrotow
a z szerokoscia pasa to na razie mamy 50mm
jezeli rolki wieksze nie beda za drogie mozemy sie
zastanowic nad szerszym pasem
to jest wstepny projekt
zaznaczam WSTEPNY:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pishcie co sadzicie
tylko z glowa i konkretnie
pozdro
Napisano Ponad rok temu
- Do czego dwie rolki w lewym gornym rogu ?
- Przeniesienie napedu dal bym z drugiej strony niz tasma coby nie bylo dziwnych wpadek potem.
- Sanki rozumiem wymiennie z rolka do wkleslych ? Jezeli tak to ta szyna na gorze moze przeszkadzac.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Jeśli da radę zrobić szlifierkę na specjalne zamówienie na pas szerokości max. 25mm - to OK
Z doświadczenia wiem, że zakręty na nożu wychodzą średnio przy szerszych. Owszem, wychodzą, ale szerokość szlifu na zakręcie jest inna niż na prostej, nie mówiąc już o recurve. Można szlifować krawędzią rolki z wysuniętym papierem, ale wtedy tym bardziej nie potrzeba takiej szerokiej, a i nieekonomiczne to ze względu na papier. Do sztyletów jak najbardziej, ale nie samymi sztyletami człowiek żyje...
No i jeszcze raz pytam o tą powierzchnię kontaktową dużego koła
I oczywiście sanki wymienne z contakt wheel, tak jak Gubrin napisał.
Taśma jest napinana kołem czy jedną z dwóch rolek? Hmm... Dałbym napinacz taki jak w pierwowzorze, zamiast tej szyny
Napisano Ponad rok temu
mam pytanie
dlaczego nie zrobic konstrukcji jak w KMG?
(to chyba sprawdzona konstrukcja z tego co wiem bardzo ceniona przez nozorobów)
przydala by sie mozliwosc wymiennych koncowek takich jak w KMG
(rozne wielkosci walka)
mysle, ze dobrym pomyslem jest sama szlifierka bez silnika
kazdy moze zamontowac jaki uzna za stosowne (no i taniej)
no i fajnie ze ktos sie za to wzial nareszcie
Napisano Ponad rok temu
Rysunek wykonałem niedokładnie
przyznam się, było puźno
napinać miała rolka w górnym lewym rogu tak samo
jak w orginale
tylko w 2ga strone (zapomniałem sprężyny dorysować)
ten stoliczek na górze pod material
jest niebespeczny
bo iskry leca na nas a tego byśmy niechcieli,
a jak nam jeszcze przedmiot z reki wypadnie....
(dzięki Tlim)
wiec jak na razie rezygnujemy z tej podstawki pod materiał
jezeli mamy sie zmieścic w 500 pln
nie ma mowy o wymiennym kole kontaktowym
na sanki do płaszczyzn
czyli po zmianie wychodzi coś like that:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wieczorem wrzuce jeszcze jedna wersje jak ktoś
sie strasznie uparł na te płaszczyzny i omówimy
czy to jest bezpieczne!!
pozdro
ps dzieki ALBER częściej mi to mówcie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jeśli ta sztaba, na której jest koło, jest wsunięta w tą chybajoklę i PRZYKRĘCONA to można wymienić chyba później na inny modół za dopłatą extra, co, Milo?
CO Z TĄ POWIERZCHNIĄ KOŁA???
JAKA BĘDZIE ŚREDNICA KOŁA ?
ODPOWIEDZŻE WRESZCIE
Napisano Ponad rok temu
Plaszczyzna do plaskich szlifow to podstawa, bez tego to tak jakby pol szlifierki
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
ja powtórzę się jak kilku poprzedników. Mianowicie wolałbym aby była to sama podstawa bez silnika (silnik każdy dopasuje sobie sam to raz, dwa wyjdzie zdecydowanie taniej).
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ot to jest dla mnie prawie ideał. Zrekonstruować to nie było by chyba zadnym problemem dla doswiadczonego slusarza. Konstrukcja wygląda na prostą... nic tu nie jest przekombinowane. Dorzucić tylko rolkę-prowadnice 3 zmianową z drugiej strony na wał od rolki napędowej i wsio.
Natomiast rozwiązanie z sankami jest następujące. Widać na czym trzyma się to duże koło... wystarczy dorobić drugie takie ramię z sankami i zależnie od tego co chcemy osiągnąć - zakładać to bądź to.
pozdro
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Bulat bardziej serio
- Ponad rok temu
-
Szukam drewna...
- Ponad rok temu
-
Prośba o pomoc
- Ponad rok temu
-
kto dorobi rekojesc ?
- Ponad rok temu
-
pierwsze koty za ploty
- Ponad rok temu
-
mój nóż
- Ponad rok temu
-
Dla tych co lubia zwierzatka;) -Scrimshaw odslona druga
- Ponad rok temu
-
Skirmish, tytan, oksydowanie
- Ponad rok temu
-
Taki mały kosciany
- Ponad rok temu
-
hartowanie selektywne
- Ponad rok temu