Raczej wolałbym stała klinge, maksymalna dł. hmm myśle że ok 4 cali to max...(klingi). To ma być EDC, wypaliłem, że Razorback albo CQB 2 bo uznałem że są dobre no i spotkałem się z małą krytyką, ze strony kilku osób, ale cóż zdarza sie - nie jestem tak obyty w temacie jak niektórzy z Was DLATEGO chciałem PROSIC o MALĄ rade - Dziekuje tym, którzy rozumieją.
Razorback na edc to pomyłka. CQB2 juz nie dostaniesz (chyba ze z drugiej reki).
Moje typy to:
BM Nimravus, BM Resistor, Spyderco Temperance (swietnie właściwosci tnace), Spyderco Bill Moran (niezbyt piekny ale niedrogi i bardzo uzyteczny)
Może Busse Meaner Street ? Już od około 190 $ za nowy nóz, a zawsze można przecież kupić bez problemów z drugiej ręki za mniejsze pieniądze. Mały, poręczny i bardzo pancerny nóż z dożywotnią i bezwarunkową gwarancją. Z resztą niech Cynik się wypowie bo on ma bardzo podobny model
No akurat za 190$ to jest T Street. Reszta jest troche drozsza. Dla niektorych na edc moze byc za duzy i zbyt ciezki. Ja tam sie przyzwyczaiłem chociaz juz zaczynam powoli myslec o czyms mniejszym i subtelniejszym bo nie zawsze ma sie na sobie odpowiednio dluga bluze ktora wszystko zakrywa. Moze kiedys pozwole sobie na cos ze stajni Anso. Busse to jednak do prucia blach jest :wink: