10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_deriusuzu]

Mam do wszystkich pytanie, aby się pochwalili:

Ile razy w tyg. się rozciągacie, ile razy dziennie, ile dni macie przerwy, ile razy z partnerem i na jakim etapie rozkroku szpagatowego jesteście?

[budo_mistake]

ja to nie mam sie czym chwalić rozciagam się tylko na treningach - 3 razy w tygodniu. Zarówno z partnerem jak i sama. Mój trener dużo uwagi poswięca właśnie rozciaganiu. Od czasu do czasu coś tam w domku na dywanie - ale to sporadyczne jest. Nie jestem niestety konsekwentna w tym, co sobie założe. Noi w pokoju mało miejsca jest, a tak w przedpokoju to nie bardzo

[budo_deriusuzu]

Żeby się rozciągać, nie trzeba mieć wcale dużo miejsca :wink:

[budo_karate_koks]

Ja podbnie jak kolezanka wyzej, 3 razy w tygodniu na treningu w roznych formach cwiczen, a to z partnerem, a to bez, a to jeszcze inne cuda :wink:

[budo_ninja12]

Hmmm 4-5 razy w tygodniu. Etap hmmm kilka milimetrów od ziemi.

[budo_deriusuzu]

Hmmm 4-5 razy w tygodniu. Etap hmmm kilka milimetrów od ziemi.

Ile czasu zajęło Ci to?

[budo_wnuq]

Ja sie rozciagam 2-3 h dziennie. w niedziele 1 h i do szpagatu schodzę bez większego bólu

[budo_nasciturus]

Ja za to rozciagam się gdy mnie najdzie ochota, a każdy rodzaj szpagatu robię bez problemu. Nawet nie rozgrzany.. Ale szpagat robię od 7 klasy podstawówki... heh..

[budo__ash_]

Ja za to nie rozciagam sie w ogole, szpagatu nie robie, ale jak trzeba to w glowe kopne

PS: Nie ma opcji "nie rozciagam sie"

[budo_deriusuzu]

Ja za to nie rozciagam sie w ogole, szpagatu nie robie, ale jak trzeba to w glowe kopne

PS: Nie ma opcji "nie rozciagam sie"

No tak... zapomniałem o tej opcji

[budo_eventhorizon]

głównie na treningach + 10 min jogi z rana (jak śmietana). Teraz w przeważa samodzielne rozciaganie. Swego czasu głównie w parach - skończyło się jak wiązadła poszły. Metody nie polecam, bo chociaż może zostawić szpagatowanie na zawołanie, to najczęściej jednak narzuci granicę 90 stopni i ani minuty dalej;) bez śmiechu - to poważna sprawa.

a do prostego - cóż czasem się uda w 100% 8)