
zaczynalam z KM 4 lata temu.Potem mialam przerwe (ze wzgledu na problemy zdrowotne) wrocilam do treningow na poczatku 2004 roku. I kurcze zmiana jest widoczna (na dodatek wrocilam do tego samego instruktora) - przede wszystkim KM "zlagodniala" - potwierdzili to sami instruktorzy-ogladalismy treningi na VHS z roku 2002 prowadzone przez tych samych ludzi. i np takie cos jak ciecie nozem w szyje w samoobronie - teraz w instutucie nauczanie tego jest zabronione w 2002 roku bylo normalne, podobnie jak "przejscie" po glowie napastnika po obaleniu itp.
A wiekszy nacisk na parter mysle,ze pojawil sie jako odpowiedz na mode na bjj i zarzuty pod adresem KM, ze nie uwzglednia tej formy walki.
pozdrawiam.