22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_łux]

Co sądzicie o używaniu Kravki na ulicy w obronie? Jest to skuteczna metoda czy nie? Chodzi mi oczywiście o sytuacje 1 na 1.

[budo_franz_szn]

No to sie zacznie . NIech Bog ma Cie w swojej opiece :wink: .

Zeby nie bylo off topa,to wydaje mi sie,ze cokolwiek trenujesz i jesli trenujesz na 101% to na pewno pomoze na ulicy :wink: .Pozdrawiam

[budo_shaft]

Co sądzicie o używaniu Kravki na ulicy w obronie? Jest to skuteczna metoda czy nie? Chodzi mi oczywiście o sytuacje 1 na 1.

Czesc stary.
mam na imie shaft.
znaczy na imie mam Michał.
Ty pewnie Łuxasz. albo łukasz.
w sumie to cie chcialem zjechac jak wszyscy i do tego sie z ciebie posmiac.

ale sobie pomyslalem ze po co?

mysle wiec sobie ze cofnij sie kilka stron do tylu i tam znajdziesz duzo rzeczowych dyskusji na temat przez Ciebie poruszony.

milo mi ze zajrzales na forum Combat.
z niepokojem oczekuje kiedy spytasz czy BJJ jest lepsze i kiedy w koncu na nie przejdziesz


pozdrawiam.Twoj shaft

[budo_zielona wróżka]

Co sądzicie o używaniu Kravki na ulicy w obronie? Jest to skuteczna metoda czy nie? Chodzi mi oczywiście o sytuacje 1 na 1.

Czesc stary.
mam na imie shaft.
znaczy na imie mam Michał.
Ty pewnie Łuxasz. albo łukasz.
w sumie to cie chcialem zjechac jak wszyscy i do tego sie z ciebie posmiac.

ale sobie pomyslalem ze po co?

mysle wiec sobie ze cofnij sie kilka stron do tylu i tam znajdziesz duzo rzeczowych dyskusji na temat przez Ciebie poruszony.

milo mi ze zajrzales na forum Combat.
z niepokojem oczekuje kiedy spytasz czy BJJ jest lepsze i kiedy w koncu na nie przejdziesz


pozdrawiam.Twoj shaft

to sie nazywa dyplomacja

[budo_druss]

A na której ulicy?


Pozdrawiam

[budo_shaft]

A na której ulicy?


Pozdrawiam

Druss.
znęcasz się

ty swintuchu!

[budo_singlaub]

Shaft miękniesz. Co ta matura robi z ludzi ... :roll:

[budo_shaft]

Shaft miękniesz. Co ta matura robi z ludzi ... :roll:

E! nie porownuj mnie z kapralem:)

[budo_kox_man]

co sadzicie? ladniejsze sa koszule w krate czy w paski?

[budo_singlaub]

co sadzicie? ladniejsze sa koszule w krate czy w paski?

W bjj-tki.

[budo_volt]

co sadzicie? ladniejsze sa koszule w krate czy w paski?

Ja preferuje jednolite 8) .
Zeby nie bylo offtopa - mysle, ze cwiczac kravke spokojnie dasz rade 8 vs 1, wiecej nie probowalem, oczywiscie nie mowie o jakis dzieciakach, mi chodzi o 8 napakowanych wycwiczonych ludzi - cwiczac kravke juz po jednym roku rozpierdolisz ich szybciej, niz sie zorientuja, ze ich zniszczyles, naszczales i zabiles i (wstaw co ci sie podoba) :roll:

[budo_kox_man]

jak komus jebniesz po treningu krav magi to nie bedzie wiedzial ktoredy do domu wracac !

[budo_zielona wróżka]

mysle, ze cwiczac kravke spokojnie dasz rade 8 vs 1, wiecej nie probowalem, oczywiscie nie mowie o jakis dzieciakach, mi chodzi o 8 napakowanych wycwiczonych ludzi - cwiczac kravke juz po jednym roku rozpierdolisz ich szybciej, niz sie zorientuja, ze ich zniszczyles, naszczales i zabiles i (wstaw co ci sie podoba) :roll:

Ehhhh, drogi Volcie zmuszona bede z Toba polemizowac. :? Z mojego jakze ogromnego, bo juz ponad trzymiesiecznego doswiadczenia, jasno wynika, ze kazdy trening rowna sie jednemu pokonanemu przeciwnikowi. Idac tym tropem, po roku treningow, nasz szanowny kolega bedzie w stanie w zaleznosci od ilosci treningow pokonac od 50-200 przeciwnikow. Zaznaczam rowniez, ze trzytygodniowy oboz krav maga gwarantuje +10 pokonanych przeciwnikow. Osobiscie jestem na etapie ok20.

[budo_smoku]

no nieźle, Zielona

Ja mam dopiero 35 lvl i jednym ciosem zadaje dmg. koło 115. Przy creatures na helu to jakichś 10 przeciwników, tak więc jestes już lepsza ode mnie...


Ale niedługo kupuję "Wysysacza dusz" i wtedy wzrośnie mi dmg. do 200 i siła +31


PZDR,
Smoku

[budo_łux]

Dobra sory za ten głupi temat. Nie wiem tylko dlaczego zawsze jedziecie wszystkim którzy poruszają temat skuteczności walki na ulicy. Mam pomysł!!! Może porozmawiamy na tym dziale o grach komputerowych albo szydełkowaniu i stworzymy forum pojebanych działkowiczów? Jestem pewien że nadajecie się do tego w 100% bo lubicie gadać o pierdołach. Pozdrawiam serdecznie. Wasz Łux.

[budo_pitt]

temat skuteczności walki na ulicy.

Hmmm no teraz to nie wiem co poeta miał na myśli... To tak cholernie głupie... ehhh byłeś na jakimś treningu ?? Co trenujesz? A wlasnie, lepiej bede sie bil majac na sobie koszulke "vale tudo" czy "HOOLS"?? Nie wiem co wybrac...[/code]

[budo_hauer]

...a tak poważniej troche, to słyszałem, ze jakis czas temu w trójmieście doszło do bójki zapaśnika z instruktorem kravki (taki to ma coanjamniej 65 lvi, nie?) . efekt był taki, ze zapaśnik rzucił krawaciarzem o beton i musiało interweniowac pogotowie.

[budo_pitt]

Zdaje sie, ze to bylo setki razy mowione, ale powiem po raz 101, ze combat jest skuteczny jako dodatek.

[budo_lukaszki]

Łux, Twoje pytanie było bez sensu więc nie ma co się obrażać.

Instruktor jednego z kombatów powiedział mi kiedyś że na ulicy nie wygrywa ten który jest silniejszy, czy lepszy technicznie albo dłużej coś trenuje, tylko ten który jest większym skurwysynem.

Zapamiętaj te słowa bo to prawdziwa mądrość...

[budo_mjblack]

do kładnie, podpisuje sie pod stwierdzeniam lukaszki
idac na trening nie mozesz myslec sobie tak ze potrenuje kilka lat i bede wymiataczem na ulicy.... na ulicy nie liczy sie sztuka walki tylko to jak masz poukładna pod deklem, i nie take zachowanie ze dostaniesz gałe w nos połozysz sie na ziemi i bedziesz płakać. Mozesz wystwic na ulice kogos kto jest zajebisty w sztukach walki przeciwko typowemu streetFIGHTEROWI i ten od sztuk walki dostanie wpierdol. Nie wybieraj sztuki walki pod ulice tylko pod to co Ci sie podoba i wczym czujesz sie dobry. Taka jest moja opinia nie wiem jak myśla inni.
Pozdrawiam!!!