17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wronx]

...taka mala dygresja na temat (oksymoron?). Kroilem sobie dzisiaj, wlasciwie dokladnie przed chwila cos smacznego Contrailem. Tak smacznego, ze glupio mi bylo, jak na ostrzu troche zostalo...

W chwili obecnej moge smialo powiedziec braci nożoholicznej: nie zlizywać! Boli...

[budo_żwirek]

W chwili obecnej moge smialo powiedziec braci nożoholicznej: nie zlizywać! Boli...

powiedzieć? :wink:
czy napisać...

Współczucie...

[budo_kapral]

wronx, odkryłeś ameryke

[budo_desmo]

dlatego ja zawsze zlizuje tak troche po przekatnej, idac od strony rekojesci-grzbietu do czubka-ostrza

I szczerze wspolczuje takiego cięcia, juz bym wolal sobie opuszki palcow podciac niz jezyk. Wiec kolega goracej herbatki odmawia?

[budo_nuevo]

no co ty, trzeba po prostu umieć nie wzdłuż!

[budo_cassini]

Ja tam uważam w takich wypadkach. Jeszcze dzięki bogu ozora sobie nie skaleczyłem. Palce nie powiem zdarzało się, ale język na szczęście nie

[budo_trumfel]

pomidorka z solą:>

pozdrawiam

[budo_diabelek]

no to masz bol, ale jak to zrobiles, straszny niefart
ja golacym nozem zawsze jogurty jem, troszke moze czasem mam za bardzo skupiona mine ale idzie ( narazie )
ale nie martw sie wszystkie rany w jamie usnej sie szybko goja, chyba ze sie zrobiles na WRonXSnaKE

[budo_rybak]

dlatego ja zawsze zlizuje tak troche po przekatnej, idac od strony rekojesci-grzbietu do czubka-ostrza

Ja tez, ale jak noz akurat jeszcze jest na zylete wyostrzony, to czasem mi sie i tak zdarzy pociac

[budo_lothian]

Się przejmujecie... Żmija też ma rozwidlony język i nie narzeka.

[budo_macieq]

liczy się technika , chociaż zdarza mi się przeciąć...czasami :wink:

[budo_-wój-]

no cóż - w lizing też trza umieć brać....

[budo_blacha]

co Wy k...a wiecie o lizaniu .........

[budo_wronx]

No problem w tym, ze zawsze lizanie mi szlo calkiem niezle... mowie o zlizywaniu z ostrza
Akurat dzisiaj jakos tak...

...ale mowic juz moge

[budo_flybig69]

no cóż - w lizing też trza umieć brać....

bo lizac to trza umiec...

[budo_ov_darkness]

Potwierdzam. Lizanie nie jest rozrywką dla amatorów... :twisted:
Mnie sięnigdy nie udało pociąć jezora... A nożami to prawie codziennie coś jem... :roll:

[budo_tui]

rutyna cię zgubiła, trza zawsze uwazać

[budo_kangoo owner]

A, czym tu jeść jak nie nożem , kiedy widelec przecieka ?

Narazie bez obrażeń , ale w wargę się pare rayz dziabłem.