Sylwetka Pawła Nastuli
Napisano Ponad rok temu
ps. "Nastek", trener, najlepszy judoka Europy (1996), trzykrotny uczestnik igrzysk olimpijskich, mistrz olimpijskich, mistrz olimpijski z Atlanty (1996).
Urodzony 26 marca 1970 w Warszawie, syn Zbigniewa i Lucyny Kozakiewicz, absolwent miejscowego Technikum Samochodowego i bielańskiej AWF (1997), gdzie otrzymał tytuł magistra wf; ukończył także (2002) kurs trenerski i uzyskał dyplom trenera II kl., judoka (186 cm, 95 kg) AZS-AWF Warszawa. Trafił (nie bez przeszkód, brak wolnych miejsc!) na salę treningową AWF (jesień 1980) pod opiekuńcze skrzydła Wojciecha Borowiaka (szkoleniowiec, któremu wszystko zawdzięcza) w wyniku nagłego zainteresowania się polskiej młodzieży wschodnimi stylami walki (film "Wejście Smoka" z Brucem Lee).
Nie bardzo orientował się co to jest judo, chciał uprawiać jakiś "japoński sport". Był pojętnym i pracowitym uczniem, toteż pierwsze sukcesy (brązowe medale) zanotował podczas mistrzostw Europy juniorów (1989, 1990), a w krajowej rywalizacji wygrał nawet z samym... Waldemarem Legieniem.
Dalsze postępy niezwykle utalentowanego polskiego judoki (coraz więcej szkoleniowców zaczęło w to wierzyć) zostały niestety zahamowane niewłaściwie dobranym do jego organizmu treningiem siłowo-wytrzymałościowym, co sprawiało, że nie wytrzymywał walk, stresem związanym z "duszeniem" wagi (walcząc w kat. 86 kg musiał zrzucać nawet 6 kg), dużymi brakami w taktyce prowadzenia walki (np. podczas igrzysk w Barcelonie w półfinałowej walce z Anglikiem Raymondem Stevensonem), kontuzjami (uszkodzenie łąkotki i zerwanie wiązadła krzyżowego - operacji dokonał dr Tadeusz Trzaska w 1993) i wreszcie "poza sportowymi" zainteresowaniami mistrza judo, którego zaczęto nazywać "rozrywkowym chłopakiem" (klub "Park").
Zwyciężył jednak w końcu zdrowy rozsądek (biografowie sugerują, że główną przyczyną "odmiany" mistrza z Bielan było małżeństwo z Joanną Archicińską) i coraz bardziej popularny "Nastek" w okresie od maja 1994 do jesieni 1997 (najlepsze lata jego kariery sportowej) praktycznie nie schodził z podiów mistrzostw świata i Europy z igrzyskami olimpijskimi włącznie.
Był podziwiany przez wszystkich, chwalony przez Japończyków, rywalizując (korespondencyjnie) o miano najlepszego zawodnika świata z Francuzem Davidem Douilletem. Podobnie jak Legień - Hirotake Okadę, tak Nastula miał także swego "prześladowcę" (czytaj: najbardziej znaczącego rywala). Walki Polaka z Brazylijczykiem Aurelio Miguelem (mistrz olimpijski z Seulu) były nie tylko dla nas pasjonujące, ale przeszły także do historii judo. Ta najdramatyczniejsza odbyła się w czasie rywalizacji o finał w Atlancie (jeszcze 20 sekund przed końcem prowadził Brazylijczyk, a Polak ostatkiem sił wykonał rzut na skraju maty, którzy sędziowie uznali za waza-ari), a w drugiej (podczas mistrzostw świata 1997 w Paryżu), jeszcze bardziej zaciętej, Polak wygrał jedynie decyzją sędziów i to tylko stosunkiem głosów 2:1!). W sumie mistrz z Bielan wywalczył na tatami: 12 tytułów mistrza Polski (kat 100 kg 1991, 1992, 1994-1999, 2001, 2002; kat. open 1992, 1999), 2 tytuły mistrza świata (1995, 1997), wicemistrzostwo świata (1991). Był też 3-krotnym mistrzem Europy (1994-1996), srebrnym medalistą ME (1999), brązowym (druż.) medalistą ME (1994), a także zwycięzcą Igrzysk Państw Bałtyckich (1993) i turnieju Jigoro Kano (1992). Kariera Nastuli dobiega końca.
Fachowcy oceniają, że jego wielkie i znaczące sukcesy były wynikiem inteligencji, ogromnej pracowitości i zaangażowania w pracy treningowej oraz konsekwencji w dążeniu do celu. Skromny, koleżeński, lubiany w środowisku i przez kibiców.
Wspólnie z Antonim Zajkowskim i Józefem Niedomagałą otworzyli na Żoliborzu Nastula Judo Fitness Club, który ma dać chleb naszemu mistrzowi z Atlanty. Żonaty. Ma dwie córki - Martę (1997) i Monikę (1999). Najlepszy sportowiec Polski w plebiscycie czytelników "PS" (1995, 1997) znalazł się też na 10 m. w plebiscycie tygodnika "Polityka" na najlepszego sportowca stulecia. Odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim OOP oraz Złotym (trzykrotnie) Medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe.
Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 279; Magazyn Olimpijski, 2000, nr 8-9, s. 60 i nr 10-11, s. 115; Kronika 2000, s. 59, 236; Pawlak, Olimpijczycy, s. 178; Kronika Sportu, s. 903; Duński, Od Paryża, s. 586-587; Najlepsi z najlepszych, s. 128-131; Kto jest kim w Polsce, wyd. IV, 2001, s. 644; Archiwum PZJudo; Wywiad środowiskowy.
*1992 Barcelona: w. półciężka 95 kg - w pierwszej kolejce wygrał z S. Yoonem (Korea), w drugiej pokonał R. van de Walle (Belgia), w trzeciej zwyciężył O. Balinyama (Mongolia), w czwartej przegrał z R. Stevensem (W. Brytania), w rep. uległ D. Sergiejewowi (WNP), zajmując m. 5-6 (zw. A. Kovacs Węgry).
*1996 Atlanta: w. półciężka 95 kg - w pierwszej kolejce wyciągnął wolny los, w drugiej wygrał z A. Kovacsem (Węgry), w trzeciej pokonał L. Guido (Włochy), w czwartej zwyciężył P. Searesa (Portugalia), w półfin.wygrał z A. Miguelem (Brazylia), w finale pokonał M. Kima (Korea) zdobywając złoty medal.
*2000 Sydney: w. 100 kg - w pierwszej kolejce przegrał z A. Zeevi (Izrael) i odp. z konk.
zrodlo:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Oj chyba 6 dan
A tak juz w 100% dokładnie to 7 dan.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Powinno być 26 czerwca ( pamietam bo wtedy tez mam urodziny )
Hoho, rośnie nam nowy Nastula!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiem, wiem . Ale już nie offtopujmy.
Zalezy jeszcze czy miales bierzmowanie czy nie. Wtedy zalaczasz sobie jako 2 czy 3 imie Marian i wszystko przed Toba 8)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przywitajmy Nastulę
- Ponad rok temu
-
Muzyka w PRIDE z 26.06.2005
- Ponad rok temu
-
bravo Paweł
- Ponad rok temu
-
Jak oceniacie walkę Nastuli
- Ponad rok temu
-
inicjatywa
- Ponad rok temu
-
Nowe tatuaze Silvy
- Ponad rok temu
-
Zakaldy na PRIDE Critical Countdown 2005
- Ponad rok temu
-
Pride w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Tranmisja z Pride z Nastulą. O której? Gdzie? Ile ma trwać?
- Ponad rok temu
-
Pride w Czechowicach-Dziedzicach
- Ponad rok temu