POtwierdzam, ze na Crock Sticku to se mozna Victorinoxa na biwaku podostrzyc .. normalna praca na tym to mordega... zwlaszcza jesli masz dluzsza klinge. Twardsza nieco stal ... i urobisz sie po pachy .. ja VG-10 probuje tym podjechac .. ale nie idze zbyt dobrze
a w jakim nożu tak walczysz z tą VG10 ?? ja moją Delice, Neckera, Dragonfly na minicrock sticku przerabiam na brzytwe sprawniej niz na Trianglu

Radze potrenować i jak juz pisałem ostrzyc delikatnymi pociagnięciami a nie jechac i słuchać zgrzytu. Do małych noży to spokojnie wystarcza. Jak bede mieć chwile czasu to jakiś mini filmik nakrece jak to robie.