4 odpowiedzi w tym temacie

[budo_death-wish]

Na poczatku lat czterdziestych w dojo mistrza Gichina Funakoshi trenowalo dwoch koreanczykow o nazwisku Choi. Jeden z nich to Choi Hong Hi zalozyciel/tworca Taekwondo w Korei, natomiast drugi to Choi Baedal, czli ... Masutatsu Oyama, zalozyciel szkoly Kyokushin. Czy ci dwaj panowie byli spokrewnieni ze soba, czy ktos posiada takie informacje

[budo_ira]

Spokrewnieni hmm . . . byli braćmi krwi. Jeżeli chodzi o Masutatsu Oyamę. Z tym że Oyama nazywał się Choi I Yong a nie Baedal, więc nie wiem czy chodzi o tego samego człowieka.

[budo_death-wish]

Chodzi o Oyama Masutatsu, chyba nie bylo ich kilku? Dzieki za sprostowanie. Nazwisko dalej jest Choi...

[budo_gizmo]

W Korei w ogóle w uzyciu jest bardzo niewiele nazwisk. Liczba osób o nazwiskach Lee (Rhee, Ri, Yi), Park (Pak) czy Kim dużo przewyższa liczbę Kowalskich i Nowaków w naszym kraju. Następne w kolejce są właśnie nazwiska takie jak Choi, choć już nie tak popularne jak trzy wyżej wymienione, ale nadal bardzo rozpowszechnione w Korei.

Kiedy ostatnio zdarzyło mi się podróżować z grupa Koreańczyków, to na 24 osoby 5 nosiło nazwisko Kim, było trzech Parków i dwóch Choiów. Normalka.

Gizmo

[budo_death-wish]

To by wiele wyjasnialo...