13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_qlfi]

to już prawie lustro, to jest po wstępnej polerce pasta, na weekend myśle zrobie lustro



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


a potem grzbiet


Thanks to ImageShack for [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_golmen]

jeszcze możesz spróbować takiej sztuki:
-weź byle jaką okrągłą kredkę (albo cóś okrągłego i długiego)
- utnij kawałek taśmy klejącej
- utnij pasek tkaniny naturalnej 3x10cm (bawełna najlepsza)
- przyklej ten pasek taśmą za końcówkę do kredki tak, by po złapaniu w uchwyt wiertarki i jej uruchomieniu pasek nawijał się na nią.
- teraz nasmaruj pastą polerską ten pasek tkaniny i po nawinieciu na badyl - wsadź go w dziurę Spyder-kosy - i dawaj na max obroty.

jest to full amatorska polerka do otworów. szybka i przyjemna, choc ja wolę sznurek

[budo_qlfi]

ja też wole sznurek i dziś sobie troche pośmigałem, najpierw "na klamke" :wink: , ale potem jednak wolałem w imadełko i sruu wziuu, polerowanie jak złoto


a jka myśłisz, jakby wysznurkować ile się da, a potem jeszcze pokroić T-shirta i takimi paskami szmacianymi posmyrać...

[budo_smoku]

Żeś mnie zmobilizował i, jako, że mi się trochę nudziło , wypolerowałem sobie okładziny police SS na lustro tylko odciski palców zosatają :wink:

oprócz tego wypolerowałem też troche grzbiet i dziurkę, ale delikatnie, tak, żeby zostały paski po satynowaniu... takie mini "Tiger stripes" :wink:

jeszcze troche pracy pzrede mną, ale taka mała customizacja całkiem fajna jest


Zdjęcia później...

PZDR,
Smoku

[budo_liczmistrz]

wypolerowałem

Co za typ! 8O
A mial piaskowac...

[budo_navyseal]

wypolerowałem

Co za typ! 8O
A mial piaskowac...

Zawsze mozna wypiaskowac , a na odwrót jest juz znacznie ciężej

[budo_borsoock]

Ona - "Co robiłeś kochanie, że sie tak zasapałeś"
On - " Eee, nic takiego. Polerowałem dziurkę Milce"

[budo_smoku]

wypolerowałem

Co za typ! 8O
A mial piaskowac...

kolega do piaskowania nic nie mówił, znaku życia nie dał... A mi się nudziło teraz tak sobie właśnie siedzę (12.00 w nocy) i papierkiem 2000 poleruję okładziny... Niestety pasta polerska kosztuje 28 zyli, więc mnie na razie nie stać... Będzie lusterko-satynowe odrobinę. :wink:


PZDR,
Smoku

[budo_golmen]

dzisiaj w hurtowni materiałów sciernych dostałem broszurkę dot. past polerskich.
Jest tam prawie wszystko o pastach i troche o metodach polerowania nawet.
Warto nie tylko przejrzeć, ale nawet przeczytać.
Nie będe skanował, bo mi skaner zdechł.

podaję namiar:
B.B.-POL
ul. Pułaskiego 48
41-706 Ruda Śląska 6
tel: 0 32 24 33 100 lub fax 24 32 592
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zadzwonić i poprosić o wysłanie broszurki o pastach polersko szlifierskich.

[budo_ov_darkness]

Podępnę się, jeśli można.
Tak mnie troszkę Qlfi zachęciłeś, może sobie wypoleruję mojego Monochrome'a?
Tylko pytanko mam takie, czy to się rozsądnym nakładem sił da zrobić, bo on cholera piaskowany jest...
Jesli tak, to od czego zacząć?

[budo_qlfi]

Ov_Darkness moj para-mili mial dziure jak otwor na srube, przypominalo to gwint, z tego co pisali na forum to z pwodu wucinania laserem, ale pogadałem z sympatycznym kolegą Golmenem i mi powiedział co robić

najpierw na ołówek nawinąłem troche papieru ściernego (wodny do metalu) najpierw gradacja 280 potem 340 potem 400...500...1000....1200...1500 ale ja jestem masochista i chciałem wycyzelować na pokaz, sir Golmen mówi że wystarczy zacząć od 300 potem 600 i na koniec 1200, czyli rosnaco co 2 zwiekszac gradacje,

robota jest banalnie prosta, takim pilnikiem z ołówka smyrasz sobie ruchami posuwistymi w dziurce , jak to w życiu :wink: i wtedy doprowadzisz do czegoś takiego jak na zdjęciach w tym dziale pare pozycji niżej, post "pare otworow"

potem na sznurek pasek z materialu, albo co tam masz nakładasz paste polerska do metalu, i smyrasz aż do gładkości


najbardziej mnie wkurzyło w całej robocie wygładzanie pierwszą gradacją papieru, można się zniechęcić na początku a s30v to bydle w ścieraniu, ciężko idzie.


jest jeszcze sprawa wyglądu, ja się nie znam jeszcze na tyle ale jak szlifujesz prostopadle (w poprzek klingi) to są ładniejsze efekty, ale o to spytaj Golmena...

[budo_golmen]

jeszcze w kwestii ułatwienia roboty - mozna sobie pomóc wałeczkiem z drewna (np. ołówek albo kołki tzw. stolarskie do połączeń - do nabycia w praktikerach i castoramach w różnych średnicach).
Do wałeczka przymocowujemy 2cm szeroki i 6~10 długi pasek papieru ścier. albo na klej, albo na taśme dwustronną , i nawijamy pasek na wałek. wałek powinien być około 5 cm dłuzszy, ale nie za długi, bo będzie zbyt sie uginał. ten nieoklejony koniec chwytamy w wiertarkę, a ten z papierem wsadzamy w dziurę i jazda.

pasek papieru ścier. nie musi być klejony na całej długości, bo i tak w skutek tarcia będzie się napinał na badylu "samozaciskajac" sie na własnych nizszych zwojach.

jak uznasz, że z gradacją 300 juz wystarczy, to po prostu odklejasz pasek i naklejasz z drobniejszego, i tyle filozofii.

[budo_qlfi]

hehe Golmen może pora otworzyć korespondencyjną szkółkę polerowania otworów :wink:




pozdro

[budo_golmen]

Pucowanie dziurek to bardzo miłe zajęcie - ale nie rozwijajmy tematu bo niewiasty nas oskażą o nieokrzesanie i erotical fiction :wink: