19 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maciek]

Nie chce nikogo urazic, ze umieszczam ten post tutaj ale on serio tu pasuje :roll:

Otoz po suszeniu koszuli na kaloryferze, zostaly mi na kolnierzyku plamy po rdzy. Po praniu w proszkach roznorakich, roznicy nie ma
Jakis rady macie?

W ramach rewanzu - plamy po krwi moze spokojnie splukac zimna woda
:twisted: :wink:

[budo_cromcruah]

weż dobry nóż i wytnij miejsca po rdzy.

[budo_wronx]

weż dobry nóż i wytnij miejsca po rdzy.

ROTFL

A tak serio, Google chyba najlepszym tu przyjacielem? Dwa cytaty:

Plamy z rdzy wywabiamy nasączając miejsce plamione sokiem z cytryny, a potem przeciągając gorącym żelazkiem, a następnie należy ubranie wyprać w czystej ciepłej – nie gorącej - wodzie

Plamy z rdzy - schodzą jedynie jak są świeże, przetrzyj szmatką nasączoną sokiem z cytryny, kwaskiem cytrynowym lub octem. Udało mi się usunąć stara plamę Cilitem do kamienia i rdzy, polałam plamę szybko zatarłam i spłukałam. Warto jednak sprawdzić na brzegu tkaniny czy jej nie odbarwi.

[budo_maciek]

Dzieki. Szukalem na google i te sposoby..hmm.. nie zawsze dzialaja jak powinny. Liczylem, ze moze dostane tutaj jakis 'naukowy' sposob.

[budo_wronx]

bulszit, kazdy Cillit "Kamien i Rdza" powinien sobie z tym poradzic. Pytanie tylko, czy material wytrzyma

[budo_maciek]

no i wlasnie w tym rzecz :?

[budo_cynik]

Kolor koszuli?

[budo_kangoo owner]

Kolor koszuli?

Bez znaczenia, jeśli już zaprane to kicha .Stary kawaler Wam to powiada. Krew też łatwo jest sprać po namoczeniu w zimnej wodzie z enzymatycznym proszkiem i ponownym zwykłym praniu . Jeśli jednak zostanie zaprana ,a zwłaszcza w wyższych temperaturach , to kicha !

[budo_cynik]

Czy ja wiem, jesli biala to mozna bardziej hardcorowo potraktowac wybielaczami wszelkiej masci.

[budo_kangoo owner]

Może się i da na chama wybielić ,ale materiał szlak pewnie trafi.

Jak ktoś znajdzie dobry sposób ,też byłbym wdzięczny .

[budo_atomex]

Się robi temat powoli jak na jakimś Forum Gospodyń Domowych

[budo_maciek]

Cynik: biala w czarne paski. Plama w tylnej czesci kolniezyka, od zewnatrz.

Nie zebym az tak sie z nia emocjonalnie zwiazal, ale jako student staram sie racjonalizowac wydatki.

[budo_cynik]

Sprobuj punktowo Vanisha cos - jak to nie ruszy po kilku minutach to nic nie ruszy.

[budo_matgaw]

Hehe a może wsadź do słonej wody i poddaj koszulę elektrolizie? Ostatnio był taki temat o odrdzewianiu stali. Może to pomoże?

[budo_ripper]

biala w czarne paski.

Czyżby więzienny pasiaczek?

[budo_maciek]

ej no ...

[budo_a`te]

Rdza to mieszanina tlenków i wodorotlenków żelaza... Wybielaczem chlorowym ani Vanishem nie ruszy, bo tlenków już nie utlenisz, a na tym opiera się zasada działąnia wybielaczy. :? Teoretycznie kwas cytrynowy i ocet powinny działać. Tlenki i wodorotlenki przechodzą odpowiednio w rozpuszczalne i bezbarwne cytryniany i octany. Żadnego ze sposobu nie praktykowałem. Weź kawałek ściery, uwal ją rdzą jakąś i spróbuj.

[budo_maciek]

O! na takie odpowiedzi liczylem 8)

[budo_alien]

cytryna albo i kwasek cytrynowy (autopsja)
jednak ciuchy mocno zabrudzone trzeba katowac tym ze dwa trzy razy
i niestety material tez slabnie od tego ..... jesli jest nie bialy a jasny kolor jakis - w moim przypadku jasno zielony (ostro sprany khaki) to potem pod wplywem slonca bieleje troche i material slabszy sie robi (i w koncu sie przetarlo )
no i fakt - jesli juz przeprane (w goracej wodzie) to raczej przesrane ( chociaz krew ze spodni zeszla ale spodnie nie wytrzymaly - DOMESTOS ) :twisted:

[budo_molot]

Dawno dawno temu chciałem strącić trochę siarki z utrwalacza fotograficznego. Niestety popier**liłem pojemniki i zamiast tego co potrzeba, wsypałem do niego kwasek cytrynowy... Byłem na siebie tak wpieniony że nie uważałem... no i się tym oblałem. I ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu z ubranka robozcego zeszła i rdza, i plama po nadmanganianie potasu.

A siarkę strąciłem z tego co mi zostało ;] I od tamtej pory bardziej się pilnuję.