9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_melonmelon]

mam prośbę
zacząłęm rozmyślać czysto teoretycznie nad laminowaniem stali tytanem
jak ktoś się spotkał z problemem lub rozwiązaniem proszę o pomoc
musicie pamiętać że jestem technologiem, nie designerem
interesują mnie:
- istniejące konstrukcje - zdjęcia, przekroje, materiały, foty, linki, opisy
- sposoby laminacji
- własne przemyslenia
- propozycje jak powinna wyglądać klinga
- proponowane przekroje (to dość ważne) (rysunki)
- czego wymagacie od takich kling (poza wysoką ceną )

pozdro

[budo_fred]

Przyznam szczerze ze nie slyszalem jeszcze o laminatach tytanowo-stalowych (przynajmniej w branzy nozowej). Co do laminowanych kling stalowych to zdaje sie ze specjalizuja sie w tym Japonce z Seki, ktorzy robia noze m. in. dla Fallknivena. Zreszta Seki to zaglebie nozowe gdzie produkuje sie cala mase tradycyjnych japonskich kuchenniakow, ktore to bardzo czesto maja wlasnie klingi laminowane.

[budo_sabertooth]

...pytanie - a w jakim celu uwazasz, ze celowe jest przeprowadzanie tekiego procesu?

[budo_melonmelon]

...pytanie - a w jakim celu uwazasz, ze celowe jest przeprowadzanie tekiego procesu?

powiedzmy że
1. interesuje mnie to
2. chyba mam dostęp do technologii
3. po przeprowadzeniu testów (trochę mogę w to włozyć, najwyżej se zwiększe literaturę) dopiero zacznę robić przegląd marketingowy, czyli trza zarabiać i z czegoś może żyć (jeśli sprzedają się kandałki d2 czy 440C to czemu nie to jeśli jeszcze opracuję technologie obróbki cieplnej lub sam ją wykonam)
4. nie ukrywam ze zacznę próby od stali tzn. stal/stal

pozdro

[budo_seiken]

Pisze "z glowy" wiec moge pokrecic nazwiska , ale chodzi o tresc.
Proby urzywania laminowanego TI do nozy robil Warren Thomas , ale szybko doszedl do wniosku ze nie ma to sensu z punktu widzenia urzytkowego ,po co pogarszac wlasciwosci jedego materialu stosujac inny o kompletnie innych parametrach.Dodatkowo mial rozwarstwienia przy obrubce mechanicznej , nie mowic o hartowaniu.
Maker on nazwisku Miller , robil laminacje TI z tworzywami sztucznymi ( HTCL ?), z tego co pamietam mial niezle efekty stosujac kilka warst cienkiego TI w odroznieniu od jednej grubej, gdzie malala elastycznosc i wytrzymalosc.
Panowie Tom Ferry , Bill ( ?) Cottrell i jeszcze ktos , opracowali tzw Timascus , ktory jest laminatem ( no moze nie zupelnie laminatem , raczej dami nowym damscusem) , 2 rodzajow TI i SS ( robia tez proby z weglowka) , rowniez i tu nie byl ozadawalajacych rezultatow , ostatecznie , timascus zalecany jest tylko na bolstery , gardy itd.
To tyle co pamietam , moze po swietach w domu cos tam jeszcze wykopie.

[budo_trumfel]

a można gdzieś kupić gotowe laminaty??

[budo_sabertooth]

[quote name="Seiken"]... ale szybko doszedl do wniosku ze nie ma to sensu z punktu widzenia urzytkowego ,po co pogarszac wlasciwosci jedego materialu stosujac inny o kompletnie innych parametrach.Dodatkowo mial rozwarstwienia przy obrubce mechanicznej , nie mowic o hartowaniu.[quote]

o to mi wlasnie chodzilo.

...zanim sie czlowiek zacznie zastanawiac nad tym JAK ma wygladac klinga, JAKI ma miec przekroj ...(to o co m.in pytales) itd.. to najpierw chyba warto zadac sobie pytanie - PO CO mialoby sie cos takiego wykonywac? Nie bede sie powtarzal, co do tego ci pisal Seiken.Pelna zgoda, choc ja akurat technologiem z zamilowania nie jestem... :wink:

Osobiscie nie widze zadnego praktycznego zastosowania w laminacie TI i stali... ale moze inni maja odmienne zdanie?

[budo_golmen]

Melon - szacunek za exploratorski stosunek do życia, ale moim amatorskim zdaniem te technologie nie są dla nas (mas) bo zbyt drogie i skomplikowane. Ja bym raczej miał prośbe do Ciebie o jakiś wywód na temat, który mnie zainteresował w związku z - nie czarujmy się - NIEDOSTĘPNOŚCIĄ stali trudnordzewiejących .
Szukałem ze dwie dniówki dostępu do powłok, żeby wykorzystać oferte Twoją i Psychiatry (aż przespałem szansę) i przy pomocy powłok właśnie - jakichkolwiek, nadać jakąkolwiek odporność na korozję takim gatunkom stali jakie Psych oferował...
znalazłem:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i jednej rzeczy nie kumam - piszą o tych powłokach, że kosmos i 8O 8O ogólnie, a z temperatur w jakich się je nazwijmy to "nakłada" wynika, że stal sie rozhartuje w trakcie tego procesu. To o co tu rważ noga chodzi?
Albo mnie to ktoś wyklaruje, albo będę miał Święta do pupy...

Powłoka o nazwie Balinit D - to może być wg mnie coś, co jest ładowane na Mad Dogi (HARD CHROME- to pewnie właśnie nazwa handlowa CrN- w wykonaniu jakiegoś zaoceanicznego produktora).
Może to ktoś, coś, kiedyś, jakoś? bo ja nie teges.... :? ?!

M E L O N ! ! ! R A T U J ! ! !


aaaaa - i proszę grzecznie o niedoradzanie wszelkiego oksydowania, i zabaw w kwasie fosforowym, to rozwiązania mniej niż połowiczne, miałem kiedyś elegancko zaoksydowany nóż z wysokoweglowej stali i elegancko rdzewiał, na szczęście się złamał.

[budo_melonmelon]

znalazłem:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i jednej rzeczy nie kumam - piszą o tych powłokach, że kosmos i 8O 8O ogólnie, a z temperatur w jakich się je nazwijmy to "nakłada" wynika, że stal sie rozhartuje w trakcie tego procesu. To o co tu rważ noga chodzi?
Albo mnie to ktoś wyklaruje, albo będę miał Święta do pupy...

Powłoka o nazwie Balinit D - to może być wg mnie coś, co jest ładowane na Mad Dogi (HARD CHROME- to pewnie właśnie nazwa handlowa CrN- w wykonaniu jakiegoś zaoceanicznego produktora).
Może to ktoś, coś, kiedyś, jakoś? bo ja nie teges.... :? ?!

tia
blazers
oni oferują powłoki zwiększajace odporność na ścieranie nie na korozję z udziałem wodnych elektrolitów, nie ma tam słowa o krozji (nie nie zwidziałem)
te powłoki są stsosowane na stale szybkrżące i do pracy na gorąco tak więc temp. nakładania pokrywa się z temp. odpuszczania
w przypadku powłoki WC/C nie stosują raczej techniki PVD (trochu niska temp), może sol-żel, czy natryskiwanie nie wiem

proszę o odnowienie tematu min. 2 tygodnie po świętach odnośnie chrony antykorozyjnej

pozdro

[budo_molot]

zacząłęm rozmyślać czysto teoretycznie nad laminowaniem stali tytanem

Technikiem nijak nie jestem, ale z czystej ciekawości kiedyś o to pytałem. I uzyskałem tylko jedną odpowiedź przykładową. Kiedyś jeden student na praktykach z metalurgii ponoc uzyl jako probki stali swego miecza (obracalem sie w tym czasie w jadnym bractwie rycerskim, i widzialem cudenka i glupoty porownywalne z ta historia - tyle a'propo jej wiarygodnosci). Efekt byl juz po pierwszym treningu tym czyms - krawedz tnaca poszla sie ****, tytan po prostu sie powykruszal. Wiec albo gostek calkiem zchrzanil (ale ponoc formalnie i na ocene zaliczyl...), albo caly proces nie nadaje sie dla powierzchni "walacych" (mieczem typu europejskiego sie przeca wali w twarde rzeczy - chocby drugi miecz). Ewentualnie ktoś mi kit wciskal - tego nie wiem, dawno to bylo... Ino ze ten przyklad jakos sie zgadza z wczesniejszymi postami o rozwarstwianiu...