Skocz do zawartości


Zdjęcie

SILVA vs. YOSHIDA (II)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

budo_gruzin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

SILVA vs. YOSHIDA (II)
Wiadomo już, że w pierwszej rundzie Grand Prix wagi sredniej Pride po raz kolejny spotkają się Wanderlei Silva i Hidehiko Yoshida. Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek. Pierwsze starcie (w 2003 r.) między tymi zawodnikami wygrał Brazylijczyk, ale tylko przez decyzję. Moim zdaniem zresztą, pierwszą rundę wygrał Yoshida, w drugiej natomiast sporą przewagę miał Silva. Jak będzie tym razem?

Rozum podpowiada mi, że wygra Silva. Na jego korzyść przemawia chociażby taki fakt, że Silva nigdy nie przegrał z żadnym Japończykiem! Na swoim koncie ma w mma tylko 4 porażki, ale nigdy nie pokonał go Japończyk. Poza tym Silva wyjdzie na ring bardzo zdeterminowany. Porażka z Huntem nieco nadszarpnęła jego pozycję. Będzie chciał udowodnić, że to był tylko wypadek przy pracy. Na dodatek w paru wywiadach Yoshida (który Hunta niedawno pokonał) buńczucznie stwierdził, że może pokonać Silvę. Jestem przekonany, że Silva wyjdzie na ring wściekły. On lubi takie sytuacje, lubi takie osobiste potyczki, udowodnił to chcociażby w walkach z Sakurabą czy Q. Jacksonem.

Ale sercem jestem po stronie Yoshidy. To bardzo ciekawy zawodnik. Po pierwsze jako jedyny z czołówki mma walczy w gi (może kolejnym będzie Nastula?). I udowadnia, że nie jest to krok samobójczy. Mam wrażenie, że w jego przypadku założenie gi przynosi więcej korzyści niż strat. Umiejętnie używa jej w defensywie (np. kiedy broni się gardą i przytrzymuje ręce przeciwnika), ale także gdy atakuje. Znane jest jego duszenie, zwane Ezekielem, które wykonać może dzięki temu, że ma gi. Wygrał w taki sposób z innym Japończykiem - niejakim Tamurą. Poza tym trzeba zauważyć, że Yoshida to prawdziwy twardziel, stoczył już w Pride 7 walk (jedna walka z Roycem chyba została uznana za nieodbytą) i ani razu nie przegrał przez KO, TKO czy submission. Jeśli przegrywał (z Silvą i Gardnerem), to tylko przez decyzje. Natomiast wszystkie wygrane walki wygrywał przez poddanie. To o czymś świadczy. Poza tym Japończyk powoli nabiera doświadczenia w mma, do walki z Silvą wyjdzie na pewno dobrze przygotowany.

Nie mogę doczekać się tego starcia. Oj będzie się działo...
  • 0

budo_zorro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 453 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Camp.

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)

(jedna walka z Roycem chyba została uznana za nieodbytą)

napewno została uznana no contest bo yoshida razem z sędzią wyhujali Royca

ani razu nie przegrał przez KO, TKO czy submission

Dostał straszny oklep od Royca za oszustwo w pierwsej walce no ale fakt Royce nie skończył go przed czasem.
Oby Wand wybił mu dziurę w głowie :)
  • 0

budo_gruzin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Bez przesady. Walkę rzeczywiście wygrał Royce (choć oficjalnie padł remis), ale nie miał wcale dużej przewagi. A już mówienie o tym, że Yoshida dostał lanie od Royca, to po prostu fałsz.
  • 0

budo_zorro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 453 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Camp.

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)

nie miał wcale dużej przewagi.

a jak nazwać to że praktycznie przez 90% czasu siedział na yoshidzie lub za jego plecami i okładał go po gębie, gdyby można było walić łokciami w kark i tył głowy tak jak w pierwszych UFC to skończyło by się to dla japończyka tak jak dla van clifa w UFC IV :)

A już mówienie o tym, że Yoshida dostał lanie od Royca, to po prostu fałsz.

Wypowiadaj się to tym jak zobaczysz tę walkę, jak zobaczysz podbite oczy yoshidy po niej i jak będziesz widział jak klęczał na linach po tej walce ze łzami w oczach i jak przestraszył się gdy Royce podszedł do niego po walce :twisted:
  • 0

budo_gruzin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Rovce miał przewagę (ale raczej w drugiej rundzie, pierwsza była bardziej wyrównana), ale co z tego, jeżeli nie potrafił tego wykorzystać w żaden sposób. Jego uderzenia nie zaszkodziły jakoś specjalnie Japończykowi. Faktem jest, że Yoshida nie potrafił uciec z niekorzystnych dla niego pozycji. W pewnym momencie w I rundzie to Yoshida był za plecami Royca, ale Brazylijczyk szybko z tego uciekł. Dobra, zgadzam się, przewaga Royca była wyraźna, ale na pewno nie odniósł on miażdżącego zwycięstwa. Mam wrażenie, że gdyby doszło do III rundy, to pewnie dalej by dominował, ale raczej tego nie skończył. Yoshida dobrze się broni, m.in. dlatego nikt nie wygrał z nim przez KO, TKO, czy submission.

Zresztą, to już historia, niejedna dyskusja się na ten temat odbyła. Zobaczymy jak Yoshida stawi czoła Silvie.
  • 0

budo_ryota
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
hahaha napewno dostal oklep za oszustwo szkoda ze nie wiedzial ze bedzie oszukiwal... to napewno walczylby inaczej. szkoda ze Sakuraba sie go nie wystraszyl po walce :wink:
  • 0

budo_baca
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Świata
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Ja stawiam na Silve ale japoniec łatwo walki nie odda.
  • 0

budo_zly
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 378 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
mysle ze silva go rozwali. yoshida nie jest wcale taki dobry a w ogule nie wiem jak przerzyl pierwsza walke z silvia. silvia przez ko pierwsza runda.
  • 0

budo_popo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1035 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana
  • Zainteresowania:Iaido

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Wcale nie jest taki dobry ? Z Huntem pewnie tez oszukiwal... 8O
  • 0

budo_zorro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 453 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Camp.

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)

hahaha napewno dostal oklep za oszustwo szkoda ze nie wiedzial ze bedzie oszukiwal...

no i po co pokazujesz jaki z ciebie leber, tak ci się powaliło że myślisz że tylko jedna walka była. Oszukiwał w pierwszej tej uznanej za nie odbytą a jak niedźwiadek panda wyglądał po drugiej.
Jak czegoś nie widziałeś i nie masz o tym pojęcia to może poczekaj aż skończysz podstawówkę i rodzice pozwolą ci na Pride patrzeć, może wtedy nie będziesz bredził jak chodowca świń o lotach na księżyc w swoich bezsensownych postach.
  • 0

budo_robaq
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 640 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Ja jestem za Yoshidą i myślę, że wcale nie jest bez szans...
  • 0

budo_severe
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 244 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)

Wcale nie jest taki dobry ? Z Huntem pewnie tez oszukiwal... 8O


Hunt to zupełnie innego kalibru wojownik. Tutaj musisz w duzym stopniu patrzec przez pryzmat bazowych styli poszczególnych zawodników. Silva to rasowy napier .....większość walk kończy skaczc po głowach swych rywali ale od zawsze walczy z wybitnymi chwytaczami i robi to bardzo dobrze. Hint tego doświadczenia nie posiadał.
Moim zdaniem w atrybutach jest 2 ; 1 dla Silvy. Yoschida miał go w poprzedniej walce przez większość czasu na ziemi a nie mógł wskurać nic, natomist w stójce wiadomo do kogo należeć będzie przewaga.
  • 0

budo_popo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1035 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana
  • Zainteresowania:Iaido

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Ja rowniez uwazam, ze Silva ma wieksze szanse na wygrana, ale mowienie, ze Yoshida "wcale nie jest taki dobry" to chyba gruba przesada.
  • 0

budo_aviator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków, jednak Kraków :)

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
a ja swoją złotówkę stawiam na yoshidę :P Peace
  • 0

budo_atomowy2
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stargard Szczeciński

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
YOSHIDA

hmm ciezko bylo wybrac za kim sie tu ustawic. ale yoshida to dla mnie taki mniejszy zabijaka niz silva. taki technik jesli mozna tak powiedziec :)

czekam z niecierpliowścią
  • 0

budo_ryota
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
zorro musialbym ci brzydko odpisac ale daruje sobie, po prostu nie chce mi sie. a na Pride bylem gdy ty go ogladales w tv lub na kompie i wierz mi wyglada to inaczej na zywo, na najblizszego Pride tez jade.
a nawiazujac do walki, to mysle te wieksze szanse ma Silva ale nigdy nic nie wiadomo, jesli Yoshidzie uda sie przejsc przez garde Silvy to morze miec problem.
  • 0

budo_lukk
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Będę kibicował Yoshidzie. Yoshi to mój ulubieniec.


Ale pewnie znów przegra przez wskazanie. :|
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: SILVA vs. YOSHIDA (II)
Stawiam na Silve , mam nadzieje ze wgniecie go stomp kickiem w ring :D

Silva juz raz walczyl z Yoshida ? bo nie jestem pewny , ale cos mi swita ze ladnie go wtedy obil.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024