34 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sadzio]

No i proszę temat, który mnie interesuje.
Co do uderzeń to:
1 Uchwyt na końcu nunchaku (najmocniej pałki trzymają 2 NAJMNIEJSZE palce)
2 uderzenia najlepiej robić końcówką nunchaku- mniej więcej 1/4 długości ale im bliżej środka, tym większe prawdopodobieństwo, że nun odbije się od celu.
3 Jak macie z kim to na początek warto popróbować uderzenia na cel- patyk, który będzie trzymał kolega (o ile znajdzie się gdzieś taki odważny ) a jak nie to cienkie gałązki, potem grubsze itd

Najgorsza sprawa to motoryka uderzeń i prowadzenie nunchaku przed, w trakcie i po uderzeniu.
Po mocnym uderzeniu na dłoń idzie bardzo mocne szarpnięcie więc warto mieć nadgarstek "zablokowany" bo można się nabawić niezłej kontuzji.

[budo_khunag]

nekromancja...

co nunchaku w obronie to broń jest świetna i we wprawnych rękach sieje spustoszenie

Po co machać zepsutą pałką, jak można normalną? :-)

[budo_sadzio]

Dopóki nie złamiesz nuna to nie jest zepsuty a dobrego nuna nie tak łatwo złamać. A "Normalną" pałką też trzeba się uczyć długo, żeby umieć nią DOBRZE operować.
I tak w ogóle to czemu zakładasz, że coś jest na dzień dobry zepsute?

[budo_khunag]

Mam kijek > złamałem kijek > związałem połówki kijka ===> nunchaku!

"Normalną" pałką też trzeba się uczyć długo, żeby umieć nią DOBRZE operować.

Ale nie trzeba DOBRZE operować, żeby komuś rozwalić głowę. Nunchaku trzeba uczyć się bardzo długo, żeby osiągnąć jakąkolwiek "skuteczność", a i tak zawsze będzie gorsze od krótkiego kijka/pałki.

[budo_sadzio]

To co jest skuteczniejsze to inna sprawa. W rękach laika nawet katana może nie być skuteczna.
Jeżeli chodzi o kij to łatwiej jest nim uderzyć żeby sobie nie zrobić krzywdy. Ale żeby uderzyć silno? Chciałbym zobaczyć z jaką siłą i szybkością uderzasz kijem.
W Kobudo jest broń Hanbo, której też trzeba się uczyć a wyobraź sobie, że techniki ciosów są podobne do tych z nunchaku dzięki temu są mocne i bardzo skuteczne.

[budo_khunag]

W rękach laika nawet katana może nie być skuteczna.

Oglądałeś Pulp Fiction?

Chciałbym zobaczyć z jaką siłą i szybkością uderzasz kijem.

A co to ma do rzeczy?

Jeżeli chodzi o kij to łatwiej jest nim uderzyć żeby sobie nie zrobić krzywdy. Ale żeby uderzyć silno?

Chłopaki z bejzbolami jakoś nie trenują pod okiem mistrzów, a jakoś sobie radzą i uderzają wystarczająco silno, żeby rozbić komuś czaszkę.

techniki ciosów są podobne do tych z nunchaku dzięki temu są mocne i bardzo skuteczne.

Na pewno można komuś krzywdę tym zrobić, ale po co?

Jeśli dobrze pamiętam to nuchaku było rodzajem cepa i dlatego uczono się nim walczyć - taki typowy rolnik miał go pod ręką, poza tym był bardzo dobrze obyty z tym instrumentem, bo spędzał z nim wiele godzin pracując w polu. Noszenie tego w dzisiejszych czasach jako narzędzie do samoobrony to absurd.

[budo_sadzio]

Oglądałeś Pulp Fiction? Smile

Oglądałem ale dawno i nie pamiętam tego filmu.

A co to ma do rzeczy?

Ano to żebym wiedział czy wiesz o czym mówisz, czy jesteś jednym z wielu, którzy dużo mówią a mało robią

Chłopaki z bejzbolami jakoś nie trenują pod okiem mistrzów, a jakoś sobie radzą i uderzają wystarczająco silno, żeby rozbić komuś czaszkę.

Bejzbol ma wielką siłę m.in ze względu na jego ciężar ale duży ciężar = duża bezwładnośća le rzeczywiście oni nie trenują w klubach tylko na i po meczach na żywych celach

Hanbo to po prostu kij (a cały czas o kiju mówisz) w miarę lekki i skuteczny.

Jeśli dobrze pamiętam to nuchaku było rodzajem cepa

Nie. Źle pamiętasz. Polecam FACHOWą lekturę

Noszenie tego w dzisiejszych czasach jako narzędzie do samoobrony to absurd.

Tak jak noszenie jakiejkolwiek broni bo możesz trafić za to do paki

Poza tym sprawdź proszę jaki jest temat.

[budo_khunag]

Tak jak noszenie jakiejkolwiek broni bo możesz trafić za to do paki

Bzdura.

[budo_sadzio]

No tak szczególnie w tedy jak jej użyjesz.

I SPRAWDż JAKI JEST TEMAT TEJ ROZMOWY

[budo_khunag]

Nie ja zacząłem dyskusję o skuteczności. I cokolwiek zabawne jest, że zwracasz mi uwagę po tym, jak wykopałeś dwuletniego kotleta.

[budo_sadzio]

Ale ja napisałem na temat. Widocznie Mało jest ludzi, którzy próbowali uderzać na cel i nie piszą bo nie robią sobie off topów jak Ty .
Jak masz coś ciekawego do napisania NA TEMAT to napisz. Jak masz pytanie NA TEMAT to pytaj.
JAK NIE MASZ NIC DO NAPISANIA NA TEMAT TO PO PROSTU NIE PISZ.

[budo_khunag]

Wesoło sobie ze mną dyskutowałeś, dopóki nie okazało się, że nie masz żadnych argumentów - wtedy strasznie zaczęło Ci przeszkadzać offtopowanie

[budo_sadzio]

1. Wkuża mnie takie pierdolenie nie na temat
2. nadal piszesz nie na temat.

Jak narazie nie przedstawiłeś żadnego postu na temat. Na każdym szanującym się forum takie rzeczy są nie przyjęcia.

temat jest o uderzaniu nunchaku na worek (czyt. cel)
jeżeli wiesz coś na ten temat to podziel się swoimi spostrzeżeniami, Jak nie wiesz nic to załóż temat hmmm coś w rodzaju "nun vs kij" tylko określ o jaki kij Ci chodzi bo rodzajów kija W SZTUKACH WALKI (bo o takich rzeczach tutaj mowa) jest wiele.

I przestań w końcu pierdolić bez celu bo twoje argumenty, że nunchaku to cep są conajmniej śmieszne.

Tyle co miałem do napisania do twoich postów.

[budo_tomaj]

Ale nunchaku wywodzi się od cepa. Sprawdź : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_sadzio]

Słuchajcie.
Wiem, że każdy większość ludzi w Polsce tak odpowie, że to się wywodzi od cepa itp. Jednak dlatego zaznaczyłem słowo "FACHOWEJ" żeby nie było nieporozumień ani takich argumentów.

Szukałem dla Was na necie źRóDłA WIEDZY, jaką jest broń Kobudo. Takim źródłem jest ten człowiek [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Chodząca encyklopedia CAłEJ broni kobudo, nie tylko nunchaku.
Kiedyś na necie była część z jego kasetki, w której opisywał i tłumaczył skąd się to wzięło. Niestety nie znalazłem jej. Jak się komuś uda to proszę o link.

Powiem Wam tak, wiem że na tej stronce pisze, że to cep bo ją dobrze znam, jednak jej autor wie, że jest w błędzie i zastanawiam się czemu jeszcze tego nie poprawił.
Zwróćcie uwagę na zdjęcie jakie tam zapodał. Kto wie czego to jest zdjęcie?
To jest uprząż dla konia. Nie wszystko co jest z Okinawy służyło do uprawy ryżu a napewno nie to o czym mowa w tym temacie.
Powiem Wam jeszcze, że okinawski cep wygląda tak samo jak nasz.