5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_adamo0]

Zerwane więzadło a bjj?
No właśnie. Chciałbym rozpocząć treningi bjj ale nie wiem czy ta kontucja mnie nie wyklucza. Więzadło krzyżowe zostało mi całkowicie wycięte- nie przeszedłem jeszcze rekonstrukcji. Czy w takim przypadku mogę zaczać ćwiczyć bjj czy inny sport walki? Czy może to być zbyt niebezpieczne dla mojego zdrowia (kontuzje, dalsze urazy kolana)??
Proszę o odpowieź.
Pozdrawiam
adamo0

[budo_tengu]

uhh, stary, moje wyrazy wpolczucia!!

wiesz, kontuzje kolan w takich sportach jak bjj, judo i zapasy to niestety czesta przypadlosc, podobno istnieje nawet elitarny klub dla budowiczow :wink: z rozpieprzonymi kolanami wlasnie staram sie o czlonkostwo!!

ktore wiazadlo miales wyciete? nie rozumiem jak masz czekac na rekonstrukcje, bo przy wycinaniu powinni ci juz to jakos zespolic?! mozesz wogole normalnie chodzic??

jezeli chodzi o dalsze trenowanie SW to mozesz zaczac o tym myslec o tym dopiero po zabiegu i porzadnej rehabilitacji!! w zadnym wypadku nie spiesz sie!! po takich kontuzjach bardzo roznie bywa a pospiechem mozesz sobie jeszcze bardziej zaszkodzic.

narazie powinienes wstrzymac sie z treningami, nie zaszodzi pogadac z lekarzem ktory cie prowadzi! nie spiesz sie i nie szalej!

Zycze Ci powodzenia i pozdrawiam MH!

[budo_krecik]

Ja na szczescie mialem tylko lekkie skrecenie (tydzien w gipsie) po 3 tyg dalej pobolewa. Podsumowujac ewidentnie popieram przedmowce kontuzjowane kolano to raczej nie na BJJ

[budo_adamo0]

Tylko ja narazie jeszcze wogole nie ćwiczyłem - chciałbym dopiero zacząć. Wycięli mi więzadło krzyżowe- nie zrobili mi jeszcze zabiegu rekonstrukcji ponieważ mam dopiero 17 lat i w tym wieku można jeszcze urosnąć, a to nowe więzadło nie będzie rosnąc wraz ze mną. Czyli jeżeli by mi to zrobili a ja bym urósł to znowu by się zzerwało... Ale jestem dobrej myśli- w te wakacje możliwe, że przejde zabieg i po rehabilitacji może wkońcu zaczne ćwiczyć bjj.

[budo_junioros]

Mi właśnie prawie minął tydzień w gipsie jeszcze tylko(aż) 2 tygodnie.... Na szczęście u mnie "tylko" naderwane i nie krzyżowe tylko boczne - szczęście w nieszczęsciu, ale to i tak razem z rehablilitacją z 2 miechy bez treningów :? Z kolanami nie ma co ryzykować. Ja bym na Twoim miejscu sie głęboko zastanowił czy zacząć treningi.

[budo_adamo0]

Nie rozmawialem jeszcze z lekarzem, ale czytałem w internecie artykół pewnego znanego ortopedy. Był to artykół właśnie na temat rekonstrukcji więzadeł krzyżowych. Podobno po operacji i przejsciu rehabilitacji (ok. 6 miesięcy) można powrócić do rekreacyjnego a nawet zawodowego! Czyli może mam jednak jakąś szansę, że kiedyśzaczne ćwiczyć bjj...