10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_inkwell]

Miałem ostatnio przez chwilę w ręku taki model:

Solidny kawał stali.
Pomyslałem sobie że przy dobrym ułożeniu mógłby służyć jako niezły kastet.
Czy ktoś robił już takie eksperymenty z zegarkami?

[budo_borsoock]

Ale tak poważnie pytasz? Naprawdę myślisz, że znajdzie się tu ktoś, kto wydał kilkaset złotych na dobry zegarek po to, żeby używać go jako kastetu 8O i jeszcze się tym pochwali ? Poszukaj raczej w dziale "Ulica", tam czasem wpadali tacy "inteligentni inaczej", ale chyba AdamD ich pozniechęcał ;-) .

[budo_inkwell]

Ale tak poważnie pytasz? Naprawdę myślisz, że znajdzie się tu ktoś, kto wydał kilkaset złotych na dobry zegarek po to, żeby używać go jako kastetu 8O i jeszcze się tym pochwali ? Poszukaj raczej w dziale "Ulica", tam czasem wpadali tacy "inteligentni inaczej", ale chyba AdamD ich pozniechęcał ;-) .

A zauważyłeś że to jest G Shock i powinien całkiem dużo wytrzymać.?

[budo_liczmistrz]

A zauważyłeś że to jest G Shock i powinien całkiem dużo wytrzymać.?

Ta, kumpel mial zegarek z napisem G-Shock, lux, polerka, extra czasomierz. Nie zdjal raz na trening. Bach, mnie boli reka, on nie ma szybki. Tyle.

[budo_vince]

w sumie sam jest sobie winien, nie wiem, jak mozna trenowac w zegarku, do tego karate kontaktowe.

Choc z drugiej strony Seiken pisal, jak swoim Panerai (bodajze) o sciane rzucal - jednak P. to juz jest zupelnie inna polka cenowa.

[budo_robertp]

Solidny kawał stali.
Pomyslałem sobie że przy dobrym ułożeniu mógłby służyć jako niezły kastet.

A opisy czytać umiesz? To plastik, tylko bransoleta jest stalowa. Wszystkie zegarki z synchronizacją radiową muszą mieć obudowę z tworzywa. Jednorazowy kastet za ponad 1000 zł :nie:

[budo_inkwell]

A opisy czytać umiesz? To plastik, tylko bransoleta jest stalowa. Wszystkie zegarki z synchronizacją radiową muszą mieć obudowę z tworzywa. Jednorazowy kastet za ponad 1000 zł :nie:

A nie zauważyłem.
Facet w sklepie mówił, że całość jest stalowa i takie sprawiał wrażenie.

[budo_kangoo owner]

E tam plastik ... Ja byłego Forestera kilka rayz o sufit z kopa odbiłem dla zakładu i działa nadal. (kupił go kumpel ) A Casio Forester to o klasę niżej niż G-shock ,którym w rekamach grali w hokeja .

[budo_vince]

hmm... cold steel tez w swoich reklamach na nozach sie wieszal, a co sie ostatnio z SRK bodajze stalo na bf bylo glosno (dla wyjasnienia: zlamal sie tuz przy rekojesci na mrozie).


Do czego zmierzam, reklamom bym nie ufal, a zagarek jako kastet to moim zdaniem zly pomysl.

[budo_kangoo owner]

Tylko na mnie nie krzycz . :wink:
Napisałem tylko ,że gorsze Casio wytrzymywało chamskie traktowanie ,więc logicznie rzecz biorąc ,to z wyższej półki powinno być mocniejsze . Zresztą jako stary użytkownik Foresterów ,poza jednym urwanym teleskopem ,mogę się o Casio wypowiadać wyłącznie dobrze .

PS- nie ufam reklamom ,inaczej dawno bym farbował włosy :wink:

[budo_vince]

Ja tam dzis bardzo spokojny jestem

Casio nie mialem, ale znam takiego jednego Admina, co sobie bardzo chwali...