37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_druss]

a kiwi ? (krotki no jest )

Pasta kiwi but ożywi

Pozdrawiam

[budo_bagnet]

a kiwi ? (krotki no jest )

Pasta kiwi but ożywi

Pozdrawiam

Powiedział co wiedział

[budo_kapral]

pasta kiwi but osra.

[budo_swingline]

poklon

Dla mnie tekst przynajmniej miesiaca
Swingline

[budo_bagnet]

pasta kiwi but osra.

Kontynując OT to:

po pierwsze Kapral zgubiłeś literkę "M"

po drugie co ma qrwa "kiwi" do "osrama" i dlaczego "but" = "lecz" no i o co chodzi z tym makaronem vel "pasta"

[budo_cynik]

Gdybym ja tu modem byl....

[budo_kapral]

pasta kiwi but osra.

Kontynując OT to:

po pierwsze Kapral zgubiłeś literkę "M"

po drugie co ma qrwa "kiwi" do "osrama" i dlaczego "but" = "lecz" no i o co chodzi z tym makaronem vel "pasta"

Kiwi sie nie nadaje do tego uwazam ja.
Nichuja buta nie pielegnuje, nie impregnuje ta pasta, nie tzryma, jest chujowa i tyle.
Moje skromne zdanie.
Pasta ktora dalem w linku sprawdzona na moich wszystkich wojskowych butach
(Desanty, combaty US Marines, Corcroany II, Jungle, magnum Elite)
i butach do garniaka.
I buty potrzymaly naprawde duzo, co ja z nimi nie robilem, gdzie nie chodzilem,gdzie nie wsadzalem, a we wszystkich tych butach da sie do dzisiaj chodzic, oprocz desantow, ktorym sie podeszwa rozkurwila i je wycieplem oraz corcoranow, o kotre po prostu nie dbalem i je zajebalem w niecaly rok bardzo intensywnego uzytkowania(do dzisiaj pluje sobie w brode)

[budo_fredi]

pasta kiwi (nie mazidlo a pasta) jest tak samo dobra jak wiekszosc normalnych past do butow dostepnych w sklepach.

podoba mi sie strasznie w opisie pasty do butow - "sprawdzona w ekstremalnych rajdach samochodow terenowych", chyba tylko na military mogli wymyslec taki czadzior .

a po prawdzie to normalna pasta bez udziwnien jest dobra na skorzane buty, tylko o te buty trzeba dbac, trzeba czyscic, umiejetnie suszyc (nie wysuszac na wior), poswiecic odpowiednio duzo czasu na pastowanie, polerke... i najlepiej pastowac co tydzien, jesli chodzimy w nich codziennie, szczegolnie zima, kiedy buty sa atakowane agresywnie przez sol i inna chemie rzucana na chodniki. jak sie odpowiednio dba to but zyje wiele wiele lat.

[budo_uwak]

co ttydzien ?
boj sie boga
dziadek inaczej uczyl - co dwa dni najmarniej -
pytalem o kiwi - bo swego czasu w byndeswerach zapastowanych tiptop jakas
niemiecka pasta moglem po kostki do wody wejsc
a .....teraz jak trepy albo glany kiwi pastuje - to owszem jak jajca psa lysego sie swieca .....ale waterproof to one nie sa ...

[budo_fredi]

zeby co dwa dni pastowac to musialbys codziennie chodzic duzo po kaluzach, bagienkach itp..., ja mowie o lazeniu po miescie, w roznych warunkach.

[budo_wardog]

Na sylwestra zafundowałem sobie nowe buty do gajera.W ostatnią sobotę byłem na weselu. Pół godz. przed wyjściem ze zgrozą stwierdziłem, że buty są upierniczone jak cholera, a ja nie mam brązowej pasty, bo wszystkie buty mam czarne. Biegiem do najbliższego supermarketu,slalom między pólkami,stoi stojak a na nim pasty f-my "Camel".Co to za syf pomyślałem,ale nie było wyjścia.W domu szybko wypastowałwem,potem glanc szczotką i oczom nie wierzę 8O bo nowe nie wyglądały tak dobrze,jak teraz. I co najważniejsze wcale nie świeciły się jak psu jajca.Poza tym pasta zgubiła załamania jakie się robią na skórze.A potem wesele.Na weselu,jak to na weselu,to ktoś nadepnie,to kawałek torcika spadnie,to czyjś paw wyląduje :twisted: ,potem jeszcze wracałem kawałek na piechotę przez ten syf,co leży na ulicy i buty wyglądały tragicznie. Na drugi dzień miałem je wypastować,przetarłem wilgotną szmatką i okazało się, że wyglądają jak zaraz po pastowaniu. Dziś kupiłem też opakowanie czarnej.Aha oczywiście w paście,nie w płynie.Nie wiem,jaki będą miały wpływ na skórę tj. miękkość,wodoodpornośc itp, ale wydaje mi się,że ok.Cena 2,69zł.
Ale się rozpisałem

[budo_flybig69]

Pastą kiwi zepsułem sobie kiedyś Underground'y.
Ale polecam impregnaty NIkwax są super bo można je stosować nawet na mokrego buta!!!

[budo_inkwell]

a kiwi ? (krotki no jest )

Pasta kiwi but ożywi

Mam bardzo złe doświadczenia z kiwi. Wysusza skórę, któa potem pęka.

Koło mnie kiedys na murze był taki napis:

Pasta Kiwi cie ozywi.
Brzuch napełni, ryj wykrzywi.

[budo_lucek]

http://military.pl/s/m/OBA04.html
uzywam tej pasty od kilku ladnych lat i jestem bardzo zadowolony

Tu chyba chłop ma racje, bo kupiłem takie coś, tylko pisze na tym Tarrago " tłuszcz do skór licowych". W porównaniu do zwykłych Kiwi,Buwi no to niebo a ziemia.
Ma konsystencję wazeliny technicznej- o wiele lepiej natłuszcza skórę, ale ciężko potem takie buty dopolerować na połysk. Ma niedużo pigmentu, to i gaci tak nie brudzi jak inne.
Jak do butów w teren to polecam. Do gajera może zostać kiwi.

lucek

[budo_blacha]

od chyba 2 lat nie używam nic innego do glanów (rangersy) tylko wosku NIkwax - dla mnie nei ma nic lepszego.
Glany impregnowane tym woskiem nie przemiękaja nawet po ponad 10 godzinnym rajdzie w śniegu po kolana, spodnie dawno przemiękły but ani odrobine a stary zajechany trep był.

[budo_adamluczak]

cynik ja do butów z GoreTexem stosuję impregnat [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - rewelacja.

Też polecam. Nikwax'y zawsze dobrze dzialają. Albo w płynie, albo wosk.

Adam

[budo_robototo]

... witam...może mi ktoś dać namiar na producenta ewentualnie gdzie pytać o zakup butów "Kupczaki Combaty II"...fajniste

[budo_bigbang]

poczytaj wcześniejsze posty o butach wojskowych.... bagnet nieźle się wkurzał.