Buty
Napisano Ponad rok temu
Moze ktos chce kupic glany cockney underground boots recznie szyte przez legendarnego krakowskiego szewca Szyszke? stan b.db tanio
Super 230 zl za calssiki to nie tak znowu tanio, u mnie w Krk od dawna juz chodza po jakies 190 zl.
Napisano Ponad rok temu
Buty nie do zarżnięcia.
katuje pierwsze od dwóch lat. Śnieg, błoto, deszcz, upał. Membrana z sympatexu jeszcze daje swoje, choc nie to co gore. czasem troche pzremoknie, ale niedużo.
Uniwersalny but. I na ulice i do lasu, w zimie i w lato.
Atestted by kapral's hard use.
Dalej mamy Belleville, dobre butki, z gore texem, robią dla Army i Marines, wersje pustynną i ICW. w pustynniakach można chodzić jeszcze troche w ziminie nawet wytrzymałe itp. ICW czyli intermediate cold weather, cieplusie, buty łomy. W wersjach skózranych czarnych i brązowych dla Marines.
Jungle boots, w wersjach starej oliwkowej i nowej czarnej speedlace. But do lasu na lato, wyschnie w dwie h, lekki, pzrewiewny, twarda podeszwa ale szybko panama skurwi się na betonie. Chyba że ktoś kupi jakaś hybryde od altamy.
Corcorany- hmm, stare dobre skoczki US z tradycją II wojny światowej sięgającą. DObra mięciutka skóa, podeszwa na vibramie, lekkie, wygodne, mimo iż moje wyglądają jak by pzresłzy wzdłóż i wszerz syberie.
Nie polecam na zimę
Napisano Ponad rok temu
1. a jednak [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - skóra, siedzą na kopytach jak kapcie, ultralekkie, świetnie dopasowują się do kształtu stopy. Podeszwa dobrze resoruje, znakomicie nadają się do miejskich gonitw/ucieczek. Ważne: przy odrobinie wprawy można się poruszać bezgłośnie.
2. erłoki - niestety nie ma tych łapci na stronie airwalka: skóra, baaaaardzo dużo miejsca na palce (we wodzie mogą robić za płetwy, na lądzie można nimi strzelać plaskacze 8O ), płaska podeszwa, dobre na dłuższe dreptanie bez obciążenia. Megawygodne.
3. last but not least - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], dzięki którym skutecznie wyleczyłem się z gore teksu. Komfortowe, choć sztywne. Bardzo dobrze trzymają kostkę, są pancerne prawie jak [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], podeszwa vibram. Na lato, błoto, śnieg i deszcz. Na randkę i do kościółka, do wbijania gwoździ i przetrącania rzepek. Co tu dużo gadać, zawsze mam je w bagażniku
Napisano Ponad rok temu
Ja polecam Scarpy Lite Trek. Bardzo fajny model, Gore, na Vibramie, Części nie skórzane wykończonę Cordurą. Znosiłem już 2 pary. Doskoanałe na lato i zimę. W porównaniu z innymi trekingowymi butami są bardzo wytrzymałe. Szkoda tylko, że teraz jakoś ich nie widać po sklepach górskich.
DOKŁADNIE!!! Wyobraź sobie, że swoje mam ponad 2 lata, katuję je jak mogę, nie skrzypią, i w dodatku jeszcze w żaden szczególny sposób ich nie konserwowałem - są O.K.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a szyje i na zamowienie z 5 ( 5 milimetrow )
i szyje buty zajebiste .....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
coś o tych garmontach bliżej możesz ?? a głównie gdzie i za ile bo wyglądaja naprawde ciekawie.
Historia moich garmontów jest akurat dość śmiszna, bo w warsiaffskim "Sklepie Podróżnika" kupił je (4-5 lat temu) mój kumpel. Ale że skubany ma jakies niedoszlifowane kopyta, to strasznie ocierał sobie jedną nogę. Bandziorka ze sklepu nie chciała uznać reklamacji i oddać kapusty, więc chłopak został z butami nie do użycia i 460 zet w plecy .
Ale od czego są przyjaciele, zwłaszcza ci z tym samym numerem buta :wink: Szybko obczaiłem sprawę i krążyłem nad gościem jak sęp, dopóki nie puścił mi garmontów za dwie stówki Do dziś nie lubi, jak wracamy do tego tematu, a butki dzielnie służą kolejny sezon... papieros
Co do dostępności: ze zrozumiałych względów temat butów mi zobojętniał, ale w pierwszym lepszym sklepie turystycznym powinieneś dostać namiar na importera Garmonta i po nitce dojść do kłębka.
PS. Z czystym sumieniem polecam jeszcze hanwagi - ten kumpel od garmontów się na nie przerzucił i popyla w nich do dzisiaj.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
magnumow uzywam takze obecnie, jako normalnego obuwia, tyle ze "niskiego" modelu - zdaje sie midnite plus.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Witam ! Zawsze i wszędzie na codzień i od święta BW super buty :wink: :peace:
Potwierdzam, buty sa w przystepnej cenie (ok.250pln) i nie maja z nimi startu glany ktorych zdarlem dziesiat par (metalowiec ). W tych butach smigam caly rok, lato, zima itd. jezdze motocyklem, woda deszcze nic im nie straszne, wygodne i noga wbrew pozorom az tak sie nie poci latem..
Jak mowia niektorzy (Cynik) skrzypia...skrzypia i co z tego mitotito
POlecam BW do lasu, na szlak, na codzien za te cene to swietne buciory, mocne, trwale i wygodne
Martinator
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem co wy z tym skrzypieniem...??? Mam nową wersję BW i jakoś niezauważyłem podobnych dźwięków. Oczywiście polecam.
Może to stawy im skrzypią. :wink:
A to takie młode chłopcyki.
Napisano Ponad rok temu
Nie wszystkie... A spróbuj iść w takich skrzypach na polowanie - no way, man. :wink:A to takie młode chłopcyki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co to za buty te BW, możecie dać jakieś namiary?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdro
Martinator[/code]
Napisano Ponad rok temu
Opinacze były chyba na początku wygodniejsze, ale jak wymieniłem wkłdakę i rozchodziłem to są świetne.
Napisano Ponad rok temu
BuAHUAHUAUHAHUAHUahuaHUAHUAHUAHUAHUAHUAHUAHUAHUAHUAHUAhuAwięc wziąłem desanty i jestem zadowolony...
gratulacje, pierwszy zadowolony czlowiek z desantow:))
Napisano Ponad rok temu
Aaaaa to ja je widziałem i mierzyłem, ale o ile wykonanie faktycznie robiło wrażenie, o tyle po pierwsze wyglądają jak buty robotników budowlanych (tylko tam są ktrótsze o 2-3 cm), po drugie są bardzo gubre i w lato to tak średnio chyba się w nich chodzi (chyba że ktoś lubi mikroklimat w bucie), po trzecie są krótsze (łażenie po bagnach!) i cięższe (łażenie po górach!) niż polskie desanty, po czwarte są droższe niż desanty dwukrotnie, więc wziąłem desanty i jestem zadowolony...
Opinacze były chyba na początku wygodniejsze, ale jak wymieniłem wkłdakę i rozchodziłem to są świetne.
O desantach sie nie wypowiadam,...chodzil braciszek ale jak mu sie rozlazly po paru miesiacach i jak je jeb**l tak daleko ze nie moglismy ich znalezc..to ja se odpuscilem..
BW moze i mierzyles ale czy chodziles?
Fakt moze i wygladaja nieco wiesniacko jak mowisz jak trepy robola-budowlanca, ale wyglad to nie wszystko
Lato, chodze w nich caly rok, jak pisalem jezdze motocyklem bo sa wysokie, trzymaja kostke a mikroklimat..coz, daja rade i nie jest az tak zle, daja rade rowniez i zima.
Chodze w nich do lasu (grzybiarz jestem zapalony), bylem w gorach a waga to kwestia przyzwyczajenia, ja lubie ciezkie buciory i juz
Wybor jak zwykle nalezy do kupujacego, ja ze swej strony polecam BW i juz a kto sie ze mna nie zgadza ten tromba
Pozdro]
Martinator
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ZEGARKI Traser H3
- Ponad rok temu
-
Cztery generacje głowic KL1
- Ponad rok temu
-
Snajperski Tactical Gear
- Ponad rok temu
-
GPS
- Ponad rok temu
-
rakiety śnieżne
- Ponad rok temu
-
polskie kamizelki taktyczne
- Ponad rok temu
-
Wiatrowki
- Ponad rok temu
-
kamizelka na CO2
- Ponad rok temu
-
Baton ASP
- Ponad rok temu
-
Polar z windstopperem
- Ponad rok temu