Del Blue Personal Fighter
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jedyne co z tym moze konkurowac w moich oczach to Rinaldi
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co do patentu z aksamitem, to jest niezły... ale wybitnie do noży o zastosowaniach "nieużytkowych" Nóż wychodzi gładko i cicho, plus kydex nie ma styku z powierzchnią. Ale niewyobrażam sobie wykładanej pochwy w przypadku noża roboczego czy outdoorowego, to strzał w plecy niemalże. A dla czego, to chyba łatwo sobie wyobrazić... WODA. Nóż w terenie klinga byłaby permanentnie mokra, jakieś grzybki by na tym jeszcze nie daj Boże wyrosły czy inne tam pleśnie. Czysty kydex to dobrze chroniony nóż i jego "nosiciel", czystość, higiena, suche ostrze i duuużo mniejsze problemy z korozją. W lesie czy w stepie... czysty kydex rulez. Lub świetnie zaimpregnowana skóra rzecz jasna, ale nie chłonny-jak-gąbka-aksamit.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Uwielbiam takie ostrza - niby nic, żadnych matowień, żebrowań, ząbków.
Czysta groza w błyszczącym zębie.
Pochwa.. cóż - pochwa ma być uzyteczna, chronić ostrze i.. tyle? Zatknięta za pasek nie będzie nic szpecić.
Jest piękny.
P.S.
Czym najlepiej czyści się zaślinioną klawiaturę? Pociekło...
Napisano Ponad rok temu
Piter oplot stabilizowany żywicą ??
czyli powiedzmy w domowych warunkach gdyby zrobic taki oplot taśmą nasączoną wcześneij w żywicy toby wyszło cosik podobnego ??
strasznie mi si epodobają takie oploty i może by coś pokombinował ze domową wersją ......
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dokładnie tak! Podoba mi się tekst "miejskie żądełko" Taka bowiem rola tego noża / pochwy. Tej pochwy w ogóle nie powinno być widać podczas noszenia... no dobra, starczy. W każdym razie nóż jest jak widaćżądełko to nie wygląda na stworzone do rąbania patyczków, zdecydowanie nóż "miejski".
Pochwa.. cóż - pochwa ma być uzyteczna, chronić ostrze i.. tyle? Zatknięta za pasek nie będzie nic szpecić.
Blacha, najlepsza technika to najpierw bardzo mocny oplot a potem nasączasz żywicą. I masz rękojeść w stylu "kraj wkitnącej wiśni" a jednocześnie twardą i wytrzymała, niczym z micarty bez mała... cool
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Daj się podołować, pogoda sprzyja ;-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oby dobrze służył :-)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Emerson Commander... nieco inny niż zwykle...
- Ponad rok temu
-
Dwa braty w tym jeden zembaty...
- Ponad rok temu
-
moj nozyk ;]
- Ponad rok temu
-
kydeksy i sebka
- Ponad rok temu
-
Chris Reeve Sebenza i Microtech Amphibian "prawie fotki
- Ponad rok temu
-
JAKA CYFRA DO FOTOGRAFII NOŻY
- Ponad rok temu
-
L-Underwater Demolition Team
- Ponad rok temu
-
Z taktycznej kuchni (Rinaldi)
- Ponad rok temu
-
Spyderco Yojimbo
- Ponad rok temu
-
SARK - bezpieczeństwo przede wszystkim :)
- Ponad rok temu