6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lordprzemo]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

"E-Book Martial Arts Pressure Points Military Hand Combat" - potrzebny acrobat reader

Zbulwersowalo mnie to troche ze w poradniku tym ucza jak kogos zabic malym wysilkiem czy uczynic go inwalida na reszte zycia. Czy wlasnie takie powinny byc sztuki walki czy systemy? Uczenie zabijania i trwalego okaleczania? Nie uwazam, nawet w samoobronie, by taka wiedza byla potrzebna - obezwladnic nie znaczy zabic czy zrobic z goscia inwalide. Czy tylko ja mam takie skrupuly? Co o tym sadzicie?

[budo_kocyk]

ale jak samo slowo MILITARY wskazuje jest to material dla wojska- z zalozenia,a tam raczje chodzi o wyeliminowanie przeciwnika w jak najszybszy sposob. z tego co wiem to krav maga tez jest nauczana w wersji dla cywilow i w innej dla wojskowych.

[budo_desper]

Napewno nie powinny byc szeroko rozpowszechniane takie zeczy. Ta ksiazka chyba jest adresowana do wojska, oddzialow specjalnych a tam czasem sie przydaja tego typu umiejetnosci

A tak BTW Polecam do przeczytania ponizszy temacik

Czemu uczymy ludzi bić innych?

[budo_lordprzemo]

Hmm. Ze military ma to chyba nie znaczy tylko ze dla wojska ~~. Bo chyba kravmaga, sambo, combat 56 itd. tez sa wojskowymi tworami no ale kurde zabijanie ;d?

[budo_ira]

To chyba tylko aikido ci zostało. Reszta sztuk walki w mniejszym lub większym stopniu zawiera techniki i wskazówki jak zabić lub uszkodzić przeciwnika. Bez względu na to czy są one teraz skuteczne czy nie (świat ewoluuje i metody walki razem z nim) to powstawały żeby zrobić przeciwnikowi krzywdę. Zresztą sam materiał też nie jest jakoś odkrywczy, bo są bardziej szczegółowe instrukcje.

[budo_zanshin]

Aikido też tylko w teorii... ;-)

[budo_kubuś puchatek]

No coz... I bez takich poradnikow doskonale wiemy jak uszkodzic blizniego. Nic sie na to nie poradzi... To nie kwestia podrecznikow tylko etyki.
K_P