

Moja mama przyszła w przeddzień Wigilii poprosić "o ten taki czarny nożyk, co się tak nim w zeszłym roku tak dobrze oprawiało karpia..."







A to moja kobieta w trakcie przygotowywania zajebistego jedzenia na Sylwestra:



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ostrza zostały docenione i pochwalone! Spisały się.
Pozdr
Mithr