43 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sanjuro yojimbo]

No, ta balacha wyglądała dość poważnie. Mirek przerwał, bo On się troszczy o zdrowie zawodników, co pochwalam. Choć z drugiej strony, koleś co stał koło mnie (może jakiś Twój znajomy bo Ci chyba kibicował ) twierdził, że niektórym można łokieć tak "przeprostować", że się 'zgina w drugą stronę' i balacha wcale ich nie boli, bo aż tak się nie da bioder wypchnąć coby ich choć trochę zabolało. No i że pewnie Ty masz coś w tym rodzaju.
To już zresztą sam wiesz najlepiej. :wink:
No a z trzeciej strony (medalu ) - wyjście z balachy w rękawicach bokserskich to cholernie trudna sprawa. Choć niektórym się i to udaje.
Tak czy siak jeszcze raz wielkie gratulacje. Ładan walka była i też bym wolał coby potrwała dłużej. :wink:

[budo_nazeem]

Ładan walka była i też bym wolał coby potrwała dłużej. :wink:

Dzięki moja pierwsza taka walka, parter dopiero tak na poważnie to od miesiąca ćwiczę, wieć mam nadzieję, zę bedzie lepiej :twisted:

A co do przerwania walki to też się zgadzam, bo w końcu to tylko sparingi były, a nie zawody...ale ambicja sami wiecie

[budo_singlaub]

Ładan walka była i też bym wolał coby potrwała dłużej. :wink:

Dzięki moja pierwsza taka walka, parter dopiero tak na poważnie to od miesiąca ćwiczę, wieć mam nadzieję, zę bedzie lepiej :twisted:

A co do przerwania walki to też się zgadzam, bo w końcu to tylko sparingi były, a nie zawody...ale ambicja sami wiecie

Powiem tylko że ładnie wystawiłeś ręce odpychając go gdy był w dosiadzie, aż się prosiło o balachę
Ale widać było że jesteś przyzwyczajony do atakowania w stójce. Nie widziałem z daleko napisu ITF ale od razu powiedziałem że to taekwondowiec, pewnie od Jurasa. I chyba się nie pomyliłem?

[budo_nazeem]

Taekwondowiec, ja na Bródnie trenuje w osirze, ale do trenera Jurasa do Legionowa wpadam czasem, dobrze zaprzyjaźnione kluby mamy.Więc w sumie masz rację .