Gentelman's knife
Napisano Ponad rok temu
śliczny
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sorry panowie , co Wy tak z tą delikatnością ? 154cm , włókno węglowe , gruby liner - co ma tu zawieść ?
no mnie 154cm w applegate;cie non stop zawozi:P
ale to ja zjebany jestem.
Kkamil, gratuluje dobrego smaku(shodzi o whisky)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Trudno inaczej.Nie no, ja nie podważam możliwości tego przepięknego nożyka, ino patrzę na niego jak na dzieło sztuki, a nie na nóż...
Piekny jest.
Napisano Ponad rok temu
Naprawde ladna rzecz. I fotki tez swietne, klimatyczne...jak do garnituru to noze z kolekcji H/W sa jednymi z najlepszych choc za ta kasa osobiscie kupilbym small seb z desertwood.
Coz, o gustach sie nie dyskutuje, ale jak dla mnie to do garnituru albo minardi, albo wlasnie ktorys z WH.
Small Sebenza z drewienkiem w okladzinach moze w zasadzie tez by przeszla, ale przy okazji mniej formalnych spotkan, podczas ktorych moze istniec wieksze prawdopodobienstwo potrzeby uzycia mocniejszego narzedzia (jakim small seb niewatpliwie jest).
Napisano Ponad rok temu
Naprawde ladna rzecz. I fotki tez swietne, klimatyczne...jak do garnituru to noze z kolekcji H/W sa jednymi z najlepszych choc za ta kasa osobiscie kupilbym small seb z desertwood.
Coz, o gustach sie nie dyskutuje, ale jak dla mnie to do garnituru albo minardi, albo wlasnie ktorys z WH.
Small Sebenza z drewienkiem w okladzinach moze w zasadzie tez by przeszla, ale przy okazji mniej formalnych spotkan, podczas ktorych moze istniec wieksze prawdopodobienstwo potrzeby uzycia mocniejszego narzedzia (jakim small seb niewatpliwie jest).
do garnituru to ja Glocka 26 compact :roll:
Ale co recht to recht, kosa robi wrazenie
Napisano Ponad rok temu
-waży mniej niż nic,
-jakość, jakość, jakość,.....
-musi niesamowicie ciąć ze względu na geometrię,
-trzeba tego dotknąć, albo zobaczyć na żywo, żeby docenić.
Jeszcze raz gratuluję zakupu i odwagi w przełamaniu schematu (Sebi/mnandi).
Napisano Ponad rok temu
I rzeczywiscie to cudo tnie, i to jeszcze jak. Plynie przez wszystkie materialy jak przez maslo.
Jakies warzywka czy owoce w kuchni nawet nie probowaly stawiac oporow, ba, nawet grube tektury i ciecie plastikowych flaszek na kwadraty 5x5 nie sprawilo temu nozykowi klopotow.
Drewna tym na ognisko nie bede rozlupywal, ale wykalaczki struga wysmienicie.
Napisano Ponad rok temu
T12 Spearpoint to chyba najładniejszy design wśród ostrzy WH, a wykończenie Black&Tan jest wyjątkowo efektowne. I rzeczywiście jest to kliniczny przykład gentleman's folder - chyba wszystkie noże William Henry Knives mają charakter "dżentelmeński" - nawet większe tytanowe foldery (np. "taktyczny" Quest robiony we współpracy z Tomem Brownem) sa bardzo eleganckie.
I na pewno w kategorii "lekkośc" te nożyki w wykończeniu CF mają mistrzostwo świata. Z Mnandi IMHO trudno jest je porównywac - z racji swojej konstrukcji (gruby frame-lock) Mnandi to prawie Strider wśród gentleman's folders :wink: , podczas gdy WH to ideał noża, który wrzuca się w kieszeń koszuli i zapomina o jego istnieniu. Sebenza, nawet mała, to już całkiem inna klasa wagowa...
Pozdrawiam,
See...
Napisano Ponad rok temu
nawet większe tytanowe foldery (np. "taktyczny" Quest robiony we współpracy z Tomem Brownem) sa bardzo eleganckie.
wieksze w znaczeniu mocniejsze, bardziej wytrzymale. Bo jesli chodzi o rozmiary to chyba WHK nie ma nic wiekszego niz 3.25" - a przynajmniej obecnie ??
Napisano Ponad rok temu
wieksze w znaczeniu mocniejsze, bardziej wytrzymale. Bo jesli chodzi o rozmiary to chyba WHK nie ma nic wiekszego niz 3.25" - a przynajmniej obecnie ??
Zgadza się, ostrza znanych mi folderów WH nie sięgają powyżej 3.25''; tylko jeżeli pamiętam zdaje się, że Quest ma trochę dłuższą rękojeśc (no i jest większy po rozłożeniu).
Pozdrawiam,
See...
Napisano Ponad rok temu
Jestem pełen podziwu. Chyba nie zasnę dzisiaj.
Napisano Ponad rok temu
A ze sie zapytam, ile takie cus kosztuje?
No i ze William Henry to widze, ale jaki model?
Napisano Ponad rok temu
Wszystkie informacje o nim sa [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
William Henry zawsze za mną chodziły, szczególnie właśnie z lini ultralight (a moje mażenie to Kestrel T09-CFD damast, nie licząc oczywiście nożyków z serii collectors edition).
Moim zdaniem jako gent Mnandi chrisa reeve'a nie umywa się do nożyków william henry.
Napisano Ponad rok temu
w ostatnim blade mag, jakis spec od surwiwaly mowil ze uzywl jednego w dzikim lesie i nozyk spisywal sie znakomicie...!!!ej Jumbo, Jumbo... ładne noże też tną. I są całkiem w tym niezłe. I się nie psują wbrew obawom.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gecko-camo customized sebenza :)
- Ponad rok temu
-
Benchmade 800 AFCK
- Ponad rok temu
-
O nie, znowu Sebenza...
- Ponad rok temu
-
CRK Shadow III... i coz wiecej trzeba?
- Ponad rok temu
-
Najbrzydszy nóż na świecie?
- Ponad rok temu
-
BM 630 czyli Skirmish
- Ponad rok temu
-
3 pająki
- Ponad rok temu
-
maluchy od mikolaja
- Ponad rok temu
-
BM Presidio - uwaga, duzo duzych ;-) fotek!
- Ponad rok temu
-
Victorinox w pracy ;-)
- Ponad rok temu